Wątek: dalsze zmagania Asq uffff:) nowe foteczki ->613

hej kobietki

wpadam na forum na chwile bo zaraz musze po wpisy na uczelnie jechac pozniej zakupy i pozniej rooowerek dzis moze tez godiznke pojezdze albo cos koło tego bo sie fajnie po tym czuje

niestety choroba nie chce odejsc...najgorzej jest rano i wieczorem ale to chyba norma..ale ja ja wreszcie odgonie..tylko ze siostre zarazilam hihihihihi:P

na sniadanko ryz na mleku waniliowy 210 kcal jakos weny do robienia czegos nie mam ostatnio ..i sil...:P

Miloku ojjj takie domowe zdjecia spontaniczne nawet nie wiem keidy te dwa byly robione :P ojjj niezkla babka bede jak dojde do celu hihi teraz mam boczki!!

Moniczko moja kochana ...:Pno ale booooczki sa i uda wcale nie takie szczuple.... ale...dla chcacego nic trudnego rozxprawie sie z tym a jak:P qw koncu musimy miec brzuszki jak na tym zdjeciu u Cibeie co zamiescilas hihihih:P prawda?
Lukusia dama zawsze do zdjec tak łapke podwija nie wiem czy zauwazylas :P:P

Romeczko no troche lepiej sie czuje ale jeszcze gardlo boli i katar jest ale juz mniej<jupi>:P na szczescie:P

to uciekam na uczlenie /.. buziaczkiL

Asia czy Ty widziałaś te zdjęcia, zanim je tu wstawiłaś

ślicznie wyglądasz, oddałabym wszystko co mam (oprócz mojego R), żeby tak wyglądać

a piesiuniek jest prześliczny, pogłaskaj go od Cioci Mustikki

eeeeee tam boczki zgubisz boczki to cos innego sie znajdzie . my babki juz takie jestesmy, nawet jak wszystko jest oki to i tak sobie cos ubzduramy

no u mnie to co innego, ja mam prawie wszystko do wymiany
milego dnia

Jakie boczki? Ja tam nic nie widzę..

Przylaczam sie do zachwytow.Naprawde bardzo szczuplo wyszlas na zdjeciach i gdybys nie wspomniala o boczkach,to bym ich pewnie nie zauwazyla.Naprawde obiektywny czlowiek widzi tylko zgrabna laseczke

Dziękuje za kawę, a ode mnie dla ciebie- słoneczniki! Ale jesteś laska! Świetnie wyglądasz na zdjęciach! No i zdrowiej!!! Buziaki!

witaj laseczko :*
widze ze znowu sposobal Ci sie rowerek Ale to dobrze, ze masz tyle checi do cwiczonek.
Odrazu zauwazylam podwinieta lapeczke psinki i odrazy pomyslalam, ze wyglada jak dama hihi

milego dnia

Witaj Asieńko

Mam nadzieję, że czujesz się już o wiele lepiej w ten piekny kwietniowy dzionek A z tym rowerkiem to naprawdę szalejesz, 50 minut - jestem pod dużym wrażeniem
Co do zdjęć -> wyglądasz super! A gdzie ty widzisz jakieś boczki to ja nie mam pojęcia... My kobietki to sobie zawsze coś znajdziemy...
Ja też ciągle coś nowego wynajduje i marudze, a mój kochany misiek zawsze mi mówi, że jestem śliczna

Miłego dnia Aieńko

Hej kochane moje)

wróciłam juz do domku i zamierzam zaraz wziąśc sie za ćwiczonka

juz praktycznie zdrooowa ...gardelka juz praktycznie nie czuje i katarek mniejszy i co najwazniejsze głowa nie boli<jupi>:0 takze jak dobrze pojdzie dzis spacer z Luka tez bedzie zaliczony)

na uczlni sie troche qwkurzylam bo nie załatwialam jednego wpisu bo gośc mial takie widzi mi sie ze skonczyl wczesniej:/ ale nic...nie bede sie denerwowac w taka pogode :P
a pozniej były 1.3 h spacerku po miescie ..poznalam nowe zakatki miasta gdzie studiuje -czekalam na Tomka wiec wykorzystalam czas-

i kupialm biale getry -o zgrozo- do szpitala;/ bo babka poiwedziala ze mamy byc na biało a jak dowiedzialam ze ze spodnie do mojego fartuszka kosztuja ok 100 zlotych i to takie szmaciane to stwierdzialamz e wole getry:P

jedzonko do tej pory raczej dietkowe
sniadanie ryz na mleku 210 kcal
batonik fitness 90 kcal
jablko 75 kcal
salatka 130 kcal
truskawki 100 kcal

razem 605 kcal

ale ide to zaraz spalac:P

Elusiu nooo jejq juz kwiecień ale ten czas leci...niedawno Święta Bożego Narodzenia były ...szok a tu już kwiecień...:P
ojj ja sobie boczkow nie znalazlam ja je naparwde mam ...aleee...do czasu ja sie z Nimi rozprawie:P

Moniczko nooo dama na calego z Niej...dzis jak jej tata rano dawał jeśc to fochem rzuciła bo dał jej mieso nie ugotowane ...a Ona surowego damulka nie je hihih:P ale pozniej jak podgotowal to znadla..ustawia se tate jak chce:P
noooo sama wiesz ze ja mam takie momenty ze ćwicze i mam chec a sa czasem takie 1-2 tygodnie ze poprostu brak checi...wiec korzystam z tego jak mi sie chce ćwiczyc hihih

Lemoneczko kocham Słoneczniki dosłownie kocham takze z tym trafiłas niezle hihihih)

Kafig ojjj ciesze sie ze tak mowicie ale sama wiesz ze na Siebie zawsze patrzy sie bardzooo krytycznie:P

Ivett uwierz mi sa

Miloku no zrzuci sie ale jak narazie sa i mnie denerwuja...Swoja droga ze te spodnie tez sa takie felerne ze lexca z tylka...i wtedy boczki sie jeszcze wieksze wydaja...

Mustikka ojjj juz Lukusie poglaskalam od cioci hihihih)))
spodobalo mi sie to jak napisalas ze oddalabys wszystko bez R hehehe ojjjj slodkie to bylo.. kochasz go mooocniutko widze i prawidlowo)

ojj kochane lece densic albo jezdzic na rowerku poki ochota jest:P

Witaj Asiu. ślicznie wyszłaś na tych zdjęciach jak zawsze. Przyłączam się do zachwytów, bo i ja tam boczków nie zauważyłam, gdybyś o nich nie wspomniaa, to chyba bym w ogóle nic nie zauważyła. Moża takie malusie jakieś są, ale to większość dziewczyn ma, poza tym wyglądasz ładnie i takimi drobnostkami się nie musisz przejmować.

Cieszę się, że ze zdrówkiem coraz lepiej. A skąd Ty miałaś truskaweczki dzisiaj? Ale mi smaka narobiłaś. Buziaki i przyjemnego dnia!