Strona 3 z 65 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 641

Wątek: WIELKI POWRÓT ANTESTOR :D

  1. #21
    zakonnica79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Mieszka w
    rzeszów
    Posty
    2

    Domyślnie

    Kochana,ja doskonale wiem że odżywiam się nie zdrowo Obiecuję poprawę U mnie w pracy wszystkie dziewczyny jedzą "deski".Poza tym przed ciążą zrezygnowałam z chleba zastępując go właśnie pieczywem + 3 razy w tygodniu siłownia=8 kg w ciągu 1,5 miesiąca.Byłam z siebie dumna.Potem zaszłam w ciąże i przybyło 33 kg.Wyglądałam jak wielka chodząca kulka.Po ciąży się odchudzałam raz głodówka,potem kopenhadzka i nawet 1000 kcal i schudłam 30 kg.Chodziłam wtedy na steper(firma fundowała),nawet był czas że biegałam wieczorami...ale zapał się ulotnił.Teraz to ćwiczę ale kciuk-klikając pilotem z kanału na kanał Ale obiecuję poprawę.
    Gdybyś widziała,że moje menu jest cienkie to proszę o kopniaka

  2. #22
    carmen30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie kompulsywna sie odchudza

    ja mam ten sam problem co zakonnica79 w ciagu dnia wytrzymac 1000 kalori pestka ale za to wieczor to istna mordega nie wytrzymuje na diecie wiecej niz tydzien.

  3. #23
    antestor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    47

    Domyślnie

    Witam Carmen! Ja Cię doskonale rozumiem, najgorsze są wieczory... ale właśnie dlatego nie jestem na 1000 kcal, tylko na 1400. Dieta nie powinna mordować, tylko stać się sposobem na życie. Ale się wymądrzam, a 3 dni temu zeżarłam pół paczki hitów. Więc nie myślcie, że ja Was pouczam, czy coś, ale jeżeli zaczynamy się głodzić, to długo się nie da wytrzymać.

    Zakonnica, nie czuj się ochrzaniona... ja tylko chciałam, żebyś się zastanowiła nad dobijaniem do tysiąca dziennie, bo mniej to nie za dobrze. Ale Ty masz takie sukcesy na koncie, że to Ty powinnaś mi dawać rady, a nie odwrotnie Jestem pod wrażeniem, naprawdę! I trochę się boję zajść w ciążę... przeraża mnie utrata tego, o co tyle walczę i się męczę... cóż... To rzuć swoje menu i żeby był ładny tysiączek
    Aha, i nie chodziło mi o to, że to co zjadłaś było niezdrowe (bo całkiem ok mi się wydaje), tylko tak mało kcal dziennie to niezdrowo.

    A moje dzisiejsze:
    3 kromeczki pełnoziarnistego chleba z ostrowią jogurtową
    otręby z mlekiem
    kasza i 2 jajka sadzone bez tłuszczu
    kiwi
    mandarynka
    kefir 0%
    Mało warzywek, poprawię się
    W sumie poniżej 1200 (miało być 1400, ale nie jestem głodna, a jak wytrzymuję 1200, to nawet lepiej

    No. Jutro już pójdę na step, a w sobotę na dłuuugą wyprawę na rowerze.
    Całuski!

  4. #24
    Dominika23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-04-2007
    Mieszka w
    Zabrze
    Posty
    990

    Domyślnie

    Hehe ty widze tak jak ja, ja pisałam, ze chce być już na 1500kcal, a dobijam wtedy gdy słodycze jem A tak mi śrenio wychodzi 1200-1300.
    Masz rację, dieta powinna być przyjemna, nie powinna być uciązliwa. Dlatego tez nigdy się nie katowałam jogurtem naturalnym tylko jadłam owocowe, raz sie zyje, a jak się ma schudnąc to trzeba ćwiczyć
    Miłego wieczorku

  5. #25
    carmen30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    masz racje z tym glodzeniem u mnie jest to wada ze ja w ciagu dnia nie czuje zbytno glodu i nie umiem jesc od 3 do 5 malych lekko strawnych posilkow dzienie najlepiej mi smakuje wieczorem (np.tosciki z szyneczka i duza iloscia serka,jajeszmica na boczusiu i tym podobne i naturalnie nie w malych ilosciach) od 6 dni jestem na diecie walcze z wieczornymi pokusami bardzo sie staram w miare mi to narazie wychodzi tylko ze diety u mnie nie maja długo szans moze za ktoryms razem znajde ta silna wole

  6. #26
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Antresor dobrze mowi.Nalezy dobijac przynajmniej do tysiaca...
    Jestes doskonalym przykladem ze mozna schudnac,jedzac normalnie.
    Jak dzisiaj samopoczucie?. Lepiej sie czujesz,skoro wybierasz sie na cwiczonka...
    Pozdrawiam.
    Tusiaczek.

  7. #27
    antestor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    47

    Domyślnie

    Dzięki dziewczynki za odwiedzinki
    Tusssiaczku, czuję się ZNACZNIE lepiej i rzeczywiście mam ambitny plan pójść na step. Mam nadzieję, że nie przesadzam, ale naprawdę jest nieźle. A do tego stanęłam dzisiaj na wadze i pokazała... uwaga uwaga... 59,5!!!!!! Sorry za te wykrzykniki, ale chce mi się krzyczeć i skakać z radości!!!! Normalnie od kiedy mam swój wzrost, nie widziałam 5 z przodu! Kończąc podstawówkę ważyłam 66 kg (przy obecnym wzroście)! Może to być jednodniowy skok, ale stanęłam na tej wadze 3 razy, żeby się upewnić Same rozumiecie, jak się dzisiaj czuję

    Dominika23, teraz wiem, jak się czułaś jak zeszło poniżej 60 No i motywujesz mnie do tych upragnionych 57 i do tego Twoje normalne podejście do diety A już dałam za wygraną i stwierdziłam, że nigdy mi się nie uda. To forum naprawdę pomaga

    Carmen, nic się nie martw, tylko jedz te pyszności, które opisałaś (w trochę lżejszej wersji...) na śniadanko, a nie na kolację i będzie ok

    Zakonnica79, mam nadzieję, że u Ciebie też same dobre wiadomości. A nawet jeżeli nie, to dzisiaj zaczął się kolejny dzień i on może być właśnie dobry. Np. ładny tysiączek i 15 minut na stepperku

    Pozdrowionka dla wszystkich Gości(ówek)!

  8. #28
    promycek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję za otuchę, pomogło w 2 minuty. Kilka słów ale jakie motywujące Mam nadzieję, że uda mi się tak jak Tobie
    Powodzonka i buziaki

  9. #29
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    brawo Antestor
    nie ma nic milszego niż 5 z przodu (no chyba, że czwórka ale to chyba tylko dla lubišcych chudoœć)
    ja też z utęsknieniem czekam pištki ale jeszcze trochę poczekam
    pozdrawiam
    c.

  10. #30
    carmen30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzieki dziewczyny za wsparcie czytajac wasze listy i to jak same sie zmagacie ze zgubieniem wagi daje mi duzo sily ze tym razem i mi sie uda jestem na djecie juz 8 dni to bardzo malutko ale jak dlamnie to juz jakis efekt bo ja nie potrafilam dotrwac w postanowieniach nawet tygodnia waga nie drgnela ale to pewnie te bledy ktore popelnialam brak sniadanka nie dobijanie do 1000 kalorii te dwie rzeczy beda dla mnie teraz podstawa trzymam kciuki za wszystkie!

Strona 3 z 65 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •