-
Dziekuje BOOJECKO za piekna,co ja pisze,cudowna BIEDRONECZKE:8jest niesamowicie optymistyczna Chyba zrobie se z niej pulpit :P
A co do wazonka i pomiarow to juz zdaje relacyjke,choc trudno mi sie skupic bo se nowe pioseneszki sciaglam i raczkami macham co chwilke Ale juz pisze:
waga 58 (2 kg mniej,jeaaaaaa )
w tali brak 3 cm
w biodrach ubytek 2 cm(choc nie wiem czy w dobrym miejscu mierze biodra,ale na bank w tym samym co ostatnio )
w udzie only 1 cm ale widze ze jakies takie ladniejsze sie zrobilo :P
A wiec jestem dzis bardzo szczesliwa bo jesli widac choc minimalne efekty to od razu chce sie dalej chudnac Jest jakas motywacja-zrobilas juz tyle,mozesz jeszcze wiecej Noo kumacie Hihihi
a w pracy dzis bylo niesamowicie super.Choc z jedzonkiem sie jeszcze krepowalam ale jest juz lepiej.W zasadzie ja tam nic nie robie tylko siedze na krzesle po czym bola mnie tylko plecki,ale jest smiesznie bo mam taka ekipe smiechowa :P :P
Boojeczko,ja nie studiuje nic,a na stazu jestem bo to z urzedu pracy dali.Rozkladam papierki w Urzedzie Skarbowym.
Piekny dzis poniedzialek
no a teraz pioseneszka graaaaaaaaaaa :P
-
Hejka
Dziekuje za zaproszonko, oczywiscie z mila checia wpadam.
Zycze Ci oczywiscie powodzenia w dazeniu do upragnionej wagi.
Hehe juz w wiosne bedziemy śmigac po ulicach z pieknymi tyleczkami, zobaczysz :P
Maturke zdaje z biologi rozszerzonej. A Ty co studiujesz ??
Buziam :*
-
Milo tu u Ciebie Slomeczko!.
Gratuluje zmiany pomiarow na lepsze!.Trzymam kciuki za kolejne...
Peeling kawowy-swietna sprawa...Polecam!.
Zycze owocnej pracy i spokojnej nocki.
Pozdrawiam.
Tusia.
-
Cześć słomeczko, mam nadzieję, że zawsze będzie tu tak milusio z dobrymi wiadomościami. A ja też gonię na łeb na szyję twoje kiloski, ale coś czuję, że cię nie doścignę, bo ty przecież już jesteś na mojej mecie i zaraz stamtąd umkniesz.
-
Czesc dziewuszki:*:*okroc serdecznie Was pozdarwiam caluje i ciesze sie ze mnie odwiedzacie:*:*:*
Ja to mam popoludniowego dola Wszystko mnie zaczelo wkurzac,w pracy nie ale teraz,to ze krzeslo zel ustawione,patelnia nie zmyta... Tlumacze sie tym ze zbliza sie okressss Ale z tabletkami to i tak nie mam takich himorow
A zrobilam se dzisiaj pyyyszna kanapucke do praculki i ja pieknie zjadlam(jestem z siebie dumna ze wzgledu na ta krepacje) I z takich glupotek tzra sie cieszyc.
No nie juz mam humor lepsiejszy To chyba przez te pioseneszki.
Polecam :
Cascada-Everytime we touch
Double nation - move love on me
Zara jade do skarbulka Odezwe sie wiecorkiem,choc nie obiecuje bo zaplanowalam se jazde na rowerku.
-
No wiec jestem Znowu mi jakies smutaski dopadaja(ahh ten okresss).Ide pojezdzic na rowerku i zaraz wpadam spowrotem,hiu hiu :P
Jestem.W zupelnie innym humorze(lepsiejsym).Wcina jablko(juz dzis drugie) i czekam az mi zielonka wystygnie :P Na rowerku jezdzilam 40 min i bylo cuuudnie .Zaraz mam w planie zaczac robic prezencik na walentynki(taki bryloczek serduszko z materialu wypchanego watka).Zobacze jakie beda efekty,jesli liche to kupie cos.
Chcialam dodac,ze soczewki ubieram juz barzo szybko i bez nerwow,z czego jestem dumna bo mam naprawde male oczka(niektorzy na mnie azjatka mowili)i to utrudnia.
O raaany,mama podgrzala babci kopytka ze skwarkami.Uuuuu slinka przyciekla mnie ale wcal nie mam ochote na jakies tam kopytka Hehe.
No to pa:*
-
Witaj Slomciu!!!.
Milo jest Ciebie poczytac .
Nie mozna sie smutac...Jakos dziwnie wiele osob lapie ostatnio dolki. Moze to rpzez pogode?.Sama nie wiem...
Mam nadzieje ze prezent Walentynkowy wyjdzie tak jak sobie zaplanowalas...Ja jeszcze nie zastanawialam sie nad prezentem dla mojej Zabki,ale napewno bedzie romantyczna kolacja!.
Tusiaczek.
-
Hej kochaniutka :*
Hehe zauwazylam ze w Tobie drzemie masa pozytywnej energii
Az przyjemnie sie czyta Twoj watek.
Ja po chwilowym kryzysie sie podnioslam, przynajmniej mam taka nadzieje :P
Wierze ze tym razem dotrwam do wiosny.
Na razie nie straszne mi spoczywajace w kuchennej szafce batoniki, czekoladki i inne cuda.
WZIELAM SIE W GARSC i przestalam sie uzalac nad soba
Jestem zadolona
Buziole, 3m sie :*
-
Slomciu,jak Twoj nastroj?.Smutaski juz odeszly?. Mam nadzieje ze tak...
Pozdrawiam Cie cieplo i zycze usmiechu na buziaku.
Tusia.
-
czesc dziewuszki:*:*:* Tak troszku mnie malo bylo i bedzie bo moj Ksieciu(ciekawe czy on mysli o mnie Ksiezniczka )siedzi u mnie i gra w gre na kompie wiec mam zadki dostep do niego,a nie chce zeby mi tu wyczytywal w moim pamietniczku .wiec z gory przepraszam za wszystkie zaniedbania.
TUSSIACZKU kochanie moje, humorek lepszy,choc wczoraj mialam wrecz wielkie AF(Atak Furi) bo mi zjedzono moj chlebus chrupki i musialam gnac do sklepu,choc po czasie stwierdzilam ze spacer mi dobrze zrobil a poza tym spala sie kcal ale ogolnie jest juz siupel.Mam o wiele lepszy nastroj(moze dlatego ze okres nadszedl).Dziekuje ze sie o mnie martwialas:*
ANDZIUHNO:*:*:*Ja widze ze Ty tez sie podnioslas i podjelas walke z kg Gratulacje,bardzo sie z tego powodu cieszulkam :P :P Bede caly czas z Toba i jak bedzie Ci zle to mow Postaram sie Ci pomoc jak najlepiej bede umiec:*
A teraz przejde do dietki.Wcoiraj mialam jakis kryzys,tzn nie jedzeniowy tylko moj brzuszek baaaardzo bolal.Dokladnie zoladeczek.Czulam straszny bol,ale jak tylko cos zjadlam(jablko,warzywko jakies)od razu przechodzilo.I to bylo straszne Nie chcialabym czuc takiego bolu jeszcze kiedys.A na dodatek mama tyyyle slodyczy przyniosla i mnie kusila.Ale nakrzyczalam na nia i oddala mojemu Kfiatuskowi wszystko.Jednak wystraszylam sie swojego glosu bo to taka panika byla... Nie wiem o cio mi chodzilo Dobrz ze juz jest o wiele lepiej.
A dzis zaplanowalam se wieczor fylmow,poniewaz mam dvd przy televizorku.W kompie tez mam lecz usiasc se wygodnie na kanapie(ja to na rowerku bede jezdzic)i na wieeelkiem(az 21 cali,hihi)ekranie obejrzec se fylma to co innego
Takze teraz sie zegnam(o kurde,gotowalam ryz ponad 35 min ,tak dlugo posta pisze) i caluje wszystkie moje dietowiczki mocniusio:*:*:*Do uslyszonka :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki