Ja się wysypiam-przyzwyczaiłam sie-bo mieszka z nami brat.I zawsze rano odwozi bratanice do pezdszkola i chcac nie chcac budze sie

Jestem juz po sniadanku-tradycyjnie owianeczka.Chociaz dzis była w mojej ulubionej wersji-czyli z jabłkiem,cynamonem i morelami
A Mama juz w kuchni zarabia ciasto na pączki-z tej okazji specjalnie wzieła wolny dzień ale ja sie nie dam!!!!
W końcu musze schudnac Dziś spoadek wagi to 0,1kg-zawsze do przodu Mała rzecz a cieszy