-
Tylko że ja codziennie wcinam coś slodkiego, bo jak nie to czuję się jakbym miała wielką karę.
II. sniadanie: Cappucino, mała drożdżówka, jogurt owocowy (400, upss-myślałam, że będzie dużo mniej tych kalorii, ale kiedy człowiek jets głodny to rozum nie działa
)
Obiad: pół sałatki (sałata, 2 pomidory, 2 jajka, pół puszki tuńczyka w sosie własnym, pół łyżki oleju, średni ogórek<--to jest całość sałatki), kromka chleba słonecznikowego z masłem
Podwieczorek: mały lód
Kolacja: reszta sałatki, kromka chleba słon. z serkiem topionym
Eee, nie liczyłam do końca, bo nie chcę się dołować. Ale jutro będzie lepiej. W końcu zdecydowałam się na sałatkę, a nie na nieodtłuszczone krokiety.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki