dyyyyyyyyyyyygam
dyyyyyyyyyyyygam
oj Maleńka to meta tuz tuz super
a ja trzymam za egzamin mocno kciuki a i Ty trzymaj laska za mnie bo ciezkie kolokwium mam
teraz tylko napisze 2 zdania bo siedze u Tomka a wieoczrem Was poodwiedzam.. wiec egzmain zdalam na 4) a zaliczneie na 3.5 takze jestem suuuuper szczesliwa
nio...juz siedze w domku i pisze co i jak
wiec po 1 jestem BARDZOOOO szcześliwa
i wiecie dlaczego...bo sie odważyłam jako jedyna z grupy podejśc do egzmainu praktycznego zerowkowegoi go zdałam czyli mam juz jeden egzamin z głowy w sesji:P
najpierw babka Nam zrobiła zal z tego semestru co mielismy dostałam 4.5 i pozniej kto chciał probował i ja sprobowałam... meczyła mnie ale warto było
pozniej było zal na ktore kompletnie nie umiamalm ale zdałam hehe bo kombinowałam a pozatym babka miała super humor..takze wszystko jak narazie do przoduuuu:0 a to najważniejsze...i juz mam wollllne od nauki<jupi>
moge sie zająć pierniczkami,prezentami na spokojnie...jutro niestety i w pt do pracy ale cóż...:Ppobiegam przynamnije :P
jedzonko dzisiejsze:
serek wiejski+ ketchup+1 wasa=250 kcal
*batonik fitness -100 kcal
*bułka z serek,szynka,ogorkiem i maslem-200 kcal ->zjadłam ją po zdaniu egzmainu hehehe musiałam
*miseczka łazanek -240 kcal
*2 mandarynki 40 kcal
takze narazie ok 800 kcal aale jeszcze cos zjem pewnie mama kupi na świetowanie jakies slodkosci ale nie dam sie:P
zaraz moze siade na rowerek bo jeszcze dzis ruchu nie było a teraz musze pracowac zbey waga byla taka jak jest zeby juz 66 nie znikało :P hihihi
DZIEKUJE ZE TRZYMAŁYSCIE KCIUKI!!!!
Asiu Bomba
własnie upiekłam pierniczki...a dekoroanie zostawiam na juterko:P)
Zakładki