hej kochaniutkie
wybaczcie mi ze wczoraj wieoczrem nie wpadlam na forum ale wrocilam mega zmeczona i jak siadlam przed kompem napisalam jednego posta to juz spalam doslownie...
hmm co do zakupow na wesele... nie kupiłam nic bo nie było czasu na chodzenie za sukienkami tylko chodziłysmy za prezentem na wieoczr panienski:P
kupiłysmy czerwone kajdanki i czerwone sliczne majteczki
szczerze to jechac mi sietam nie chce zbytnio ale na 2-3 h pojade zeby nie bylo przykro Izusce....
wczoraj jedzeniowo do 17 super pozniej tragedia:/
dzis na sniadanie standardowo omlet z dzemem 270 kcal -mniam ale koncza mi sie juz pomysly na dodatki:P:P
moze jakies pomysły od Was??
dzis bede sie starac trzymac ladnie dietki ..bo zaczynaja mnie wkurzac moje wyskoki...a to wszystko rpzez to ze kazdy kaze mi jesc a jak mi sie kzakreci albo slabo zrobi to jakby mogli to by mi sami pakowali do buzi zebym ja tlyko polykała:/
Katarinko dziekuje za kawuuuusie a dzis niestety zakupów z mama nie bedzie bo... za duzo sprzatania i nauki na poniedziałek mam na wesele chcialabym miec sukienke taka do kolana... bo ja jakos nie lubie długich... tlyko ze najlepsze jest ze ja bym chciala ale nic w tym kierunku nie robie:P
MSzuklz no ja we wtorek ide na wielkie poszukiwanie sukienki i mam nadzieje cos znalezc:P:P
Lazaneczko noooo pewnie ze bedzie odstepstwo od dietki ale wiem ze slodkosci nie bede jesc oprocz torcika i alkoholu nie bede pic:P
Sunny nooo dobrze ze nie było podsumowania wczotajszego dnia bo by Ci wlosy deba stanely:P:P
Frozenku nooo tak jak pisalam na gorze to kajdaneczki + majteczki mysle ze bedzie troche smiechu i radosci z tego miała
Insomnia no a ja mam teraz za malo czasu...z niczym sie nie moge wyrobic..tu wesele tu wieoczr panienski tu egzmiany...no szalenstwo... a i nie zapomnijmy jeszcze o pracy:/:/
Ivettku no aniol nie facet... ja watpi zebym kiedykolwiek doczekala sie sniadania zrobionego przez Tomka z powodow takich ze po 1 to spioch po 2 leniuch:P:P ale dobrze CI nie ma co:P:P
Mrfz noo pojde w koncu poszukac pojde:P:P:P
Zakładki