-
buuti ladnie ze ladnie idzie
tez bym se pojezdzila chetnie ale kurcze musze oddac rower do serwisu najpierw:/ale wycieczki rowerowe uwielbiam:0
aha a co do chemii to mam to szczescie ze juz nie musze sie jej uczyc..masz racje ..nie ma to jak human;0hehehe
-
Cześć
I jak tam śmiganie wczorajsze? I dzionek ogólnie? W szkole jak zawsze dałaś radę napewno
Mnie czeka jutro kartkówka z historii z faszyzmu.... Alleee jakoś to będzie
-
-
aha butti co do sposobu na cellulitis to juz tu dawa;am swoje pomysluy bardzo skuteczne z reszta no i co do tej zimnej wody to te mnie ona przerazala ale ja rpzwiazalam to w ten sposob ze po prostu poleaam nia nogi ale takim delikatnym strumieniem lub z kubka i moze to glupie ale po takim zabiegu czuje sie tak swierzo i jakby skora od razu bardziej jedrniejsza i pobudzona do zycia pozatym jak sie tak oblewam to mysle caly czas ze za kilkanascie sekund ja opatule reczniczkiem
dzis tez sobie zafunduje taki zabieg aczkolwiek najpierw steperek
-
oj zebyscie wiedzialy co ja na studiach z chemia przeszlam wprawdzie jeden semestr ale mialam jej wiecej niz normalnie sie ma przez 3 semestry (zajecia po 6-7godzin a to byl"krotki elementarny podstawowykurs chemii")
super ze dzien byl udany i zycze saych takich idealnych nie tylko dietkowo ale i humorowo
-
ja uwielbiam chemie
-
kcal nie liczę ale na śniadanie dwie kromeczki chrupkiego z wędlinka i pomidorkiem +kawusia
następna kawusia
na obiad talerz zupy grzybowej i placki ziemniaczane 5szt.
po obiedzie kawusia i 6 szt krakersów i jeden cukierek
kolacyjka dwie kromeczki chrupkiego z kiełbasą i pasztetem francuskim
pasek czekolady i 10 paluszków
herbatę owocowa dwa kubki
a pazury super córcia mi pomogła malować prawa rękę bo wzorek sobie wymyśliłam Laughing
gratuluje +4 dobra uczennica z ciebie
-
Co do chemii to na I roku miałam ja na dwóch semestrach, na drugim to w I semestrze miałam chemię rolną a teraz na II to mam biochemie.
I nie jest tak źle.
-
Hej Słonko
Widziałam ze pisałyscie tam o sposobach na Cellulit. Polecam żel wyszczuplający Garniera, taki w żółtej tubie
Jest świetny, po 10 dniach miałam tak mniejszy cecllulit ze oczom nie wierze
Przysiegam, nawet mama mi powiedziała
A miałam okropny :/ jak siedałam czy cos to było go widac, nie musiałam nawet sciskac :P
-
Witam 
Przepraszam, że wczoraj nie wpadłam, ale nie miałam czasu, a później jak już miałam to mi się nie chciało pisac..
Wczoraj zjedzone:
Śniadanie:
2 tosty z serem
II śniadanie:
jabłkoObiad:
spaghetti
i tyle, nawet czasu nie miałam na jedzenie, a poza tym ze względu na kaloryczność spaghetti trzeba było ograniczyć inne posiłki 
Wczoraj wstałam i była taaaka ładna pogoda, że aż mi się uczyć nie chciało
Miałam się uczyć fizyki (napisać zaległy sprawdzian), biologii (kartkówka), geografii(chciałam się zgłosić do odpowiedzi) historii (facet mógł pytać) I co? I tak: fizyki mi się nie chciało rozkminiać, więc stwierdziłam, że poproszę babkę żeby napisać następnego dnia, z biologii stwierdziłam, że zgłoszę np, wtedy nie trzeba pisać, z geografii się nauczyłam, a historię sobie całkiem odpuściłam. I co? I tak, z fizyki okazało się, że piszemy za tydzień ten zaległy sprawdzian i ci, co poprawiają, z biologii mieliśmy lekcję całą klasą, a nie grupą, bo druga grupa miała mieć włoski, ale nie ma naszej babki, bo jest chora. A oni już pisali tę kartkówkę, więc my napiszemy za tydzień. Z geografii dostałam +4, zła byłam, bo nie wiedziałam jednej takiej rzeczy i już +4 no ale nic. A z historii, którą sobie odpuściłam byla kartkówka :loL: Strasznie mnie to rozbawiło, akurat z tego, z czego się nie spodziewałam 
Zgodnie z obietnicą daną Renatce byłam wczoraj na rowerze
Wprawdzie tylko 30 minut, ale to już coś
Koła nadal niedopompowane, pompka kupiona, ale jakoś nie mogę w ogóle napompować tych kół
A dzisiaj muszę kupić nową pompkę, bo tamtą złamałam
Zdolna jestem, nie ma co 
Kulka ja jeszcze sobie muszę ściągnąć rower brata, bo on jest lepszy niż mój, ale też jest kompletnie do odserwisowania
no i muszę po niego jechać do kumpla brata.. 
A human.. A human to jest dobra rzecz :P
Angel jak tam kartkówka z faszyzmu?
Śmiganie ok, pojechałam na stację, żeby dopompować tam koła i co? I nic, nie było takiej możliwości
Złamałam pompkę, muszę kupić nową.. Ale jeździłam 30 minut i było fajnie 
Sunny dzionek minął dobrze, tylko czasu nie miałam napisać na forum
Kulka wczoraj sobie zrobiłam chłodny prysznic, jak wróciłam z rowerka, a zimny na nogi
I przeżyłam, aczkolwiek było to straszne :P No nic, na razie postaram się przyzwyczaić do zimnej wody no i stosować kremik 
Gwiazdko dokładnie, oby więcej takich pozytywnych dni, bo dużo łatwiej się wtedy odchudzać i ruszać 
Sunny ja wiem, że Ty chemię uwielbiasz, ale Ty jesteś z półki 'biol-chem' a ja z półki 'human'
A to duuuuża różnica
Poza tym Ty medycyna, to musisz lubić chemię 
Gosia no to pazurki masz śliczne
A czy Ty za dużo kawki nie pijesz...? To niezdrowe.. 
Renatko Niektórzy mają zamiłowanie do chemii, inni nie
Ja nawet lubię chemię, ale dlatego, że mam fajnego gościa
Tak, jak Ci obiecałam na rowerku byłam, ale teraz znów jestem w kłopocie z tymi kołami 
Baby jak byłam w sklepie to szukałam tego Garniera
Ale żółty to jest ujędrniający chyba?
Nic innego zółtego nie widziałam
A ten jest fajny, zobaczymy czy sobie poradzi, bo ja też mam taki cellulit, że nawet jak stoję to widać, bez ściskania. To się nazywa cellulit II-go stopnia ale skala jest III-stopniowa 
Wstałam o 7.30, poszłam sobie na spacerek, na 40 minut-odprowadziłam mamusię do pracy 
Śniadanko zjedzone, niezbyt dietetyczne, ale dzisiaj będę miała mało kcal, więc trzeba dobić, zjadłam drożdżówkę z serem i szklankę soku 
teraz uciekam, bo mam 3 godziny do wyjścia z domku do szkoły, a muszę zrobić ćwiczenia do PO, 32 strony...
I zadanie z matmy i zadanie z polskiego, do którego sama się zgłosiłam
Nie wiem jak to wszystko zrobię, ale co tam 
Miłego dnia dziewczynki

P.S. Ale się rozpisałam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki