Strona 267 z 451 PierwszyPierwszy ... 167 217 257 265 266 267 268 269 277 317 367 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,661 do 2,670 z 4509

Wątek: Zwalczanie dietooporności :-)

  1. #2661
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Idziesz na film i nie napisalas na jaki?! Oj Ziutka.
    Czyli tym razem 'sushi z mezem' (tylko nie zjedz go za duzo )

  2. #2662
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Film "Wieza". Nie polecam! Taka tragedia, ze az dech zapiera, wybitna porazka.
    A sushi bylo samotne, 3 male talerzyki z tasmy, wiec niewiele.

    Kasia, moze Tobie nie wyswietla idealnej wagi, bo Ty juz masz takowa?

    Katsonku, na pewno przylecimy do Melbourne, stamtad szybko na Great Ocean Road, a na Sylwestra chyba do Sydney

  3. #2663
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Film porażka? Zapamiętam tytuł

    ... może rzeczywiście dlatego mi nie wyświetla tej wagi, haha

  4. #2664
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Sobota.
    Sniadanie standardowe: wasa, wiejski, pomidor
    lunch (jeszcze nie jadlam) kupilam w Starbucksie i niestety jest to salatka ziemniaczana. IG w pioruny wysokie, ale i tak bylo to najbezpieczniejsze z ich oferty.
    kolacja: pojecia nie mam, mamy zaproszenie do znajomych, wiec raczej MM nie bedzie. No i pewnie morze wina do tego.

    Tymczasem trzeba zejsc na ziemie i poharowac troche w sobote...

  5. #2665
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    To jak to jest z Toba Ziutka. Zauwazam, ze masz problemy z lunch w soboty. W pozostale dni tygodnia gdzie jadasz ten posilek?

  6. #2666
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ziutka, bezbolesnego uporania się z pracą i miłego wieczornego spotkania ze znajomymi :P

    Baw się dobrze

  7. #2667
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    W soboty Anise zdarza mi sie nie miec w ogole przerwy na lunch, a dzisiaj tak wyszlo, bo wczoraj wrocilam do domu kolo 23:00. Nie mialam sil na gotowanie, normalnie gotuje sama dzien przed i potem odgrzewam w pracy. Stad te moje 'problemy'.

    Kasiu, dziekuje

  8. #2668
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ziutka, absolutnie leniwej niedzieli Ci życzę.

  9. #2669
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Tak, tak, konicznie poleniu****.

  10. #2670
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Dziewczyny, zgrzeszylam i absolutnie nie mam wyrzutow sumienia. dzisiaj jest taka piekna niedziela, zupelnie niesamowite, jakbym nie byla w Sg tylko w Polsce w cieply, letni poranek. Swieci slonce, ale nie jest goraco, jest cieplo. Poszlam wiec na pobliska stacje kupic nam sok na sniadanie (bez cukru ) i kupilam tez ciabatte i zjedlismy kanapki zupelnie nie MM. Sniadanie bylo pyszne Zajedlismy je kiwi.
    Dawno, bardzo dawno nie mialam takiego dnia. Jest spokoj, blogosc, jakas dziwna harmonia Hmmmmmmmmmm

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •