no odstawiłam Tomusia do domku i jakoś czuje sie dziwnie..jakos tak ..mam wyrzuty...ale w sumie sama nie wiem dlaczego ...chyba dlatego ze zjadlam 3 chipsy:/ ale ja sobie kupiam chrupki kukurydziane i wpipszalam jak Tomek wcinal chipsy...oj ne wiem czuje ze powinnam sie moooocno wziasc za Siebie potzrebuje takiego ostrego kopa w dupe...plssssss
mandarynki kocham...a do tego mama tym razem kupiła takie słodkie ze jem i jem ..:P
jutro pieczenie ciasteczek na swieta tj pierniczkow..:P hihih
a moja psinka biedna chora...najadla sie jakiegos 'gofna' na polu sama nie wiem czego i teraz biedna chodzi i wymiotujena szczescie nie na dywany:P ale nie mamy sesrca jej wyrzucic na pole
![]()
Zakładki