-
o matko jak mi niedobrze
po tym lunchu skusiłam sie na deser i potem jeszcze tesciowej carmelowe ciasteczka, sam cukier,zaraz się porzygam, chyba moj organizm sobie nie radzi z taka dawka cukru na raz, bo nawet się patrzec nie moge na słodycze, musze komus wydac te shortbeardki bo mi tu dietę zruinują
jestem trochę nie zadowolona,bo przez ten weekend to calkiem mi dieta stanęła w miejscu
w sumie mogłam mniej wypic i mniej zjeść ale człowiek taki głupi..
nic, nie ma co się zadręczac jutro od nowa poniedziałek i powrót do rutyny dietowej
mi to najbardziej służy wlaśnie taka rutyna, jak wiem że zjem o 12 i 17 to niemysle o jedzeniu i nie opycham się na zapas, tylko mam wszystko zaplanowane i szafa gra, a przy takich wydarzeniach jak imprezka albo wyjscie do miasta , to wszystko bym jadła
od jutra sie poprawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki