Weekend był przesympatyczny!!... diete przemilczę.. było jednak wesoło, w sobotę do 4 nad ranem ogladalismy stare nagrania z koncertów... pozwiedzaliśmy tez troszkę Ostrów i okolice... było miłoale się skończyło...dziś:
śniadanie:
kawałeczek schaby w galarecie+1xchlebek ryżowy (ok. 230kca)
śniadanie II:
2xchlebek ryżowy+serek wiejski+pomidor+ogórek (ok. 250kcal)
między posiłkami:
jogurt z owsianką+2xchlebe ryżowy+ danone atiwia (ok. 300kcal)
obiad:
pyzy z mięsem ok 400kcal
w sumie: ok 1200kcal i mam nadzieję że tak zostanie![]()
Zakładki