Wątek: Do lata...do lata...szczuplejsza będę szła!!!!

Przenoszę Waszą rozmowę do "Pamiętników". Wątek się rozrasta więc myślę, że tam będzie lepiej pasował.

Hej jak Ci idze??

miłej niedzieli życze

Evelinqo pisz co u Ciebie, mam nadzieje, że tak jak przeczytałam gdzieś na jakimś wątku nie odejdziesz od nas, nie rób tego :

Hej Skarby
Przeniesli mnie-a to niespodzianka.
tak całkiem to raczej nie znikne

Dzis poszalałam-i jak sadze odbije sie to na mojej wadze.Babcia Jozefa i imprezka na całego-wiec nie oszukujmy sie-za szybko to ja raczej nie schudne.

Malo ruchu-ale rowerek był .Trudno mi znalesc czas-bo całymi dniami zbieram materiały i pisze moja pracke-a do tego dochodza inne obowiazki.
Ale jutro juz biore sprawe w swoje rece.Jak dlugo w koncu mozna tak zyc?

Evelinko mam nadzieje ze nie jestes na mnie zła..
zycze miłego poniedziałku..
mam nadzieje że dietka bedzie Ci szła pieknie buziaczki :*

ooo to ty teraz znow tutaj

buziak na mily poczatek tygodnia;*

No to bardzo mocno trzymam kciuki za udany poniedziałek i branie sie za siebie i odzywaj sie i absolutnie nie wolno Ci od nas uciekac, bo będziemy teskniły))

Buziaki!

3mam kciuki napewno sobie poradzisz

miłego dzionka życze :*

No to się bardzo ciesze, bierz sprawy w swoje ręce bo nie da się tak żyć.A miałaś takie ładne założenia i plany więc troche wiary w siebie, nasza pomoc i nie ma mowy o poddawaniu się.Każda ma wpadki, ale najważniejsze żeby nie stać w MIEJSCU i iść dalej


Pozdrawiam kochana