Nie masz dać się łakomstwu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
DObrze ze to omdlenie nie bylo powazne i moglas sie pozniej wytanczyc do woli
a ze nie dalas sie jedzonku to juz wogule masz ogromnego plusa !! jezeli potrafisz sie kontrolowac to jestes na najlepszej drodze do sukcesu![]()
A najwazniejsze zeby sukienka na weseli byla wygodna...a jezeli dodatkowo chlopak CIe komplementowal to juz moglas sie poczuc jak ksiezniczka![]()
pozdrawiam![]()
1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!
tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915
hej kochanafajnie ze wesele sie udalo
nio i podziwiam ze umialas zachowac jakis umiar hehe
bo ja bym pewnie korzystala do woli :P nazarłam sie wszystkiego :P i pewnie duzo popila hehe
chyba jednak dobrze ze nie chodze na jakies wesela hehe :] ja tez tak mam ze jak zaczne jesc normlanie to potem truudno sie przestawic no niestety :/ mamy podobny problem
buziaczki
Tak mnie chwalicie dziewczyny no ale aż taka silna to ja nie byłam. Już pisałam, że sporo potraw spróbowałam, nie jadłam do końca ale na pewno sporo kalorii wpadło. Ale dziś już dietka po staremu tzn. zrobiłam dietetyczny sernik na zimno i zjadłam 2 kawałki ale za to nie jadłam podwieczorku a na kolacje tylko jabłko, więc nie mam wyrzutów sumieniaGorzej z ćwiczeniami, tylko 20 min dzis zrobiłam
bo mi się nie chciało
Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Moja siorka cioteczna chce się zapisać na aqua aerobic od października i będę z nia chodzić 2 razy w tygodniu no i mam nadzieję kupić sobie rowerek treningowy bo mój orbitrek ciągle się psuje. Więc będzie trochę mniej ruchu niz teraz ale ze 3-4 razy w tyg będę ćwiczyć, więc nie będzie źle.
Troszkę chyba mnie choróbsko bierze bo czuję się nieciekawie ale odwiedzę Was moje skarby, może Was nie pozarażam
Dziękuję Wam, że jesteście i mnie wspieracie. Z Wami wszystko jest prostsze![]()
Hello :P
Wodę (ciepłą, przegotowaną) z cytrynką piją na czczo dlatego, że (podobno) pomaga w wypróżnianiu i przyspiesza przemianę materii :P a lubić, też lubię
![]()
![]()
no może i zjadłas sporo kalorii ale kochana spaliłas wieksza czesc ich w tancach i powrotnym spacerqdlatego chwalimy ze mimo pysznego jedzonka nie jadłas wszystkiego w wielkich porcjach;p hihihi
no pieknie juz dietka a jaki to dietetyczny sernik na zimno?podaj przepsikbo u mnie wszyscy w domu uwielbiaja sernik a dietetyczny to i ja bede mogła zjesc;p buziak milego dnia kochana
![]()
KobietkoKokietko , wesela każdej osoby są raz w życiu [zazwyczaj] , nie chodzi się też na nie co tydzień [też zazwyczaj
] ,więc nie miej już wyrzytów sumienia,ze zjadłaś za dużo.
Ok, moze zjadłas nieco wiecej niż chciałaś, ale za to było fajnie,prawda?!!? No i wytańczyłaś swoje, a podczas tańca mozna dużo spalić.
A 20 minut ćwiczeń to też sporolepiej zrobic mniej,ale efektywniej i dokładniej wykonywując ćw.
Wiec główka do góry!!
pozdrawiam
nie ma co przejmowac sie weselemw sumie racja ze nie co tydzien odbywaja sie wesele :] dlatego ja bym sie nie przejmowala, od tego napewno nie przybeci ci ani kg
a 20 min cwiczen, lepsze to niz nic :] u mnie wczoraj tez kiepsko z cwiczeniami
milego dnia
20 minut to spoko byleby systematycznie
Pozdrowka kochana milego dnia![]()
A ja jestem tuPasiemy się =)
DUKAN
Faza I - od 17.08.2011r.: 67,6kg, koniec 21.08.2011r.: 64,3kg
Faza II - od 22.08.2011r.: 27.08.2011r - 63,3kg, 1.09.2011r - 62,7kg
Hej Dziewuchy! Wpadłam życzyć miłego dnia i lecę robić porządki. Podaję przepis, ciasto wychodzi w miarę mało kaloryczne i jest pyszne i proste. Taki mały grzeszek na pewno nie zaszkodzi diecie a sprawi wiele przyjemności
Składniki:
- paczka biszkoptów (może być jakaś niewielka, tyle żeby wyłożyć dno naczynia)
- 500g jogurtu naturalnego (jakiegoś niskotłuszczowego najlepiej, ja dodałam 350 g i też wyszło pycha)
- 1 Śnieżka (niepełna szklanka mleka do jej rozmieszania)
- 6 łyżeczek żelatyny
- owoce i galaretka
Wykonanie:
1. Do garnuszka wsypujemy 6 łyżeczek żelatyny, zalewamy mlekiem (troszkę mleka, aby tylko rozmieszać żelatynę) i podgrzewamy do rozpuszczenia.
2. Ubijamy Śnieżkę (mikserem), dodajemy jogurt i miksujemy.
3. Do żelatyny dodajemy trochę w/w masy, mieszamy i wlewamy do masy śnieżkowo - jogurtowej, wszystko łączączymy
4. Wykładamy dno tortownicy(czy jakiegos innego naczynia) biszkoptami, wlewamy masę, wkładamy do lodówki na 10 min - wystarczy by stężało. Wykładamy na wierzch owoce, zalewamy galaretką(przepis na galaretkę na opakowaniu).
Dodam, że ciasto szybko zapycha 1 kawałek i czujemy się usatysfakcjonowane
Smacznego!![]()
Zakładki