-
Hej dziewczynki
Jak narazie dzień dietkowo mija bardzo dobrze i myslę, że tak będzie do końca...nie chcę przecież popełnić gafy w dzień przed ważeniem
Spadlo mi trochę centymetrów...a tak naprawdę to całkiem sporo jak na tydzień ale w książce o tej diecie jest napisane, że ta dieta bardziej daje efekty w obwodach niż na wadze to dobrze...przecież chodzi mi najbardziej o powrót do 40 a kurcze spornie noszę 44 a górę 42 .... wiecie może ile centymetrów dzieli te rozmiary??
Ułożyłam w puzzlach całe niebo Zawsze zaczynam od tego bo to przecież najtrudniejsze
Lecę się szykować i zaraz wychodzę
Cmoki
Aha zapomniałam napisać, że babeczka wpisała mi ostatnią ocenę do usosa i zadzwoniłam przyśpieszyć sprawy do dziekanatu Teraz czekam
Cmoki cmoki cmoki
-
hehe, a u mnie włansie na odwrót ;D dół 42, a góra 44
nie mam pojęcia ile centymetrów dzieli te rozmiary...
już się nie mogę doczekać Twojego ważenia nic mnie tak nie motuywuje jak czyjeś sukcesy wymiarki też podaj, ok? pewnie dużo CI spadlo
a można ten sok zastąpić innym? np cytrynowym?
widzę, że świetnie idzie Ci układanie tych puzzli a z ilu części się one składają?
dobranoc ;*
-
a właśnie... jak było na spotkaniu? ;>
-
Ja tez mam gore mniejsza od dolu...........Takie sa po prosu nasze figury).Kobiece!!.
-
nadal nie wiem coz to za dieta
ale najwazniejsze ze idzie
#
tez mam dol wiekszy od gory
gora 38 dol 40
no troche cm dzieli te rozmiary
nie wiem dokladnie ile
ale nie wazne
i tak ci sie uda!!
-
Witajcie
Było ważenie Waga pokazała 79 i jestem zadowolona bo przed zaczęciem dietki było trochę ponad 80 a czasami nawet 81
Idzie powoli ale się nie poddaję W pupie zgubiłam centymetr a w biodrach dwa...to chyba dobrze prawda??
Wczoraj z Kasią bawiłam sie wspaniale...gadałyśmy bite 4 godziny i nie mogłyśmy przestać Tak naprawdę to nie rozmawiałyśmy od wielu lat Była moją przyjaciółką w pierwszej podstawówce...czyli siedziałyśmy razem w ławce w zerówce pierwszej i drugiej klasie Potem widywałyśmy sie jeszcze przez dwa-trzy lata A potem nic...więc spotkanie było cudowne Postanowiłyśmy, że nie stracimy kontaktu
Majusiu - to dieta wypłukiwania tłuszczu. Pije się wodę żurawinową, je się mięsko warzywa a z nabiału tylko jajka. Z ruchu przewiduje się tylko marsz i skakanie O diecie można przeczytać w necie. Byłam na niej ponad dwa lata temu i ładnie schudłam - szczególnie z brzucha i ud. Dieta oczyszcza wątrobę i nerki i człowiek się lepiej czuje
Tuśku - to się nazywa figura gruszki Ale masz rację lepiej brzmi - kobieca
Unhappy - ja nawet jak tyję to zawsze na górze wyglądam całkiem nieźle Chociaż ostatnimi czasy zaobserwowałam malutki celulit na ramionach i trochę większą drugą brodę
Dlatego teraz walczę i będzie dobrze
Lecę zagrać w literaki a potem biorę się za prasowanie bleeee i inne porządki domowe
Cmoki
-
ohhh musze poszukac bo wlasnie w polsce zakupilam sok zurawinowy wlasnie na podobe tej diety !!
-
tylko Majusiu pamiętaj żeby to nie był syrop do rozcieńczania tylko niesłodzony sok żurawinowy...jest niestety drogi. Butelka na 2 dni kosztuje ok 8 zł
Kupuje się taką ok. 300 ml i rozcieńcza w wodzie 150 soku i 850 wody
-
kupilam slodzony slodzikiem bo ma dluzszy termin waznosci po otwarciu
a w ogole chyba nie dla mnie ta dieta
za duzo teraz owocow
tylko wlasnie - cop ja teraz zamierzam
-
Ale owoce sa dozwolone
Wiece co...złapałam doła bo chciałabym zrzucić trochę do 29 lipca i boję się, że mało spadnie i nie będzie efektów
Zaraz wraca mój Sławek
Życzę Wam miłego wieczorku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki