bo właśnie mnie to dziwi
nawet 1000 nie jesz, a jesteśZamieszczone przez sidex
bo właśnie mnie to dziwi
nawet 1000 nie jesz, a jesteśZamieszczone przez sidex
PODSUMOWANIE - DZIEŃ 93
kalorie: 990,35
ćwiczenia: kilka godzin jazdy na rowerze, nie wiem dokładnie ile, 2 h na pewno. Bo zrobiliśmy też postój w parku
Xixa, chyba na serio istnieją te endorfiny - naturalny narkotyk samoistnie wytwarzany :P Miałam mega bąble po wczorajszym wypadzie na miasto w baletkach;p ale podczas jazdy nic mnie nie bolało, dopiero teraz w domu, jak wróciłam, w sumie pół godziny temu. Od 17 jestem na rowerze:P Ale nie cały czas jechałam.
Jestem z siebie bardzo dumna, tyle już schudłam i chudnę dalej. Mam na to siłę. Powiem więcej, w ogóle nie czuję, abym była na diecie. Jem chleb, makaron, dziś nawet 1 młodego ziemniaka z koperkiem (ale bez masła), słodycze, cukieraski, lody - tylko w zdrowych ilościach, 1 ptasie mleczko mi starczy, jeden Big Milk również. I oczywiście nie wszystko jednego dnia Wiesz Xixa, poczułam, że mogę się podobać facetom. Wczoraj przechadzałam się ze znajomymi po deptaku i podobno (tak mi powiedzieli) każdy facet na mnie spoglądał, nawet jak szedł ze swoją laską Może nie zwracałam na to uwagi bo nigdy nikt na mnie tak nie patrzył. Jutro z próżności chyba zrobię sobie fotę "przed" i "po" Mam tyle energii, siły, poczucia humoru, ciągle się śmieję, cieszę, wszystko mi się układa. Nie spodziewałam się, że utrata kilku kilogramów tak bardzo mnie odmieni. Zaczęłam bywać w towarzystwie, od dwóch dni jeżdżę na rowerze ze znajomymi, planujemy wspólny wypad nad morze i długa wycieczkę rowerową, może tez nad morze. Mogłabym zrobić wszystko!!!!!! I wszystko mi się uda!!!!!! Wreszcie w siebie uwierzyłam. Ale się rozpisałam Ale musiałam to wyrzucić z siebie, od razu mi weselej
Kocham cały świat!!!!!!!!!!!
PODSUMOWANIE - DZIEŃ 94
kalorie: 1006,05
ćwiczenia: 0
kochanie, cieszę się razem z tobą,!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
bo też tak się czuję!!!!!!!!!!!!!
ostatnio wszyscy mi prawią komplementy, czyżby nowy stanik zdziałał cuda?
PODSUMOWANIE - DZIEŃ 95
kalorie: 1062,90
ćwiczenia: 4 przystanki na piechotę
Xixa, stanik potrafi zdziałać cuda. Moje są już na mnie za duże. Poza tym dobry humor prysnął. Chyba sie zakochałam nieszczęśliwie. Nie mogę się na niczym skupić, boli mnie brzuch, stresuję się i tylko myślę i myślę... Chyba straciłam apetyt....... Destrukcyjny wpływ zauroczenia................
PODSUMOWANIE - DZIEŃ 96
kalorie: 1024,45
ćwiczenia: 4 przystanki na piechotę
i jak zauroczenie ?
bo widze ze dietka pieknie
tutaj staje sie motylkiem ) jak tu stac sie motylkiem.Pomocy!!! - Grupy Wsparcia Dieta.pl
1200kcal od 15 marca do 20 maja
na dukanie od 21 maja
Miloku, chyba niedobrze z moim zauroczeniem. Zaczynam być na etapie wyparcia - mechanizm obronny kiedy jest mała szansa na powodzenie. Bo jakbyś się czuła, gdybyś usłyszała, że on się w tobie już nie zakocha... Mnie to zwaliło z nóg. Zbieram się i zbieram i chyba zaczynam wracać do siebie. Tylko kiedyś już tak mi mówił, że nigdy nie pokocha a potem zakochał się na zabój. Więc może znowu tak mnie podpuszcza.....
uffff, przynajmniej dieta ok.
ja sie nie zako****e, nie wiem, czemu, taki mechanizm obronny.
niedobra jestem, tylko wykorzystuje facetów
PODSUMOWANIE - DZIEŃ 97
kalorie: 1002,25
ćwiczenia: 1 przystanek na piechotę
Xixa, ja też wykorzystuję facetów. Już nawet straciłam nadzieję na jakieś czystsze i piękniejsze uczucie i masz babo placek. Spadło jak grom z jasnego nieba. Nie wiem co z tym zrobić, póki co się tym nie przejmuję zbytnio, ciągnę dalej po swojemu, chudnę, nastrój wraca - to chyba przez pogodę miałam takie załamanie chwilowe, ale już lepiej.
Zakładki