Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 38

Wątek: Pierwszy raz publicznie...

  1. #1
    buszmenka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie Pierwszy raz publicznie...

    Witam wszystkich,
    Chcialabym schudnac jakies 10% co w moim przypadku wychodzi 6-7 kg, to niewiele, ale jakos samej zawsze brakuje mi silnej woli Poza tym nie lubie opowiadac naookolo ze chce schudnac bo wtedy wszyscy zwracaja uwage nawet jak przybedzie mi z powrotem tylko 1 kg :/ Ale czytam to forum od jakiegos czasu i widze, ze razem jest znacznie razniej, dlatego pomyslalam ze moze ja tez znajde tu dla siebie mobilizacje
    I tak postanowilam zalozyc wlasny pamietnik! Mam nadzieje, ze moge liczyc na Wasze wsparcie, nie tylko jesli chodzi o diete, ale tez sprawy zwiazane z forum, bo pierwszy raz w ogole sie w ten sposob zaczynam udzielac
    Dietke zaczynam od jutra (wiem wiem jak to brzmi ale naprawde zaczynam!) i zdecydowalam sie na South Beach bo kiedys juz mi troche pomogla, zobaczymy czy tym razem tez
    Poza tym zadnego jedzenia po 20tej no i od wtorku zaczne tez cwiczyc (brzuszki itp) , a rano tez skakac na skakance jakies 30 min (bo dopoki nie mam kondycji to biegac sie wstydze - moze mnie jakos przekonacie?)
    I mam nadzieje, ze jak bede tu musiala sie spowiadac przed wami z wszystkich grzeszkow to sila rzeczy bedzie ich mniej..
    Ahh i jeszcze zapomnialabym, oto moje cele: przez pierwsze 2 tyg 1 kg tygodniowo, a potem 0,5 kg tygodniowo mi wystarczy, byleby jo-jo sie nie pojawialo
    pozdrawiam wszystkie odchudzajace sie - trzymam kciuki! - i te juz schudniete - gratuluje! - i slicznie prosze, zajrzyjcie czasem, wspomozcie!
    buziaki dla wszystkich :*

  2. #2
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    hej
    widzę,ze mamy podobny cel,a ważymy tyle samo [no,chyba ,że przybyło mi podczas majówki,jutro się okaze] .
    Oczywiscie,że możesz liczyć na pomoc i wsparcie z forum,bo to naprawdę wspaniałe miejsce,a ludzie tu są bardzo zyczliwi i chętni do pomocy.

    Ja naturalnie już teraz zaczne namawiać Cię do biegania:] Dlaczego!? Otóż dlatego,że ja bardzo lubię biegać, a kazdy z nas zaczynał od braku kondycji, ale z każdym razem będzie lepiej Ja zaczynałam od 5min ,po których padałam ze zmęczenia, a potem 30minut nie stanowiło dle mnie zadnego problemu!
    Co prawda dawno już nie biegałam,ale jutro mam zamiar to zrobić.
    Może się dołączysz?!?!?!:>

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    Witaj

    Ze swojej strony mogę obiecać, że będę zaglądać tutaj do Ciebie - oczywiście zapraszam też do mnie

    Forum jest bardzo, ale to bardzo pomocne w odchudzaniu, więc wierzę, że Tobie także uda się schudnąć.

    Życzę powodzenia!

  4. #4
    buszmenka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ojej, jak mi fajnie, nie sadzilam, ze tak szybko dostane odpowiedz, kochane jestescie
    sycia: Z tym bieganiem to pomysle, narazie zaczne od skakanki w domu, ale fajnie, ze mamy podobne cele, bo tym bardziej razem razniej!
    Na dzisiaj juz uciekam z forum, ale jutro zdam rzetelne sprawozdanie i oczywiscie do Was tez zajrze
    Pozdrawiam

  5. #5
    kiwinia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    to i ja sie przylaczam i witam cie na tym forum. tez nie jestem tu jakims zasiedzialym uzytkownikiem( ) ale od dawna probuje pozbyc sie zbednego sadelka. wiec do boju!

  6. #6
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj!

    Będę trzymać kciuki - plan masz całkiem niezły! A z własnego doświadczenia wiem, że w bieganie można się szybko wdrożyć - wypróbuj szybkie spacery przez parę dni, a potem już zaczniesz biegać!

  7. #7
    antestor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    47

    Domyślnie

    Witamy!
    Plan masz super, bardzo rozsądny, a ja od jakiegoś czasu zastanawiam się nad SB, jak będziesz pisac, jak Ci idzie, to może się skuszę Ja też nie lubię mówić o tym, że się odchudzam, w ogóle nie lubię się przed ludźmi wywnętrzać, ale tu na forum jest super i naprawdę człowiek ma siłę walczyć, jak ma obok siebie takie życzliwe duszyczki
    No więc pozdrawiam, trzymam kciuki i będę wpadać, żeby poczytać o Twoich oszałamiających wynikach

  8. #8
    gryjta1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-03-2007
    Mieszka w
    Tarnowskie Góry
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj, witaj

    Ja tez pierwszy raz publicznie się ochudzam, i moge szczerze powedzieć że to forum jest naprawdę pomocne. Więc do dzieła, życzę powodzenia.

  9. #9
    buszmenka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ha! No to jestem po pierwszym dniu!
    Za poczatku chcialam podziekowac wszystkim: sycia, MychaNaDiecie, kiwinia, anczoks, antestor, gryjta1 za tak mile przyjecie
    I musze przyznac, ze pierwszy raz widze u siebie taka mobilizacje - jeszcze sie nie zadomowilam, a juz czuje pozytywny wplyw forum Kilka razy mijalam dzis bulki i czekolade i jestem przekonana, ze normalnie olałabym sprawe i siegnela po nie, ale jak pomyslalam, ze bede musiala o tym napisac to powiedzialam sobie: Nie! Faktycznie to forum sprawia, ze zanim sie cos niepotrzebnie zje, to czlowiek sie 3 razy zastanowi.
    Ten dzionek jak narazie minal mi przyjemnie i bez zadnych oznak glodu, co mnie cieszy. Na sniadanie platki jeczmienne z mlekiem (niestety odtluszczonego nie bylo, wiec musialam zadowolic sie 2%), chociaz owsianka (tu w zasadzie "jeczmienka") jest dopiero w 2 fazie SB, ale mama zrobila mi rano zmartwiona, zebym nie zglodniala na maturze, wiec nie moglam jej zrobic przykrosci... A zeby platkom smutno nie bylo, to dorzucilam kilka orzechow i troszke owocow suszonych - maja wysoki indeks glikemiczny, ale mi sprzyjaja, bo blonnika tez maja sporo. Wszystko posypane cynamonem, do tego zielona herbatka i w ogole nie czuje, ze jestem na diecie
    Potem niestety nie mialam czasu na przekaski, bo udalam sie do szkoly pisac mature z angielskiego - wlasnie, jeszcze z tej strony sie nie przedstawilam - mam 18 lat i wlasnie skonczylam liceum, obecnie jestem w trakcie matur, a najgorsze - geografia, matematyka i ustne dopiero przede mna ale 21ego mam ostatnia, wiec powod do swietowania podwojny, bo jesli wszystko pojdzie zgodnie z planem, to tego dnia zaczne 2 faze SB!
    A wracajac do dzisiejszego jedzonka, w szkole niestety zaliczylam mala wpadke, bo ze stresu zapomnialam o diecie, zjadlam jedno ciastko czekoladowe i wzielam lyka coli od kolegi Ale jak wrocilam do domku zaserwowalam sobie na obiadek brokuly, niewielki kawalek kurczaka i salatke, ktora nazywam zielono-czerwona: siekamy zielone i czerwone warzywa, ktore akurat mamy w lodowce, czyli: lisciaste, ogorki, seler(kolorem nie pasuje, ale jest zdrowy - osobiscie go nie cierpie, ale jem na sile!), cukinie, pietruszke, papryke, rzodkiewke, pomidora - co kto lubi, do tego 2 lyzki oliwy z oliwek, kilka kropel octu balsamicznego lub cytryny, sol, pieprz, czosnek, sos sojowy do smaku - niskokaloryczny zapychacz gotowy (Chetnie napisałabym "włala", ale nie wiem niestety, jak to sie pisze, gdyby ktoras z was wiedziala, podpowiedzcie prosze)
    I w sumie do wieczora to prawie wszystko, w ramach kolacji zadowolilam sie jeszcze powyzsza salatka z 2 sardynkami i jestem najedzona i zadowolona
    Aha, poza tym zaserwowalam sobie 2 razy po plaskiej lyzeczce blonnika, ktory niedawno nabylam - popilam oczywiscie szklanka wody, ale w zasadzie dopiero tego sprobowalam, bo wczesniej sie balam - czy faktycznie pomaga? I czy sa jakies skutki uboczne? Gdybyscie cos wiedzialy na ten temat, to prosze, podzielcie sie!
    A ja moge sie podzielic wiedza hmm np w sprawie herbat, bo uwielbiam wszystkie te "dziwne", tzn zielona, czerwona, biala, pije je w ilosciach sporych i probuje kazdej nowosci
    Tak wiec moj pierwszy dzionek na dietce, a na forum drugi, zakonczony chyba powodzeniem. A od jutra biore sie za skakanke, moze jak przejde na 2 faze, sprobuje biegania...
    Nie wiem, czy nie za bardzo sie tu rozpisalam, nie mam w tym doswiadczenia
    Pozdrawiam Was wszystkie i wspieram!
    A zaraz do Was tez pozagladam, bo zawsze to jednak milo ujrzec u siebie nowe posty

    PS antestor: no to widze, ze chyba sie rozumiemy, ja tu sie wlasnie dosc mocno wywnetrznilam, ale od tego jest to forum i wszystkie mamy ten sam cel, ale wiem, ze dopoki nie schudne do wymarzonej wagi, to nikt z moich znajomych nie dowie sie, ze w ogole sie odchudzalam hehe pozdrawiam i kibicuje

  10. #10
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    buszmenko, spoko,ja poczekam aż sie przekonasz do biegania i wtedy do mnie dołączysz
    Źle jest się odchudzać jak ma sie przed sobą wysiłek psychiczny-matura to nie byle co i nie mogłaś na niej myśleć o jedzeniu. Ja kiedyś poszłam na głodniaka na egzamin ustny [tzn był na 10 ,ale ja weszłąm do gabinetu po 16... "małe" przesunięcie w czasie ..:/ ] i patrzyłam na faceta a widziałam obiad...:]
    Widzę,ze już doświadczyłaś zbawienne oddziaływanie forum !!! Ja między innymi dlatego dziś poszłam biegać- wstałam, pogoda była paskudna,wialo i kropił deszcz, ale przypomniło mi sie,ze napisałam,iż dziś będę biegać i ząłozyłam butki i w efekcie śmigałam 30minut
    Fajne to forum,prawda?!?

Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •