-
Niezabudko, ślicznie ci idzie. A że facet nie dostrzega? Być może ma problem z dostrzeganiem czegokolwiek poza czubkiem własnego nosa. Szkoda, że nie dałaś mu do zrozumienia, że cię zranił. Panowie są wystarczająco nieczuli i egocentryczni, żeby takich rzeczy nie zauważać. Nie myślą o tym, co mówią. I taki efekt właśnie.
Zauważyłam, że mamy podobny wzrost (ja mam 160 cm) i taki sam cel, tylko ty jesteś znacznie ode mnie lżejsza. Zobaczysz, dojdziesz do tej wymarzonej 50 szybciej niż ci się wydaje
A faceta obserwuj uważnie. Słuchaj go. Żeby się zorientować, czy jest ciebie wart.
-
Witam Was ponownie bardzo serdecznie
Nadal walczę z tłuszczykiem.
Teraz postanowiłam wiecej się ruszać. Skusiłam się na Shape'a z płytą z treningiem i w sumie jestem zadowolona. Ćwiczę intensywnie od czterech dni. I cieszę się, że mi wychodzi. Chociaż to, bo reszta jakoś mi nie idzie. Trening mi się podoba, bo jak ćwiczę sama, to podświadomie robie to tak, żeby się nie zmęczyc Tymczasem kobieta z płyty daje mi niezły wycisk. Po czterech dniach cwiczeń wiem już ile mam mieśni - czuję każdy z nich. Po treningu jestem mokra, jakbym wyszła z wanny, więc to chyba ma sens.
Ale za dużo jem. Dlatego tu wracam, zeby liczyc kalorie. To mi zawsze pomagało. Nadal nie jem pieczywa, ziemniaków, makaronów. Nie wiem czy to ma jakis związek, ale bardzo poprawiła mi sie cera.
Przez ostatni miesiac moje wymiary za bardzo sie nie zmieniły. To przez to, ze rzuciłam się na słodycze to nadal mój największy problem. Tak czy inaczej jestem zadowolona, bo przez ostatnie miesiace dużo sie w moim zyciu zmieiło.
- odżywiam sie dużo zdrowiej
- autentycznie polubiłam sport i codziennie znajduje na niego czas
Jescze tylko muszę sobie poradzic ze słodyczami
maggieuk dziekuje za słowa otuchy i rady. W tych sprawach jest mi czasem ciężko, ale coś sie bedzie musiało zmienić
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki