Wątek: Zwalczanie dietooporności :-)

Ziutko, wypoczywaj, należy Ci się zapracowana kobietko :P
Błogiego relaksu życzę i dziękuję

Ziutka , oby taka harmonia trwała zawsze życzę Ci tego ( sobie też )
Pozdrawiam serdecznie

Zamieszczone przez ziutkaa

Dziewczyny, zgrzeszylam i absolutnie nie mam wyrzutow sumienia. dzisiaj jest taka piekna niedziela, zupelnie niesamowite, jakbym nie byla w Sg tylko w Polsce w cieply, letni poranek. Swieci slonce, ale nie jest goraco, jest cieplo. Poszlam wiec na pobliska stacje kupic nam sok na sniadanie (bez cukru ) i kupilam tez ciabatte i zjedlismy kanapki zupelnie nie MM. Sniadanie bylo pyszne Zajedlismy je kiwi.
Dawno, bardzo dawno nie mialam takiego dnia. Jest spokoj, blogosc, jakas dziwna harmonia Hmmmmmmmmmm

Ziutka, i o to chodzi. Dieta dla Ciebie, a nie Ty dla diety. Więcej takich dni życzę.

To swietnie widziec takie wiadomosci. A kiwi sobie nie zaluj, sa dobre dla czlowieka i tyle.

Ziutko ale fajna niedziela.... jak miło tak czasami nicnierobić..
ja tez mam taki leniwy weekend i dobrze mi z tym a co raz nie zawsze
pozdrawiam i już dziś zyczę fajnego poniedziałku moze zaczniesz go od pływania? buziaczki

i mam nadzieje, ze to Ci da mnostwo energii na caly tydzien

Anikas, plywanie rano to juz sie nie da. Mam tak napiety grafik w pracy, ze musialabym plywac po ciemku
No wlasnie, poniedzialek... Jeszcze nie zaczelam pracy, a juz sie telefony urywaja i to co ciekawe, ludzie dzwonia na moja prywatna komorke... Historia jest pokrecona i daruje Wam opowiesci ze szczegolami, w kazdym razie niedlugo nie bede miala jednej wolnej szparki, zeby wcisnac jakies dziecko na terapie. Z jednej strony to bardzo dobrze, z drugiej bede jeszcze bardziej zapracowana, a z trzeciej strony - staje przed dylematem - skad ja tutaj znajde jakas dobra logopedke do pomocy. To bedzie dopiero wyzwanie... No, ale nie bede marudzic, bo w sumie to duzo w tym wszystkim pozytywow... Tyle, ze jeszcze sie tydzien nie zaczal, a ja juz sie czuje zmeczona

Ziutka, tylko się cieszyć, że interes kwitnie a że nie będzie łatwo ... cóż, dasz radę, a jaką satysfakcję będziesz potem miała :P

Ziutka, jak to skąd logopedkę??? Z Europy!!!

Brawa za rozkręcenie interesu.
I walczymy ze zmęczeniem...

He, he, z Europy Chetnie, tyle kto tu bedzie chcial przyjechac?


sniadanie: wasa, tunczyk w sosie wlasnym, papryka
lunch: cukinia, cebula, pomidory, kielbaska drobiowa z suszonymi pomidorami
kolacja: salatka ze swiezego pora, tunczyka i groszku plus lyzeczka majonezu light (chcialam jogurt nat., ale byl sie wzial i zepsul)

Kalorii 1097, B=91, T=43, W=52.5

cwiczenia: plywanie

Oj, jak mi dobrze bylo po napietym dniu poplawic sie w wodzie, poczuc zmeczenie miesni (nogi mi sie jak u NRDowskich lekkoatletek robia ).
Kupilam dzisiaj jednego duuuzego slonecznika i stoi sobie, patrzy na nas i od razu nam lepiej Ze tez czlowiek w zaganianiu zapomina o tych drobnostkach, kwiatek, a jak lepiej z nim