Nie jestem zwolenniczką okreslonych diet - Wole po prostu jesc mniej, i wiecej sie ruszać. - Zamieniam czekoladowe płatki na musli, ziemniaki na odrobine ryzu, napoje na zieloną i czarną herbate, czekoladowe przekąski na owoce i warzywa, etc. Służy to nie tylko mojej sylwetce ale i ogolnemu samopoczuciu.

Co do 60kg - Mam stosunkowo grube kosci, wiec przy tej wadze wygladam w porzadku Po za tym nie chce sie od razu porywac z motyką na slonce Osiągne 60 - 63 kilo, pomysle o 55

Dzis zjadlam:

- Musli z mlekiem 0,5% na sniadanie
- Banana na przekaske,
- Niewielkiego kotleta z odrobiną ryżu, i arbuza na deser
- Sałatke warzywną
- Oraz wypilam cztery kubki zielonej herbaty

Byłam takze na 1,5 godzinnej przejazdzce rowerowej Mysle, ze moge zaliczyc ten dzien do udanych.

Dziekuje za wsparcie i posty w moim temacie