no 3 kg!!! gratuluje!!! kurde.. az mam ochote wejsc na wage.. (nie teraz o 12 jadlam.. jutro z rana ) kurcze.. az zazdroszcze!!!!
po gratulacjkach (bo oczywiscie GRATULUJE!!!!!) pochwale sie ze narazie jestem dzielna i jem regularnie!!!!
pierwszy posilek o 7:00, drugi 12:00 trzeci 16:00 (co oczywiscie wymusilo inne godziny wstawania niz przedtem mialam.. bo ja spalam kiedy mialam pochote.. np: 0 15, lub 5 rano.. albo o kazdej porze dnia i nocy kiedy poczulam chetke.... teraz zdrowy tryb zycia bedzie.. jakos latwiej zaplanowac dzien.. A decyzje o wproiwadzenia regularnych posilkow podjelam przeciez przez Ciebie Misia )) (a raczej dzieki Tobie) po przeczytaniu Twojego tygodniowego postanowienia..
no.. wiec melduje.. ze sprawuje sie dobrze ))
wiesz co.. akurat dokladnie tego ze im wiecej miesni tym wiecej spalasz.. kurde.. no tego nie wiedzialam.. powaznie wezme to do analizy..
z rowerkiem to nie bardzo.. mam rower,. moj chlopak ma nawet stacjonarny.. ale po pierwsze.. w karpaczu jest ciagle stromo.. albo w gore albo w dol.. a ja mam kiespak kondycje.. a nawet jak na stancjonarnym.. Misia.. mnie tylek (albo to ciut blizej przodu) boli jak diabli.. za duze obciazenie nosze chyba.. ale na specery sie staram chodzxic!!! wiesz.. nawet mi teraz od tych 3 dni latwiej.. kiedy mam ustalony czas posilkow i spania..
no i 3 litry??? !!!! kurde.. jescze z miesaiac temu pilam ze szklanke.. maks 2 szklanki mleka dziennie.. , teraz wiem ze pije ok 1,5 czasem wmusze 2.. a ty mowisz 3?? kurde.. no ale rozumiem.. zrzeszta mysle ze moze mi sie przemiana materii poprawi jak organizm nie bedzie mislal ostatnij kropli wody wyciskac z jedzenia..
no w akzdym badz razie.. JEMY REGULARNIE MISIA!!!!!
to jest napewno jedna rzecz ktora bede pilnowac z Toba.. bo razem z tym walczymy..
Zakładki