ja od środy codziennie mam wpadki i pokusy i jem jak świnka, a nie jak dziewczynka na diecie
a teraz na dodatek spać nie mogę - starość
jutro nic nie jem,albo przynajmniej nic z węglowodanami ,bo brzuch mam ciężki jak kamień, tak się napchałam
na basenik i silownie trzeba popędzić z rana, bo 63 odejdzie w zapomnienie!!!!!