dzis rano 50.2kg

dziekuje bardzo za odwiedziny i takze trzymam kciuki... swietnie, |e tez zaczynacie, razem razniej...

wczoraj stanelam nago przed lustrem... smutno mi sie zrobilo... jakas taka nieladna :/

cos o sobie... taki sobie czarny Elf... wedruje przez zycie... od takie sobie stworzonko

mam 23 lata i studiuje sobie... taki wieczny student bo zmienillam kierunek i znow jestem prawie na poczatku... ale warto bylo... czym sa trzy "stracone" lata... przede mna zycie...

a wiec dieta... no tak konkretnego planu nie mam... mniej jsc, mniej kalorycznie i zdrowiej... trudne to bo lakommczuchem jestem i jeszcze jak sie zestresuje to gastro murowane :/ ale bede sie starala i Wasze wsparcie na pewno mi pomoze...
wiecej ruchu... dziennie robie 250 brzuszkow i mam chodze od 1h-2h dziennie... (zalezy od dnia) i tyle na razie

no i moze zastosuje jakies techniki motywacyjne o ktorych uczyBam sie na uczelni... ciekawe czy dzialaja