-
Chcę Wam pokazać moje przykładowe menu, żebyście mogły nanieśc jakieś poprawki jak widzicie błąd w moim odżywianiu. Nie mam się kogo poradzić, tylko Was
śniadanie
2 kromki pieczywa wieloziarnistego Wasa, pomidor, czasami na tym się kończy ale niekiedy dodaje jeden plasterek szynki z drobiu, albo dwie łyżki serka wiejskiego piatnica.
2 śniadanie
kubek jagód
obiad
surówka z pomidora, cebuli i szczypioru + 50 gram ryżu brązowego albo 2 ziemniaki
kolacja
mały kubek jogurtu naturalnego albo kubek kakao, czasem 3 łyzki płatków z pół szkl. mleka.
Czy dobrze jem ??
-
witaj
dopiero zauważyłam ze masz swój temacik
co do jedzonka, jak dla mnie to mało ilosciowo, ale ja jestem żarłok,
raczej wygląda mi w porządku, tylko dla mnie byłoby to mało ilościowo, a może tylko mi się tak wydaje
małe śniadanko, chyba za małe
fajnie ze cwiczysz, za to Ci się należą duże pochwały
ja tez już kilka dni kawy nie piłam a teraz sobie zrobiłam, bo już nie mogę wytrzymać, chciałam rzucić kawę bo podobno źle działa na cellulit ale nie umiem
ja na obiady gotuję warzywa głównie, marchewkę, cukinię cebulę, szparagówkę, groszek zielony, ziemniaki,kalarepkę,pieczarki, oczywiscie w różnych kombinacjach zależy na co mam akurat ochotę i co mam dostępne zamiast ziemniaków dodaję czasem ryż lub makaron, czasem przecier pomidorowy i to zmienia wtedy smak
dzięki za wizyty u mnie i wsparcie
-
Mi też jakos to malutko wyglada.. I objętościowo i kalorycznie. Nie za mało? Miłego po południa.
-
W sumie nie czuję głodu. Co do ilości to wystarczy. Chyba będę musiała jeść tak cały czas, wczesniej jadłam za dużo i dlatego ważę teraz tyle kilogramów przy takim wzroście :/ Załamuję się patrząc na obwód uda, 64 cm...Chyba jestem tutaj najgrubsza Dzisiaj zjadłam 2 żelki i jestem za to na siebie niewyobrażalnie zła
-
tez miałam takie nie dawno..
-
Ale ćwiczyłam, jak szalona!! To przez te żelki i starcie z mamą. Najpuerw godzina rowerka stacjonarnego, potem 15 minut tańca i 15 minut na podwórku, 10 min marszobiegu a reszta to spacer bardzo szybki. Lżej mi. Niemal czuję jak chudnę. Nie wiem jak ja bym wytrzymała, gdyby nie Wy i Wasze pamietniki!
-
Malutka (hm... nie wiem właściwie, ile masz lat, ale NA PEWNO jestem od Ciebie starsza ) - BRAWO, BRAWO, BRAWO!!! Gratuluję takiej ilości ćwiczeń, a najbardziej jestem z Ciebie dumna za to bieganie! to naprawdę rewelacja i daje ogromną satysfakcję, gdy widzisz postępy.
Oby tak dalej, trzymam kciuki!
Co do jedzenia, to rzeczywiście mało. Zdecydowanie powinnaś jeść większe śniadania, no i dołożyć jakiś podwieczorek, nawet malutki. Tak będzie lepiej, uwierz mi.
I nie powinnaś całkowicie rezygnować z różnych produktów, nawet mało "dietkowych" i "zakazanych" - w niewielkich ilościach chyba wszystko jest dozwolone. Wiesz, żebyśpotem nie zaczęła się gwałtownie objadać itd.
Powodzenia i jeszcze raz - gratuluję!!! Naprawdę jestem dumna!
-
gratuluję tych cwiczeń
super
-
Dziękuję dziwczyny Fajnie, że ze mną jesteście Teraz siedze i się relaksuję podsumowując ten dzień, i nawet wybaczyłam te dwa żelki Nie dam rady jeść więcej, nawet jak jem tyle to czuję pełno w żołądku i nie chce mi się ćwiczyć. Ale jednak dołożę więcej warzyw, przecież od nich nie przytyję
-
2 żelki to nie taki straszny grzech
nie można popadać w paranoję
jak czytałam gdzieś na forum ze ktoś pisał że okruszki z ciastek które zjadł to traktuje jako zawalenie diety to chyba jest niezbyt normalne
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki