ja też próbuję nie jeść słodyczy na razie dałam sobie 10 dni do pokonania, potem moze kolejne rekordy zyciowe będę bić
udanej niedzieli
ja też próbuję nie jeść słodyczy na razie dałam sobie 10 dni do pokonania, potem moze kolejne rekordy zyciowe będę bić
udanej niedzieli
ja sie Nnus przyszlam pozegnac bo jutro wyjezdzam do akademika ale mam nadzieje,ze szybko uda mi sie znow Cie odwiedzic wiec to pozegnanie jest chwilowe mam nadzieje zagladaj w wolnym czasie do mnie
ninko zycze ci i trzymam kciuki za powrot do diety..ja jutro zaczynam kolejny miesieczny etap!!i to na serio,,,nie moge ciągle sobie folgowac..po prostu nie moge..mam dosc...
Hej Nineczko:* Eee...dobrze,ze nie 2 czekolady na 1 dzień :P
no ale dobrze,że chcesz zrezygnować ze słodyczy
Buziaki:*
Hej Nineczko)))
Ja Ciebie bardzo dobrze rozumiem z tymi słodkościami, mnie teraz po prostu nosi, tak mi się słodkiego chce ,ale damy rade)))
Co to dla nas))
Nowy tydzien, nowe siły!!!!!
Buziaczki życzenia udanego poniedziałku Ci przesyłam)
Przyszlam, zeby zyczyc milutkiego dzionka...
Pozdrawiam
Witaj Droga Nineczko!
Bardzo ladnie i madrze dietkujesz! Tak trzymac!!! :P Ja tez sobie zalozylam zaliczenie kolejnego etapu do konca grudnia, w sumie to do swiat. chcialabym zobaczyc magiczna jak dla mnie 7 z przodu . Jestem pewna, ze nam sie uda Kochana!!!
Milego dzionka Ninko!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
ninko opowiadaj o tam u ciebie sie dzieje??
puk puk jest tu kto???
ninko kiedy nas odwiedzisz??
Zakładki