-
oj masz moj wymarzony wzrost.. przy wadze 60 kg bedziesz wygladac rewelacyjnie, i gratuluje oczywiscie bo juz bardzo duzo schudlas...wiec co to dla Ciebie jeszcze te 5 kg Wiosne przywitasz w wymarzonym ciałku. Pozdrawiam i masz kopniaka za te ciasto
-
nie było mnie ale już jestem powracam jakby nigdy nic i triumfalnie obwieszczam że dziś było:
kawa z lekiem 0,5% (mleka dużooo)
dwie kiełbaski białe surowe pieczone na teflonie
bułka
kawa z mlekiem 0.5%
mało? dużo? dietetycznie lub nie - nieważne akurat na to miałam dziś ochotę...a najważniejsze jest to, że spać kładę się głodna - najlepsza metoda na schudnięcie nie objadać się na noc: czego sobie i Wam życzę
-
Hej, Kiziu!
Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam, lecz pochwalić Cię nie mogę - owszem, czasem możn zjeść i bułkę, a i od biedy kiełbasę, ale Twoje menu nie ma w zasadzie żadnych witamin i ma tylko tłuszcze nasycone i węglowodany Gdzie warzywa, gdzie coś pełnoziarnistego, gdzie może jakiś owoc?
Popraw się
DObranoc
-
Witaj! Życzę Ci powodzenia w odchudzaniu Co to dla Ciebie jest 5 kilogramów
Potrzebujesz krzyków i kopniaków?? Hmmm :P Trzymać się diety i nie poddawać się, bo będziemy krzyczeć Ja też walczę z wagą, ale mam 4 razy więcej do zrzucenia Nie poddawajmy się!
-
witam od dziś post..świętą to ja już pewnie nie zastane ale dziś jadłospis skromny będzie hmmm .... jeden taki dzień mi nie zaszkodzi - z głodu zapewne nie umrę, w anemię nie wpadnę - więc bez krzyków proszę acha!! deklaracja: przez najbliższe 40dni zero słodyczy - no teraz to już na pewno powinni mnie kanonizować....
pozdrawiam serdecznie
-
;D
Powodzenia
-
oj wiem, wiem, jak to jest z tymi słodyczami, czasami to nawet nie wiesz kiedy pochłania sie garść cukierków, albo drugi kawałek ciasta.
Ale ja postanowiłam pracować nad silna wolą, Ty też musisz.
A tak poza tym to gratuluje wyników. Bardzo dużo juz schudłaś
Tu jestem
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69314
-
jedz więcej warzyw, a na pewno uda Ci się zrzucić te zbędne kilogramy
mnie najlepiej wychodzi radzenie komuś a sama niestety grzeszę , ale cóż mam mocne postanowienia.
-
no to bach: 400kcal spalonych na rowerze stacjonarnym : gwizdy, owacje na stojąco, kurtyna.
-
Braaaaaaaaaaaaaawo
Dobranoc
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki