Wątek: juemkowy zawrót głowy.......I choćbyś upadł na kolana.....

Malinka wiem wiem ale nawet nie potrafię przeprosić ładnie...

Mikunia dziękuję zaraz wpadne do ciebie

Ago do weidera mnie nie nakłonisz ale zawsze możesz kontrolować moje inne poczynania

I właśnie o tym jest mowa 1414 kalorii to przedział między 1200 - 1800 normalnie to mi się płakać chce.

Zjadłam
Śniadanie: bułka z dwoma plastrami wędliny i żółtkiem - 212 kcal
Podwieczorek 1/3 parówki 3 plasterki wędliny- 74,5 kcal
Kolacja: Jabłko - 50 kcal, kawałek mięska wołowego,- 17,5 kcal

obiad 6 pierogów z mięsem i kapustą, i 4 z truskawkami z barszczem czerwonym 764,4 +264+32=1060

no i czego Ty tak zlotko fukasz?
na co sie zloscisz?
ze niby co? ze duzo kcal? 1400 kcal to duzo? to powod do zlosci?
nie wkurzaj ago, bo Ci dupsko zleje
zjadlas ladnie, jak czlowiek, a teraz mi sie pochwal ile kcal spalilas ale juz

Ago a podczas ten tego to ile się spala kalorii bo wiesz to chyba spaliło moje pierogi za pierwszym razem....

Codziennie wstaję rano sprzątam i dopiero zasiadam na tronie przed komputerem ale dzisiaj mi się nie chce juem ma wolne od psiątania dopóki juem junior się nie obudzi ale cio tam zaszaleje te parę minut zachwilę teściowa wpadnie popatrzy co robię jaki jest bałagan i pokręci z dezaprobatą głową i uśmiechnie sie pod nosem no jaka leniwa NO DOBRA IDę JUż IDę!!!!!!!!!!

Juem
ja rzadko sprzątam
a jeśli już włączę komputer zanim cokolweik zrobię, to już potem niczego nie zrobię leń jestem i tyle
moja teściowa to już sie chyba do tego przyzwyczaiła, bo nawet nie patrzy na moje salony

dzisiaj nowy entuzjazm do odchudznia ??
i do Weidera

miłego dnia

wiecie co? ja tez przez kompa mam balagan w domu i czuje sie podle, bo nawet do glowy mi nie przyszlo, by zrobic M. kanapki do pracy. Tzn nigdy mu ich nie robie, ale on mi tak dzielnie rano robi kawke i sniadanko, a ja jemu nawet w pierwszy dzien pracy nie zrobilam kanapek
glupio mi bylo, glodny byl. Dzisiaj sam sobie zrobil, jak zawsze. Nie, nie wypomnial mi tego, nie. Ngdy mi niczego nie wypomina, ale czuje sie jakas taka leniwa łajza

a tesciowa to mi moze podskoczyc, mam ja gdzies

Kitolka ja już się tak do tego przyzwyczaiłam że nawet jak do pracy chodziłam to wstawałam wcześniej i sprzątałam a i tak wiecznie są jakieś pretensje

Ago mi też mąż robi rano kawkę i śniadanie głupio mi czasem ale co poradzę mam dobrego chłopa i już

[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/19/813.jpg[/img]

a ja sprzatam wtedy gdy bajzel mi naprawde przeszkadza ale krotko mam ten porzadek hehe

ciesze sie ze nie mam meza hehe ....ale tylko chwilami mam takie odczucie bo tak naprawde bym chciala miec juz ta druge polowke ale wytrwale czekam.

Malinka życzę ci żebyś się doczekała extra chłopa no a ten wór złota co będzie miał ze sobą to taki dodatek

O kurcze ale mi sie trafiło sprzatanie
Internet zabiera mi za duzo czasu
Za 1,5 tygodnia przyjedzie do mnie moja mama a ona jest pedantyczna
Musze ogarnac troche dom bo zle sobie o mnie pomysli
A jesli chodzi o tesciowa to mam ja w d....
Jeszcze u mnie nie była i jakos nie tesknie za nia