Wątek: dalsze zmagania Asq uffff:) nowe foteczki ->613

monic widze ze jest z Toba tak jak ze Mna , na dodatek ta sama waga ;pp

ja narazie daze do 60 a ptoem do 55 ;pp

niuniaa91, jeszcze w grudniu, jak stad odchodzilam bylo 62 ;(
poprostu zalamka


asq25, zapomnialam napisac ze wygladasz cudownie na zdjeciach !!!

ooo Moniiiiiiczkooooo jak super ze ejstes i wrocilas teskno mi było za Toba bo nie mysl ze zapomnialam o Tobie bo o Tobie sie nie zapomina hihih
oj kochana co do wagi to szybko wrocisz to 62

Niunia wiesz mi moj kierunek sie nieziemsko podoba ale to jakie teraz mam wladze na uczelni to .... aaaa poprsotu wszystko przy tym pada:/
ooo dziennikarstwo?lubisz polski?:Pprawo i historie??

ja tez pamietalam o Tobie ))

chyba musze przeczytac caky Twoj topic, moze to mnie zmotywuje do ponownej walki.
Kurcze jak Ty to roisz, ze ciagle jestes na diecie? ze sie nie poddajesz? jestes moim guru hihi ;**

to jzu uzaleznienie od forum......a foruzm mobilizuje do dietki...a pozatym mysle ze u mnie to juz przerodziło sie w codzienność... ze traktuje diete jako przyjemność i zmienilam nawyki zywieniowe:P

takze kotus super ze wrocilas

chyba kazda osobka ktora sie odchudza chcialaby moc powiedziec ze diete jest dla niej przyjemnoscia i ze zmienila nawyki zywieniowe, tak ze gratuluje Ci tego
a wogole to faktyczny jesz jak wrobelek ;*

Asiu dietka to przyjemnosc hmm no jak widac efekty to tak ale u mnie niesty to wszytsko stoi czekam az ruszy,, i tak czekam.. a nie wiesz moze co jest na wzdecia???malutenk dzis zjadlam a brzuch jak balon

Kochanie nie denerwuj się tą uczelnią bo nie warto, niestety ale zawsze znajdzie sie jakiś palant który wyżywa się na studentach za to, że go dręczyli w szkole. Zresztą możesz się trochę podenerwować, Twojej urodzie i tak nie zaszkodzi

halllooooo..... ojjjj troszke mnie nie było i co ja tu widze ok 30 stron do na drobienia u Ciebie... więc poświęciłam cały ten czas i przeczytałam wszyściutko nawet mi to zgrabnie poszło ojjjjj dużo się działo ..... walentynki choc troszke przesunięte ważne że udane a cio do tego krokomierza to super musze się chyba u śmiechnąc ładnie do mojego serduszka żeby mi też takie cudo sprezentował bo jkby nie patrze to 8 marca się zbliża a i widziałam buciki śliczniutkie .... sukieneczki też gratuluje choc nie widziałam ale fajnie tak sobie kupic cos odczasu do czasu no i najważniejsze SUPER FOTKI jejeu jaka ty jesteś śliczna tylko pozazdrościc Twojemu Tomaszowi że ma tak prześliczną połóweczke....i bym tak mogła pisac i pisac o tych twoich deserach i o ślicznym piesku (kocham pieski kazdego rodzaju ....sama posiadam dwa ) ohhhhhh......

ojjjj kończe i lece dalejjjj...... buziaki

Hej Mnie też cholernie irytuje ta moja chora szkoła, ale mam nadzieję, że to już bliżej niż dalej do zostawienia tego za sobą... Cholernie denerwuje mnie zaniżanie ocen, mnie ostatnio zdarzyła się podobna sytuacja na metodyce wczesnoszkolnej. Normalnie myślałam, że babę zamorduję jak mi powiedziała, że z kolokwium mam łaskawie 3.5 Nic, że się uczyłam, że napisałam dobrze, ech.... Wredny babsztyl
Koniecznie zrób zdjęcie w nowej sukience i nam pokaż! Czekam z niecierpliwością!
Masz już jakiś prezent dla Taty?
Całuję