Strona 45 z 164 PierwszyPierwszy ... 35 43 44 45 46 47 55 95 145 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 441 do 450 z 1635

Wątek: Mysza traci kilogramy

  1. #441
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Milo Cie widziec znowu na forum .
    Bardzo sie ciesze ze dietka nie zostala odlozona na polke w czasie Swiat. To sie nazywa samozaparcie...
    Pozdrawiam i zycze milego dnia.

  2. #442
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Hej Myszka . Mnie rowniez znajome jest miasto Nowy Sacz, a Rytro to znam jak wlasna kieszen. Zgadzam sie z Toba Qqalka, cudowne to sa miejsca. Zawsze jak jestem w Polsce to jade tam i spedzam cudne chwile. Ostatnio sie zastanawialam co by sobie kupic jakas mala chalupinke gdzies tam w lesie.
    No to dietkujemy dalej!

  3. #443
    Guest

    Domyślnie

    ooo jak Was dzis duzo....fajnie, przynajmniej cos sie dzieje. Mialam WAS poodwiedzac, ale dzis nie dam rady, w pracy mialam troche roboty jak to po Świętach a w domku nie mam neta, bo luby zabrał dyski i nie mam jak uruchomic kompa, a wraca dopiero dzis o 23/24.

    Anise--> Nie wiedzialam, ze moje miasto rodzinne jest tak sławne. Miło mi, ja tez tu z checia zawsze wracam, kto wie moze kiedy juz na stale.

    TUSSSIACZEK-->No trzymlalam sie podczas Swiat, dalej waze 77.

    klajdusia--> Dzieki, jakos nie mialam ochoty na objadanie sie i nie ciagnelo mnie do slodyczy. Pozdrawiam i dziekuje za odwiedzinki.

    SaraP--> Dzieki za odwiedzinki i pozdrawiam.

    Sinoope--> Tak wypoczelam, ale malo .... czemu te Świeta sie tak szybko skonczyly...

    kuneka--> Dzieki za odwiedzinki. Dzis nie mam na prawde czasu zeby wpasc do Ciebie, ale nadrobie jak najszybciej. BUZKA

    jola27--> To do roboty Jolka!! Trzymam kciuki.

    qqłka--> hmm kto by pomyslal, ze te tereny tak sie podobaja...cieszy mnie to!! Pozdrawiam i zapraszam na Beskid!!

    fineska--> Dzieki za odwiedzinki. Wpadne na pewno do Ciebie i sprawdze jak Ci idzie. Buzka.

    sycia--> Tak skusilam sie, a co.... na jeden/ dwa kawalki dziennie. Bylo pyszne !!!


    JESZCZE RAZ DZIEKUJE WAM ZA ODWIEDZINKI. ZAWSZE STARAM SIE WAS ODWIEDZAC, ALE CZASEM NIE MAM JAK. MAM NADZIEJE ZE ZROZUMIECIE, BO PRZECIEZ Z WAS TAKIE ROZSADNE DZIEWCZYNKI :P :P :P

    JUZ NIEDLUGO KONCZE PRACE, POTEM OBIADEK, NA 20 NA AEROBIC A POTEM KAPIEL, CZEKANIE NA MISKA I DO LOZECZKA


  4. #444
    klajdusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja zupełnie rozumiem bra czau Myszko
    Trzymaj się cieplutko
    Będę czekac na wieści od ciebie jak ylko będziesz mieć więcej czasu

    Dobranoc :* :* :* :* :* :*

  5. #445
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    no to wracaj szybciutko niech komputer ci sie szybko naprawia;D
    buziolek na udana srode;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  6. #446
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie w Środe,

    Wczoraj milam zalatany dzien, ale znalazlam czas i na cwiczenia i na ksiazke. Nudzilam sie troszke bo Misiek dopiero przyjechal o 24. Oczywiscie chcial sie nagadac i mnie wybil ze snu, potem jeszcze chomik szalal na kolowrotku, ale mimo tego wyspalam sie :P

    Dzis tez lece na aero, chyba na 18, wiec obiadek bedzie po aerobicu. Kolacji nie bedzie, za to na pewno zjem kawalek placka, bo Mateuszek przywiozl cos od swojej mamy, a ona robi pyszne ciasta.

    Co jeszcze...hmmm... zastanwiam sie nad basenem tylko musze sobie kupic jakis porzadny stoj. Bym miala wtedy 5 dni w tygodniu zapwnionu ruch!

    Pozdrawiam Was serdecznie i do nastepnego...

  7. #447
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Widze ze myszka znowu zaczela cwiczenia... Bardzo slusznie. Niedlugo waga pokaze kolejny spadek wagowy...
    Tylko nie objadaj sie za duzo plackiem. Bywa zdradliwy.

  8. #448
    qqłka Guest

    Domyślnie

    Myszko chętnie bym pobiegała z Tobą na ćwiczenia ale do Wrocka mam daleko
    Też dużo ćwiczysz ,ja na basen chodzę z kumpelka a na ćwiczenia do koleżanek po fachu więc mam ułatwienie - głupio mi po prostu nie pójść

    Pozdrawiam i życzę dalszej wytrwałości , Ty nie zawalasz jedzeniowo i to najważniejsze

  9. #449
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    A tak wogóle to po tym jak dowiedziałam się o chorobie mojego taty to trochę inaczej podchodzę do odchudzania.Bardziej na luzie.Jak nie schudnę to trudno.Oczywiście że nadal będę się starała ale nie za wszelką cenę.Najważniejsze jest zdrowie, młodość, miłość i rodzina.Bo ja nadal uważam się za młodą hihihi.Wolę coś spróbować (oczywiście w granicach rozsądku) niż żałować kiedyś że tego nie zrobiłam.

  10. #450
    dzyndzelek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    ło jejku ale Ty sportsmenka jesteś :P
    Tyle tego, aż Ci zazdroszcze

Strona 45 z 164 PierwszyPierwszy ... 35 43 44 45 46 47 55 95 145 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •