ZACZYNAM OD NOWA
Wystarczy już tego obijania się. Już tyle razy postanawiałam, że schudnę a dalej gruba jestem, no i właściwie najgrupsza we własnej historii
Wisna idzie, biorę się za siebie. Plan od dzisiaj:
1) słodycze, ciastka, ciasta, czipsy i inne takie dla mnie nie istnieją
2) po 20 nie zblizam się do lodowki
3) tradycyjne schody są dla mnie a nie schody ruchome lub widny
4) dzienne minimum ruchowe to 10 min stepera i 100 brzuszków (ale więcej też nie zaszkodzi oczywiście )

a w miare upływu czasu będę dodawać nowe postanowienia

a w ramach motywacji to chyba na lodowce sobie za małe spodnie powieszę