możesz też odpocząć za mnie
twoje menu zawsze jest tak smakowicie urozmaicone
ja mam @ i czuje sie jak balon i wyglądam również![]()
przed i w trakcie @ o ile Ci wzrasta wagaja nigdy do tego nie przykładałam uwagi wiec nie mam pojęcia jak u mnie jest
możesz też odpocząć za mnie
twoje menu zawsze jest tak smakowicie urozmaicone
ja mam @ i czuje sie jak balon i wyglądam również![]()
przed i w trakcie @ o ile Ci wzrasta wagaja nigdy do tego nie przykładałam uwagi wiec nie mam pojęcia jak u mnie jest
a ja jestem twarda i te słodkości nie robią na mnie wrażenianaprawde,ja jestem tak pokręcona, że wolę twaróg z cynamonem, niż jakieś babeczki :P jedynie na co mam niesamowitą ochotę i pozwolę sobie na to w święta to masa różnych bakalii. Oj tak,orzechy, owoce suszone,jakaś mieszanka studencka może być. Dupa od tego rosnie,ale co tam. Pozwole sobie na ilosci dowolne, bo mi sie nalezy,o !,
![]()
o albo kluski z makiem i bakaliami,mniam
ale tego nie wiem czy bede robila na wigilie, bo reszta rodzinki moze skubnie odrobine albo i nie i wszystko zostaje i sie do mnie usmiecha :P
a potem wcinam to przez cale swieta w mega ilosciach i moja buzka napawa sie tym pysznym,slodziutkim,niebianskim smakiem,a tyłek rośnie, rośnie i rośnie :P tyle, ze co to za rożnica czy będę obżerać się tylko bakaliami czy bakaliami i kluskami z makiem
![]()
i tak tyłek mi urośnie i tak,to nieuchronne :P
i koniec niedzielki...a jutro rano obudze sie i zaczynam jedna wielką powtorke..brbrrrr az mi sie zimno robi jak o tym pomyśle
jedzonkowo 1200 kcal nie przekroczone<jupi>
teraz 2 dni w domu bede siedziec z ksiazkami wiec zamierzam duuuuzo ćwiczyc...brzuszkow rowerq...:P
a pozatym @ dostałam i miałam sie ważyc jutro ale tego nie robie. ..bo czuej sie jak bombka...pełna brzuch mam twardy...masakra:/
Aniołku
ja nie byłam taka twarda...mi ślinka ciekła jak ogladałam tą stronke...mmm:P
oj a ja w świeta bede symbolicznie jesc ciasta-takie mam postanowienie mzoe wyjdzie:P
Sunnnyy
wiesz nie wiem sama ile przybieram bo tak jak Ty nigdy do tego wagi nie przywiazywalalm ale tym razem czuje sie jak balon:/
Lisiu
no my juz mamy chochlinke zaraz ide sobie pod nia usiasc...kocham siedziec pod choinka pod kocykiem i tak sobie myslec:P
a zaluj ze nie widzialas tych przepisów:P
no masz racje, jak się ma @ to lepiej wagi unikać
oj jutro też na pewno będzie dobrze;*
bez paniki :P![]()
no i zaczynamy wielki dzień powtórki...teraz jem śniadanko a za chciwe chop na rowerek i powtarzam :P nastroju do nauki nie mam ale ...cóz...mus to mus...
moje śniadanko:
pó*serek wiejski(130 kcal)
* 3 Wasa (60 kcal)
*ketchup(30kcal)
*rzodkiewki 2 (3 kcal)
razem: 223 kcal
no ale juz wymysliłam sobie dzisiejsze 2 sniadanie...mmm jabluszka starte z cynamonem ale podgrzane na ciapłommm ale to dopiero ok 11:Pteraz zobacze co u Was i do nauki-ale bede tu pewnie zagladac co godiznke bo ja nie potrafie inaczej:P[/u]
no ale jeszcze jedno wczoraj postanowiłam poszukać jakis artukułów na temat Ketchupu bo jem go codizennie uwielkbiam a nie wiem czy ma dobry czy zły wpływa na moje zdrowie i znalazłam:
Ketchup niszczy "zły cholesterol"
Codzienna konsumpcja ketchupu ma niezwykle dobroczynny wpływ na kondycję serca, twierdzą naukowcy fińscy, którzy odkryli, że popularny dodatek do dań bardzo skutecznie niszczy tzw. "zły cholesterol", czyli szkodliwe lipoproteiny o niskiej gęstości (LDL).
Podczas eksperymentu przeprowadzonego przez badaczy z uniwersytetu w Oulo, ochotników proszono o dodawanie niewielkich ilości ketchupu do wszystkich posiłków lub picie soku pomidorowego i w ciągu zaledwie 3 tygodni stwierdzono u nich znaczący spadek LDL we krwi. Zdaniem ekspertów, wzbogacenie diety w dania zawierające sok pomidorowy lub ketchup pozwala zmniejszyć ryzyko zawałów serca oraz wylewów.
No to zaczynam wcinac ketchupi popijac sokiem pomidorowym
![]()
Pozdrawiam i zycze milej nauki : *
o jezu no.... bo pomidory (krtchup i sok) zawieraja likopenktóry działa dobroczynnie na serducho i wogole
![]()
no i malutka przerwa w nauce..kurde nie wiedziałam ze to mi tak wolno pójdzie ale co tam... moze zdarze:P
Dominiczko niestety nie mamy mikrofali-moja mama twierdzi ze to beeee i w ogole ale podgrzeje to w piekarniku w miseczce-kiedys jadłam podgrzane u siory i były pyyyyyszne naparwde
Lisiu ja tu czytam szukam zamiast spytac Ciebie Ty geniuszkuhihihihi
Paula no ja niecierpie soku pomidorowego nie wypije za nic ale ketchup moge wpierdzielac tonami hihihih:P
Zakładki