-
No nie !!! Zaraz Cie przełoze przez kolano i zbije !!! Napisz jeszcze raz ze Ty juz widocznie musisz byc gruba to Cie palne no ! Ostatnio sama powiedziałas ze nie prowadziłas diety, wiec stad te wahania wagi. Wracaj szybciorkiem do diety i wszystko bedzie dobrze, waga znowu zacznie spadac. A kilogram to tylko tydzień diety Wiec spokojnie
-
czekamy na relacje z dzisiejszego dzionka
-
dzisiaj się chyba nie doczekamy
kolorowych snów życze :*
-
witam kg przytyłam ,bo sie zachcialo ciasteczek piec (
-
Gosia ja też kg przytyłam...
Baby, prowadziłam dietę, prowadzę cały czas tylko nie ćwiczę..
Sunny doczekacie się
Dzisiaj:
śniadanie : pomarańcza+jogurt 300 gram
II śniadanie : precel
obiad: jajecznica z 2 jajek na parówce drobiowej, kromka chleba
-
3maj kciuki żeby jutro przy ważonku te 0.5kg co tak skacze waga spadło kilosika pięknie sie pozbedziesz do wielkanocy 10 dni wiec spokojnie Kochana 3mam za Ciebie kciuki
wczoraj było bardzo smacznie :
miłego dzionka życze :*
-
Suuuuuuuuuuper
Normalnie zwariowałam ze szczęścia Wchodzę na wagę, a tam.. 69.5 kg uff... moje zbędne 1.5 kg, które ostatnio się pojawiło, teraz znikło, cudownie
Nie ma to jak udany początek dnia
A na dodatek...
Uwaga uwaga...
Napompowałam rower
Więc dzisiaj wieczorkiem będzie śmiganie Codziennie conajmniej godzinę
Ale mówię Wam, co się namęczyłam, to tylko Bóg jeden wie :P
Bo przednie koło ma wentylek samochodowy, więc mniejszy niż zwykły i zwykłą pompką się go nie da napompować, bo ucieka powietrze... Więc stwierdziłam, że jak go owinę chusteczką to będzie dobrze.. Ale chusteczkę trzeba było owinąć parę razy i powietrze przez nią nie przechodziło.. Więc próbowałam z gumką recepturką.. ale spadała ciągle.. W końcu przerwałam gumkę, owinęłam i udało się
Matko, jestem taka szczęśliwa, że szok :P Tylko, że przez ten rower nie zdążyłam się nauczyć na włoski i zrobić zadania z angielskiego :P ale zadanie zrobię w szkole, a z włoskiego zgłoszę np. i będzie dobrze
Moja radość nie zna granic, a na dodatek za oknem słoneczko śliczne i cieplutko
Miłego dnia Wam życzę
-
gratuluje a mówiłam panikaro
-
Gratuluję zgubienia 1,5kg.
I widzę że masz juz sprawny rower.
-
bardzo sie ciesze buti naprawde teraz zapominasz o tym malym zalamaniu i jedziesz dalej
a co do rowerka to wlasnie mam okazje kupic rower bardzo tanio bo kolezanka mamy kupila jest wlasciwie nie uzywany ale babka stwierdzila ze jakos nie potrafi na nim jezdzic bo przyzwyczaila sie do starego rowera wiec ten chce sprzedac za symboliczna kwote i chyba go wezme a raczej napewno w sumie mam rower ale zawsze jest o niego bitwa z tata wiec teraz beda dwa i bedzie spokoj
u mnie tez dietka ok zaraz sobie wszamam podwieczorek znaczysie jabluszko i kromeczke chlebka ryzowego sonko mniammmmmmmmm :P jeszce by sie chociaz spacerek przydal bo steperek to juz raczej nie bo bede sie szykowac bo widze sie dzis z chlopakiem
buziiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki