Wątek: Do lata...do lata...szczuplejsza będę szła!!!!

Witaj słoneczko

W niedzieli ide na zakupy i zgadnij co się znajduje na liście.... panga i maślanka a wszystko przez Ciebie hihi)

Wczoraj bardzo ładnie sobie radziłas w ogóle z Ciebie dzielna dziewczyna!!!

Masz racje co do tych lasek co sie roztyją i nei będa mogły wrócic do prawidłowej wagii my będziemy o wiele madrzejsze. Moja znajoma w czasie ciązy chodziła codziennie na takiej bieżni domowej (nie pamietam jak to sie nazywa ten sprzet do biegania w domu ) i dzięki temu zachowała zdrówko i kondycje i po ciąży dużo nie przytyła a pozniej szybciutko wróciła do formy, ale to tak na amrginesie hehe

Mam nadzieje,że u Ciebie jest słonecznie i bedziesz miała bardzo udany piateczek,
buzie

A dzisiaj rano na wadze zaskoczenie Nawet 59,5 ale zaokragle do 60...jupiii . Jak dobrze bedzie to jeszcze tydzien i zobacze piateczke. Chcialabym 21 marca wazyc 58 tak jak sobie obiecalam...byloby wspaniale

Psssttt...kupiłam płaszczyk ale na razie nie pokaze, moge tylko powiedziec, ze ma kolor khaki, jest cieniutki i baaaardzo mi sie podoba

miłego dzionka życze :*

Hej
ja znowu juz po zajeciach rozleniwie sie przez to a przeciez to tylko chwilowe-takie wczesniejsze konczenie zajec rzecz jasna Wlasnie spałaszowałam na IIśniadanko otreby z mleczkiem-pychotka

nicoletia86 ta Twoja waga idzie jak burza tez bym tak chciała ale moja przemiana materii jst okropna niecierpie jej
Co do płaszczyka-wszystko na Twoim wąteczku

linunia oj sama nie wiem co pisac naprawde mam nadzieje,ze nie bedziesz na mnie narzekac jak Ci panga nie posmakuje-ale chyba takiej opcji nie ma A słonecznie niestety nie jest...od rana deszczyk i dosc zimno szkoda-juz sie przyzwyczaiłam przez te 2dni do słoneczka

A teraz fruuuuuuu do Was

nam też Kochana wreszcie ruszy cierpliwości troszke drugie śniadanko pychotka

A ja mam piątki wolne I zaplanowalam sobie lazenie po sklepach na dzisiaj.
Ja dzisiaj na obiadek bede miala pange...uwielbiam A te kaszki dla niemowląt tez jadlam, pyszne sa rzeczywiscie! Tylko jak dla mnie to taka jedna porcja to za mala a chyba z 250 kalorii.
U mnie tez dzis zimno a wczoraj byla taka piekna pogoda ze szok.
Milego dnia.

ja dzis tez wczesniej skonczylam;D

Hey evelinqo, widze że pognałaś z nowym wąteczkiem, az miło popatrzeć . W takim razie życze samych sukcesów i to w możliwie najszybszym tempie :***

Oj tam jak burza, prawie 3 miesiace walki ale juz sie przyzwyczailam i zyje z tym normalnie

Jak Evelinqo dzien Ci minal