Strona 2 z 65 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 52 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 641

Wątek: WIELKI POWRÓT ANTESTOR :D

  1. #11
    zakonnica79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Mieszka w
    rzeszów
    Posty
    2

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny

    Anestor-tak ,79 to mój rocznik.Dziś,jak na razie,poszło dobrze Zjadłam 7 kromek pieczywa chrupkiego ( jedna kromka 23 kcal ),jabłko,barszcz biały z jajkiem oraz płatki kukurydziane z szklanką mleka =niecałe 800 kcal.I oby tak pozostało
    Ciesze się ,że choć troszkę Ci dodałam otuchy i nie zrezygnowałaś
    Przyznaje się,że nie ćwiczę(w szafie stoi steper pokryty kurzem),poprostu leń jestem Mąż mi kupił bo od ponad roku marudziłam o nim,a teraz co?!
    Jedyny mój ruch to jazda rowerem do pracy.
    MedicalTiger-masz racje Wiara,wiara i jeszcze raz wiara

  2. #12
    antestor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    47

    Domyślnie

    Dzięki, Drapieżne Kobietki
    Kurczę, mimo, że mi tak kiepsko idzie, to jakoś nabieram wiary jak czytam Wasze zachęcające posty
    MedicalTiger, Twój strażnik wagi mówi, że mamy podobnie A wzrost? Ja mam 169 i nigdy nie ważyłam pomiżej 60 z tym wzrostem. Jak będę miała 57, to nie zejdę z wagi z radości

  3. #13
    antestor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    47

    Domyślnie

    No to dzisiejszy dzionek zaliczam do udanych
    Ale to trochę nie fair, bo przy tej chorobie ciągle śpię, dzisiaj np. wstałam dopiero po południu. Ale niech będzie.

    Mój jadłospis:
    bułka z serkiem wiejskim
    makaron z sosem pomodorowym i granulatem sojowym
    mandarynka
    malutka porcja otrębów z mlekiem
    peeeełno zielonej herbaty i wody z cytryną
    w sumie trochę poniżej 1000 kcal.
    Jestem z siebie dumna!
    Siostro (zakonna) w odchudzaniu, napisz, jak tam Twój dzisiejszy dzień
    Dobranoc wszystkim!

  4. #14
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Witam.
    Powodzonka zycze w zrzuceniu 4 nadprogramowcy kilogramow.
    Powiedz,w jaki sposob zrzucilas 10 kg w 2 m-ce??
    Pozdrawiam.
    Tusiaczek.

  5. #15
    Awatar Elemiach
    Elemiach jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2006
    Posty
    7

    Domyślnie

    Tygrychu - ten sam "imponujący" wzrost mamy

  6. #16
    antestor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    47

    Domyślnie

    Jaki piękny dzień! Czuję się znacznie lepiej, pogoda fantastyczna, waga pokazała 60,4...
    Dzięki dziewczynki za wpisy!
    Tussiaczku, sama nie wiem, jak to zrobiłam Tzn. byłam na diecie 1400 kcal, ale trzymałam ją w sposób żelazny - żadnych wpadek. Nie tykałam słodyczy (nie brałam ich pod uwagę mimo całkiem dużej puli kcal) i przestałam z kilku powodów jeść mięso (zostałam przy rybach). I odżywiałam się bardzo zdrowo. Nawet bardzo nie ćwiczyłam, zaczęłam dopiero po schudnięciu. Ale myślę, że brak wpadek tutaj zaważył. Teraz przy tych ostatnich 4 kg jest mi strasznie trudno, bo co jakiś czas mam napady. Ale uda się, dzisiaj w to wierzę
    Pozdrawiam serdecznie, idę zrobić porządek w zapuszczonym przez chorobę mieszkanku, a i ze sobą wypada coś zrobić Dostałam od mamy balsam antycellulitowy Avonu i wypróbuję go (używany do tej pory Eveline był ok, ale wystarczył mi na 10 dni

  7. #17
    Dominika23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-04-2007
    Mieszka w
    Zabrze
    Posty
    990

    Domyślnie

    Witam, mamy ten sam wzrost , wagę początkową i końcową. Mi też jest teraz coraz trudniej, więc coś o tym wiemBędę zaglądać

  8. #18
    antestor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    47

    Domyślnie

    Ale fajnie! To jesteś mną za jakiś miesiąc Mam nadzieję, że będziesz wpadać i wspominać jak to było przy 60, pierwsze ważenie z 5 z przodu... super! No i życzę żeby rzeczywiście było bez joja i utrzymania naszej wymarzonej wagi

  9. #19
    zakonnica79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Mieszka w
    rzeszów
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj Anestor
    Dzisiejszy dzień wyglądał następująco:
    rano-kawa z cukrem-45 kcal
    w pracy-druga kawa,pieczywo chrupkie-91 kcal
    obiad-talerz krupniku z kaszy jęczmiennej-98 kcal
    po obiedzie-5 sztuk pieczywa chrupkiego z dżemem niskosłodzonym-133 kcal
    po 18,00-jabłko
    Poza tym 40 min.jazdy na rowerze
    Napisz mi proszę czy ćwiczysz,jeśli tak to jakie ćwiczenia wykonujesz-może i do ćwiczeń się przekonam i razem pójdzie razniej

    Mam 172 cm wzrostu

    Pozdrawiam wszystkich odchudzających się

  10. #20
    antestor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    47

    Domyślnie

    No więc, Moja Droga Zakonnico:
    po pierwsze primo gratuluję silnej woli! ale... jeżeli to wszystko, co zjadłaś w ciągu dnia, to strasznie mało... przede wszystkim to strasznie niezdrowe, tylko sobie wyniszczysz organizm, a po drugie raczej długo tak nie wytrzymasz. Jeżeli chcesz jeść mało, to 1000 kcal będzie idealnie. Będziesz pięknie chudła i nie wykończysz się.
    Jeżeli chodzi o ćwiczenie, to ja całe życie nienawidziłam ruchu, ale jakoś mnie mąż zaraził najpierw chodzeniem po górach, potem rowerem. A w końcu zapisałam się na aerobik (step), chodzę 2 razy w tygodniu i kocham to! Jak jestem chora albo nie mogę iść, to... jestem cała chora Super przyjemne, kondycja wzrosła o 200%, poza tym są ćwiczenia na brzuch, pośladki i uda, więc zrobiłam się taka "zbita". No i od kwietnia rowerek, jak tylko się da, to jeżdżę około 1.5h dziennie.
    Teraz jestem chora i bardzo nieszczęśliwa, że nie mogę się ruszać, ale ponieważ dzisiaj czuję się trochę lepiej, może jutro wybiorę się na stepa.
    Pisałaś coś o stepperku, który masz w domu. No ja też się porwałam, kupiłam sobie step (ale nie ruchomy, tylko taki stopień do ćwiczenia, żeby w domku ćwiczyć tak jak na zajęciach), ale szybko mi zapał odszedł. Po prostu w domu nie ma tej motywacji i tego kopa. Jak tylko masz możliwość zapisać się na jakieś zajęcia, to polecam. jeżeli nie, to załatw sobie jakąś szaloną rytmiczną muzykę i jedź na swoim stepperku. No i rower oczywiście też super. Ale obie te rzeczy to bardziej kondycja i mięśnie nóg, na brzucho trzeba robić inne ćwiczenia.
    No to się rozpisałam
    Pozdrawiam wszystkie odwiedzające mnie laseczki!!!

Strona 2 z 65 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 52 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •