trzeba sie przyzwyczaic nie ma innej mozliwosci :P ale ja tam pracowalam cale swieta wiec teraz sie odzwyczajam bo jutro sobie wzielam wolne i ide do kina na Prestiz! (widzialam na komputerze, ale chce zobaczyc na WIELKIM ekranie )
trzeba sie przyzwyczaic nie ma innej mozliwosci :P ale ja tam pracowalam cale swieta wiec teraz sie odzwyczajam bo jutro sobie wzielam wolne i ide do kina na Prestiz! (widzialam na komputerze, ale chce zobaczyc na WIELKIM ekranie )
Hop Hop
Jestem leniem Od miesiaca na stepperku nie bylam
to zamiast sie czerwienic na stepper marsz!Zamieszczone przez grubytylek27
NIE CHCE MI SIE
Maggie no no no pięknie. Ja tu po długiej nieobecności skruszona wracam, a Ty dietkujesz w najlepsze :P ale co tam, dogonię Cię w solidności
Buźka!
Baszek -> dogonisz, dogonisz! Ja tam wierzę, że ci się uda
Gru -> ale już mi na steper albo w ogóle do jakiejkolwiek formy ruchu! Nie, przełączania kanałów pilotem nie uznaję za formę ruchu
CorsicanGirl -> "Prestiż" rewelacyjny, zaryzykuję stwierdzenie, że bardziej mi się podobał niż "Iluzjonista". A w ten weekend może uda mi się namówić faceta, żebyśmy się wybrali na "The Reaping". Facet nie bardzo sobie radzi z angielskim, potrzebuje polskich napisów, ale ten raz przeżyje
No nic, zaraz do pracy, znów weszłam w rytm i znów jestem na pewnym, solidnym gruncie. Dzisiaj zaczyna kolejny nowy, tym razem facet, koło 40, ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Tak się składa, że mówi po... polsku, bo żona Polka, mieszkali w Polsce przez 6 lat, musiał się nauczyć Będzie łatwiej go szkolić: jak nie w jednym języku, wytłumaczę mu w drugim
maggieuk ja to doslownie podziwiam Cię za ttaka dawkęoptyminizmu!! fajnie ze do mnie wpadasz kurcze tez bym chciała tak z usmiechem na twarzy podchodzic do dietki pamietam ze na poczatku tak bylo a teraz to juz mam troche dosyc
ale wychodze z tej diety pierdziele juz ile monza :Pwazne zeby potem nie robic tak jak ja w swieta zrobiłam i sie dziwiłam ze przytyłam :P
Dzien dobry! Trzy bobry!
To ja, patentowy len Stepper nadal sie kurzy.
Co do dietkowania, podziwiam takze, za ten ciagly optymizm i checi.
Ja tez co prawda od wczoraj nie narzekam na checi, ale u mnie to tak falami: wzloty i upadki.
Popijam kawke z expressu i mam nadzieje, ze dzis nie skusze sie na nic.
Pozdrawiam cieplo,
Gratuluję tej silnej woli przez święta i życzę z całego serducha tej 5 na początku
Pozdrawiam!
No, świetnie Ci idzie, Maggie!
Też bym tak chciała
Zakładki