Wątek: rozkwitam jak kwiat..do spalenia 6-10kg

Witam wszystkich!
Jestem 21 letnią kobitką, która postanowila (wreszcie) schudnąć.
Moją główna motywacją jest lepsze samopoczucie i wygląd a inne:
- robi się coraz cieplej i zaczynamy odkrywać tu i ówdzie a ja mam "za dużo" do odkrywania
- lato zbliża się coraz większymi krokami -> jak bedę wyglądać w stroju?!
- 30 czerwca idę na wesele -> do tego czasu chce schudnąć z 5kg

Mój plan to postarać się jeść mniej + różne formy ćwiczeń:
- ćwiczenia w domu (codziennie 30 min)
- siłownia (raz w tygodniu 1,5h)
- aerobik (raz w tygodniu 1h)
- jogging (4 razy w tygodniu 45min)

Mam nadzieję, że coś mi poradzicie i będziecie wspierać.
Za wszelkie wskazówki i uwagi będe wdzięczna
Musi się udać - zrobię co w mojej mocy

Witam Wrocławiankę a moze napiszesz, ile chcesz w ogóle schudnąć, ile masz wzrostu i może tez, co porabiasz? Gdzie chodzis na aerobik?

hej Meeeg85

Mam 170 cm wzrostu ahh zawsze marzyło mi się 174 no cóż tego już nie zmienię
zawsze można ubrać buty na obcasie i bedę pare centymetrów wyższa
Chcę schudnąć conajmniej 8kg a najlepiej jak ubędzie 12
Dziś moja waga wskazywała 73,7

Studiuję turystyke i rekreację we wrocku
a co do aerobiku to narazie na uczelni (regularnie 2 razy w tygodniu
ale semestr się powoli kończy wiec czas pójśc do jakiegoś klubu
(wcześniej chodzilam na teatralną a ostatnio byłam na spiskiej)

Widzę, że też zaczynałaś od wagi 74 i ładnie Ci idzie
mogłabys napisać swój plan działania?
Pozdrawiam i lecę pobiegać

Hej! Póki co, mam kryzys dietowy i do jutra wracam do diety. Mój plan był taki:
1000-1200 kcal
aerobik 2-4 razy w tyg
biegania 4x w tyg ok. 45 minut
jak mogłam to jazda na rowerze
starałam sięchodzić, a nie wozić się tramwajem

Nie wiem, jak pójdzie mi teraz mam problemy z kostką, wiec nie biegam i po majowym weeekendzie (wiem, wiem, dawno to było ), cięzko mi było wrócic do diety, bo ciagle cos po drodze. No ale od jutra zaczynam od nowa, liczę, ze i Ty mnie wesprzesz.

Powodzenia

Witaj na forum

Ja mam 176 i zawsze chciałam mieć 174
teraz waże już 73 kg a zaczynałam od 83!!!!! To forum działa magicznie

ja dodaję dla Ciebie kilka rad:
- ostatni posiłek o 18 lub 19
- dużo dużo dużo wody (2 litry)
- ogranicz cukier, białe pieczywo i makarony oraz napoje gazowane

Ja jestem na diecie South Beach wpadnij do mnie może Ci się coś przyda

No właśnie jak to jest z tymi kaloriami? Ile powinnam zjeść by nie być głodna a chudnąć
- ok 1,5 kg tygodniowo? Myślicie że 1300kcal bedzie oki przy moim planie ćwiczeń?

dzięki za rady postaram się dostosować

Chcebycchuda gratuluję wyniku i zyczę dalszych sukcesów
ps: w jakim czasie schudłaś te 10kg?

Wiesz, myślę, ze lepiej byłoby chudnąć ok1 kg na tydzień - zdrowiej i bez jo-jo

Myślę, ze 1300 jest ok, 1000 to podobno za bardzo wyniszcza organizm, choć ja się starałam właśnie 1000 nie przekraczać znaczy pomiędzy 1000 a 1200, Ty mozesz sobie ustalić tez np. miedzy 1200-1300, powinno być ok

ok to dam sobie przedział tak jak mówisz 1200-1300kcal
A jak rozbić go na cały dzień, na 4-5 posiłków?
Z tego co wiem śniadanie powinno się zjeść większe a kolacje mniejszą
i nie poźniej niż na 3 godziny przed spaniem a jak to wygląda w kaloriach?
Przekąski takie jak drugie śniadanie i podwieczorek 100-120 kcal a reszta?

Hej
Kwiatuszku - mysle,ze założenia masz cudowne i jak bedziesz sie ich trzymać NA PEWNO uda Ci sie pieknie schudnąć
Postaram się wpadać czasem i sledzic jak Ci idzie
Motywacje mam praktyczne takie same
I uważam, podobnie jak Meeeg - lepiej jest chudnać 1kg na tydzień. W odchuzdaniu pospiech nie jest wskazany. Ja oczywiscie wiem, ze każda z nas chce szybko rozprawic sie z kilogramami, ale to więcej szkody niż korzyści. Mówie z własnego doświadczenia
A mam jeszcze takie pytanie odnośnie Twoich studiów - na jakiej uczelni studiujesz?? Jestem zainteresowana tym kierunkiem i nie wiedziałam,ze we Wrocławiu jest taki...

mgocha dzieki za odwidzinki i zapraszam częśćiej
Cieszę się bardzo, że ktoś ma we mnie wiarę
Jeśli wszyscy się nawzajem wspierają nawzajem i podtrzymują na duchu
-> np. by nie pójśc do sklepu po coś słodkiego, mobilizują do ćwiczeń
to rzeczywiście Chcebycchuda ma racje - To forum działa magicznie

Ehh już nie moge sie doczekać pierwszych efektów moich starań

mgocha ja studiuję na WSH (Wyższa Szkoła Handlowa)
ale Turystyka i Rekreacja jest jeszcze na:
- AWFie - Turystyka i Rekreacja,
- WSB (Wyższa Szkoła Bankowa) - Zarządzanie w Turystyce,
- WWSIS (Wrocławska Wyższa Szkoła informatyki Stosowanej) - Turystyka i Rekreacja wspomagana Informatyką.