Strona 6 z 8 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 77

Wątek: rozkwitam jak kwiat..do spalenia 6-10kg

  1. #51
    kwiatpoludnia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziewczynki dzieki wielkie

    syciu na siłowni to lubie prawie wszystko
    najpierw robie aeroby z 15 minutek bieżnia na prędkości 6,8 i wysokosci 6-8,
    potem z 10 minutek na rowerku stacjonarnym obciążenie 70 a później ide na siłówkę:
    najpierw chwilkę ręcę, potem (juz dłuzej) nóżki i brzuszek a na koniec wracam na bieżnie 15-20 minutek.

    Meeegi bedzie tak dalej, dam z siebie wszystko

    a piszę, ze was bardzo potrzebuje bo jak piszecie to naprawde pomaga
    a przeciez musi sie udać i do wesela będę ważyć 70kg, prawda?!
    Z optymistycznym podejsciem do dalszej walki koncze narazie isanie.
    Odezwe sie później miłej niedzieli <papa>

  2. #52
    cing jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak będziesz dalej tak dzielnie ćwiczyć to napewno będzie te 70kg

    ja mam wesele siostry w sierpniu, więc tez licze własnie ze cos tam schudne do tego czasu !

  3. #53
    emenyx2prim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    moze to nie na temat, ale klikajac 1 raz dziennie na te strone, dodajecie 5 groszy dla dzieci ktore sa dozywiane.wiec KLIKNIJ !! [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  4. #54
    kwiatpoludnia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny wracam do liczenia kalorii może bedzie mi lepiej szło
    tak więc staram się 1200-1300kcal
    i chciałam wam oznajmic, że wracam do codziennego ćwiczenia
    do 29 czerwca (bo tego dnia wyjeżdżam do chłopaka a dnia następnego wesele)
    będzie siłownia 1,5 h, godzinka cwiczenia w domku lub 45 minutek biegania
    codziennie bede pisać co z tego zrealizowałam, żebyscie mogły mnie
    przywołać do porządku jak trzeba bedzię, chociaż mam cicha nadzieję,
    że nie będzie to potrzebne.
    Ehh..jeszcze wam nie pisałam 5 lipca jadę do Anglii na około 6-8tygodni.
    Jej przeraża mnie wizja jedzenia tam, wiem co było rok temu w 2 miesiące
    przytyłam 3 kilo ale liczę, że w tym roku sie to nie powtórzy
    Bylebym miała mniej pracy to poćwicze sobie lub pobiegam od czasu do czasu.

  5. #55
    maggieuk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kwiatku, ćwiczeniami da się wszystko załatwić, więc ruszaj się! Nie musisz się przemęczać, nie musisz chodzić na siłownię codziennie - ważne, żebyś zrobiła sobie choćby półgodzinny spacer, to już coś
    A w Anglii po prostu kontroluj to, co jesz. Unikaj angielskich śniadań, kurczaka na hormonach i... kupuj w polskich sklepach Gdzie będziesz, tak na marginesie? Bo jeśli w stolicy, to może wyskoczymy gdzieś na kawę? :P

  6. #56
    kwiatpoludnia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczoraj było półtorej godzinki na siłowni - zreszta się juz chwaliłam :P
    a dziś 45 minutek ćwiczeń w domowym zaciszu i 40 minut spacerku
    a kalorii dziś ok. 1280 a spalonych ok.300 ale jestem happy

    maggieuk bedę w okolicach Nottingham
    ale mam zamiar wyskoczyć do Londka więc jeśli tylko mi się uda
    wybrać a ty bedziesz miała wolna chwilę i chęć sie spotkać ze mną
    to czemu nie A Ty w Londynie cały czas? w Jakiej Dzielnicy?
    Może masz mozliwość nakręceniania jakiejś pracy ?

  7. #57
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Plan jest super będę sprawdzać, jak Ci idzie i będą baty, ojj, będą, jak będziesz niegrzeczna ale na pewno Ci sie uda

    Ja kiedyś w Anglii przytyłam 6 kg w 6 TYGODNI, wyobrażasz sobie? Mimo, ze wszędzie chodziłam na nogach....i wtedy zupełnie zarzuciłams tarania o wagę, aż wzrosła do 86, o jaaa, ale to było dawno temu i nieprawda

    Lece sie uczyć, zobaczę wieczorem, jak Ci poszło

  8. #58
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    ale Ty dużo ćwiczysz!!
    Wpędzasz mnie w kompleksy ja ostatnie minimalne minimum wyrabiam ,ale jak skończę egzaminy to słowo,ze spróbuję Cię dogonić

    Bardzo ładnie Ci idzie, super załozęnia, jeśli je wykonasz,na pewno bardzo ładnie schudniesz

  9. #59
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    No i nie mogę sprawdzić, co za wcześnie jestem

  10. #60
    kwiatpoludnia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mialo być tak pięknie a wczoraj zjadłam ok.1500 kcal to przez tego stresiora.
    Dzis kolejny egzamin a poszłam spac nienaumiana naszczęście egzamin
    dopiero o 15 to jeszcze zdąże poczytać - mam nadzieję, że przez te ostatnie
    godzinki zostanie mi troche w główce
    Co do mojego wczorajszego ruchu to zaliczone mam 1,5 h chodzenia dodam,
    że nerwowego bo to przed egzaminem to zawsze tak mam, ze wszedzie
    szybko i ćwiczenia w domku ale tylko 30 minutek. Miałam wieczorkiem iść
    pobiegac zamiast tych ćwiczeń ale po 20 to mi sie najlepiej uczy
    więc postanowiłam troszke pocwiczyc a wieczorem zostałam przy notatkach.
    Dobra lecę jeszcze poczytac, życzcie mi szczęści i trzymajcie kciuki,
    slę buziaki :*:*:*:*:*

Strona 6 z 8 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •