Jula - na mnie krzyczysz - a sama jakies slodycze uskuteczniasz
Jak waga po swietach? U mnie spadla - normalny szok
Jula - na mnie krzyczysz - a sama jakies slodycze uskuteczniasz
Jak waga po swietach? U mnie spadla - normalny szok
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Cześć!!
dzisiaj było duuużo jedzenia.
ale jutro będzie mniej i będzie basen!! na pewno. idę na 15.15 na AP. idzie ktos ze mną?
na chórze suuper!!
Baska mi tez mowila, ze schudlam... kurde. jak mnie ktos chwali to wlacza mi sie cos, ze super ze schudlam to teraz moge pojesc, koniec. nie podjadam. nie jem slodyczy!! tzn nie tak zupelnie, mysle ze raz w tygodniu to bede sobie pozwalac, ale bez przesady...
krzyczcie na mnie...
co do wagi to zwaze sie w poniedzialek chyba. mam brzuch jak balon.
Cześć!
dzisiaj było lepiej...
bylam na spacerze z pieskiem. 50 minut chodzenia. plus chodzilam po sklepach w poszukiwaniu prezentu dla kolezanki z druga kolezanka i przechodzilysmy tak jakies poltorej godziny...
ale basenu nie bylo ;/ okazalo sie, ze dzisiaj na 2 basenach, do ktorych dzwonilam nie ma wejsc dla takich zwyklych szaraczkow jak ja, firmy wykupily godziny... ;/ ale jutro ide
a zjedzone:
platki + kawa
1 taki "paluszek" od Michalskich. takie ciasto francuskie z jakims kminkiem czy innym takim... bez zadnego nadzienia. jak to sie nazywa??
kawa z cukrem brazowym
sok anasowy z grejfrutowym i malibu [odrobina]
reszta salatki owocowej [niecala miseczka]
kawa
piers kurczaka [coq au vin]
salata zidlona z warzywami
kawa na samym mleku
banan
posiekane warzywa z serkiem wiejskim i odrobina jogurtu greckiego [duzo tego wyszlo..]
woda
zaraz sobie zrobie jeszcze herbate i to bedzie koniec na dzisiaj... mysle, ze calkiem dobrze jak na powrot na diete. moglo sie obyc bez banana i bez tego "paluszka"
jako, ze prezent [spodnica] nie zostal znaleziony, wiec jutro znowu idziemy na poszukiwania... ech. w tych sklepach nie ma zadnych ladnych, w miare tanich, kolorowych spodnic. wszystkie jakies takie szare, czarne, biale... bez wyrazu. albo wcale spodnic nie ma, tylko spodnie lub sukienki...
dobranoc!
paluchem sie nie przejmuj i bananem lepiej sie zastanow co MALIBU robilo w Twoim jadlospisie?
jaka Baska?
a spodnica to dziwny prezent, a co jak nie traficie z rozmiarem? moze lepiej cos czego nie trzeba mierzyc...?
Baśka - przyjaciółka mamy.
jak nie trafimy z rozmiarem to zwrocimy. ale i tak chcemy, zeby ona mierzyla..
malibu dolala mi Ala do soku :P
ale to nie jest tak, ze ja kupujemy i tyle. my teraz chodzilsymy szukalysmy czegos co nam przypadnie do gustu, ale i tak bierzemy solenizantke do sklepu pozniej i ona bedzie mierzyc i moze wybrac jakas inna... po prostu poszlysmy do sklepow teraz, zeby zrobic rekonesans co gdzie jakie i za ile...
jak na razie najbardziej podobaja nam sie w H&M.
a dzisiaj pozarte:
platki
activia
kawa
salatka grecka od michalskich z sosem vinegret
kawa z cukrem brazowym
1 nalesnik ze szpinakiem
troche rosolu z kluskami lanymi [filizanka mala]
troche bilaego sera [takie 3 gryzy]
troche surowki z kapusty
w miedzy czasie dentysta [boli mnie, bo schodzi mi znieczulenie] i basen - 45 minut, 1250 m. no i troche chodzenia...
no i ide za chwile do znajomych. wiec kupie sobie pewnie bacardi breezery albo jakies piwo. ale wole to pierwsze. sprawdze sobie zaraz kalorycznosc w necie tego...
schudlam troche [tzn bardziej to widzialam przed swietami], bo moge zapinac sie na 3 dziurke w pasku. teraz normalnie mam 2 dziurke, a jak kupowalam pasek to byla pierwsza... ale na 3 moge tylko w jednych spodniach, takich najchudszych...
sprawdzilam. jedno takie male [arbuzowe] ma 122 kcal. wiec spoko wypije 2-3 i starczy. tzn ja pije limonkowe, ale mysle ze kalorycznosc podobna...
Pięknie Ci idzie, tylko pozazdrościć...
Zbyt ładna dla brzydkich, A dla ładnych za brzydka
Za gruba dla chudych, A dla grubych za chuda.- czekoladoholiczka
Zakładki