W takim razie miłego dzisiejszego spotkania i wspaniałej imprezy jutro.
Wersja do druku
W takim razie miłego dzisiejszego spotkania i wspaniałej imprezy jutro.
witam :D
działam, działam jestem twarda i zdeterminowana:)
dziękuję za odwiedziny...wpadnę do Ciebie wieczorem sprawdzę jak Ci dzień minął:)
Dzięki, Dziewczyny!
Pouprawiałam trochę "sportów" sobotnich - zakupy, część sprzątania (dzielimy się z Mężem, ja zwykle wstaję wcześniej i zaczynam pierwsza, więc wybieram to, co mi bardziej odpowiada, hihi).
Zjadłam:
śniadanko - dwie mini, tycie-tycie bułeczki grahamkiz serkiem - odkryłam takie w piekarni koło mnie, 2 są w sumie mniejsze niż jedna standardowa, a mam poczucie, że zjadłam więcej :)
II śniadanko - corny sezamowy (120 kcal)
wczesny obiad - ok. 150 gramów śledzi z cebulką i ogóreczkiem, jakieś 300kcal oraz 2 wafle ryżowe (80 kcal)
No to narka :)
a ja wlasnie wrocilam z pieknego spaceru z moja cudna rodzinka, tak w ramach przyjemnosci i odchudzania, pozdrowienia sobotnie, kochana :)
wpadłam tylko żeby dobranoc życzyć :lol:
To dzisiaj imprezujemy, co anczoks? :D
Dzień dobry:)
Jeśli chodzi o wczoraj, nie chce mi się zdawać dokładnej relacji, ale dietkowo - ok. Tylko niestety nie ćwiczyłam, rano nie miałam czasu, a wieczorem... padłam :(
Miłego dnia i końca karnawału, tudzież początku Chińskiego Nowego Roku! :)
Ziutkaa - oj, tak, powodzenia :)
Kizia84 - dziękuję :)
Jumak - dzięki za dobre słowa, zwłaszcza te u Ciebie :)
Zważyłam się, bo tak ;)
I jest spadek o 1kg! Nawet trochę poniżej 86 waga pokazuje, ale nie jest elektroniczna, więc nie będę zgadywać, ile ;)
Ale fajnie, może naprawdę uda mi się do urodzin zrealizować pierwszy plan :) :!:
Trzymam za to kciuki anczoks :D
Gratuluję zgubienia kolejnego kilograma.