-
Witam, dziękuję za odwiedzinki i życze dużo sukcesłów
Miłego dzionka.
-
Hejo dzielny teletubisiu , trzymasz sie super, ja ciagle padam w pulapki jedzeniowe, ale o to nietrudno jesli ma sie tyle dobroci w zasiegu reki.No niestety nie moge tak jak Ty wywalic wszystkiego dobrego z domu, bo by mnie domownicy wyniesli
Na dole link do mojego pamietnika. Do zobaczenia jutro.
-
wiesz,ja też właśnie czesto wyczytywałam,że chleb jeśli już to tylko rano.I nawet na montim tak jest. Z resztą wtedy też najlepiej jest np zjeść chleb z dżemem,albo coś innego słodkiego [tzn słodkiego z chlebem] .
Myślę,że moze tej kobiecie chodziło o to,zeby nie jeść śniadania BIAŁKOWEGO z chlebem.
Innego wytłumaczenia nie mam:]
Poza tym ja i tak rano zazwyczaj ten chleb jem.
Ale wiesz,dopytam siostre czy to na pewno tak ma byc i potem napiszę,czego się dowiedziałąm
-
Ruch to super sprawa Moj organizm musial sie dzisiaj obyc tylko z bieganiem po miescie, ale jak na mnie to i tak wyczyn
Cwiczenia bardzo wazne! Pewnie juz swietnie wygladasz! Pozdrawiam i zycze dalszych sukcesow
-
Jeść! Jeść! Jeść! zjadłam dziś 1 022 kcal, wydawałoby się, że pięknie, jadłam w miarę równych odtępach czasu (ale ile mnie to kosztowało! Śniadanie jadłam w tramwaju w drodze na fitness, bo rano nie zdążyłam, a kolację przed angielskim, siedząc już w sali). Poza tym dziś na angielskim lektorka czętowała Merci, ale mi sie chciało! I położyła je na stole i kazała się co chwilę częstować, a jak ktoś był ospały (patrz ja), leciała czętować z tymi czekoladkami szleju można dostać! I teraz nie wiem, co ze sobą zrobić, tak mnie ssie w żoładku, hektolitry wody już nie wystarczja, znowu isc spac o 21:30?
Okrzemko, ćwicze i wyglądam lepiej, ale jeszcze długa droga do tego, zeby było DUŻO lepiej
Sycia, chleb z dżemem to super pomysł, normalnie sobie taki zaserwuję echhh, chyba krzewię kulturę fizyczna wśród znajomych, nie chwaląc sie
Szila teletubiś Cię odwiedził, a teraz umiera z głodu i ma dość
Gryjta, dzięki za odwiedziny
-
Witaj Tak Ci dobrze szło cały dzień , szkoda to zmarnować , lepiej ruszaj do spania
Pozdrawiam Cię serdecznie i trzymam kciuki za dalsze powodzenie
-
eh:/ widzę ,ze Ty też...
Masz racje, to chyba dzisiejsza zmora...
Ja siedzę na tym forum i czytam co się da,oraz przegladam sexowną bieliznę na allegro, zeby tylko nic nie zjeść i zeby zmotywować się,żeby mi się odechciało wcinać:/
Meeg,nie dajmy się kochana! Ja jak będzie trzeba położę się do wyra po 22 i najwyzej poczytam swoje "mądre książki" na temat odchudzania, albo pouczę się z hotelarstwa albo już sama nie wiem,co zrobię, bo normalnie kosmos dziś z tą chęcia jedzenia..
A na dodatek siostra wczoraj przywiozła KARTON pysznych kruchych ciasteczek od Mamy... Wczoraj mogły sobie stać i nawet mnie nie kusiły,a teraz?!?!?!
Ehhh.... Damy radę ,Meeeg, prawda?!?
-
Tak diewczyny, damy radę, na pewno, nie można zmarnować dzisiejszych efektów przez wieczorne obżarstwo! Ide sie więc wykąpac, powcieram w siebie balsamiki, potem cos poczytam, moze Trakat Moralny Miłosza? Słysze jego wołanie z głębi torby na pewno nad nim zasnę i wstane rano pełna chęci do dalszej walki! Qqłko, Syciu - pełna mobilizacja, nie dajemy się, nie jedmy, przeciez jesteśmy super, więc DAMY RADĘ!
-
Piekne podejscie -brawo ja bym pewnie poszla spac zeby mnie nie kusilo
ja tez czasem mam takie dziwne miejsca na jedzenie ,ze masakra hahahaha o coz nie kazdy wie co znaczy byc na diecie a my jestesmy ,ze tak powiem wybrankami losu
ide lulac Tobie tez dobrej nocki zycze
-
Meeeg,ja się nie dałam, a Ty?!?!?
Na pewno też nie!
Pięknie,prawda?!?!? Nie dałyśmy się!!! Jestem z nas taka dumna!
Ja też wczoraj zaserwowałam sobie masaż pod prysznicem a potem wcieranie ujędrniajacych i wyszczuplających balsamów i było mi lżej
Jesteśmy the best!! Miłęgo dnia ,SŁonko,i oby już dziś nic nas nie kusiło, bo choć wiem,że i tak byśmy się nie dały,to po co miałoby coś nas kusić ?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki