Wątek: porzucenie zbędnych kilosków na zawsze... damy radę!

dlaczego masz sie wstydzić?? masz 3 nosy??

30minut gimnastyki to mało?? ja ani tyle nie cwiczę tak się planuję za to zabrać i nie mam czasu

miłego dnia Ninko

hmmm opcja z 3 nosami jest intrygująca

Miłej środy Ninko

miłej jesiennej środy

A nasza Ninka pewnie tak sie zacwiczyla, ze zapomniala wejsc do nas na forum... Milego dnia Slonce!

Hej Ninko
czy u Ciebie wszystko o'key?

mam nadzieję

na dzień dobry (to nic, że ponury) zostawiam coœ kolorowego żeby rozweselić oczka



miłego dnia
c.

oj Ty nasza zalatana Nineczko...wpadnij tu bo teskno za Toba:P

Hejo =) Wpadłąm spytać co u Ciebie I pozdrowić
Miłego dnia :*

Heeeej Dziewczyny! Jestem, jestem tylko taka zabiegana, że nie wiem, za co się wziąć. Od wczoraj własciwie w kółko latam i załatwiam jakieś sprawy, głównie szkoła ale nie tylko, no i dopiero znalazłam chwilkę, żeby coś napisać, a to dlatego, że robię Miśkowi obiadek, no i może się posmażyć chwilę beze mnie. U mnie w miarę dobrze, takie tam drobne kłopoty, ale to normalne... Wskoczyłam dziś na wagę raniutko w piżamce i pokazało to co samo co na tickerku, więc jest nadzieja, że ten weekend mi nie zaszkodził. :P

Caroll - właśnie zauważyłam, że tak rzadko się ważysz, a ja normalnie to prawie codziennie i jakoś nie czuję się sfustrowana tymi wahaniami - jeszcze nie Gorzej jak zacznie pokazywać coś w górę. Ale z każdym kilogramem to wszystko i tak leci coraz wolniej....

Finesko - u mnie jakoś dziwnie święta nie wywołują takiego entuzjazmu i apetytu, w tamtym roku bodajże w wigilię zjadłam kawałek karpia i naleśnika z pieczarkami i tyle.

Tamarku - witaj U mnie tyle spraw do załatwienia, że szok. :P

Linuniu - oj wczoraj i dzisiaj to niestety z gimnastyką kiepsko, wszystko przez to zabieganie, może jutro się coś zmieni...

Iwonko - nawet nie zdążę nic planować, tyle jest spraw :P Chciałam iść z Miśkiem do kina, ale nie wiem czy wypali... Może jutro? Ostatnio byliśmy na "Państwo młodzi - Chuck i Laryy" - bardzo fajny filmik, polecam wszystkim.

Anne - według mojego licznika pół godziny to jest malutko

Asiu - oj tak, ale ten świat zabiegany...

Selva - jak już pisałam, z ćwiczeniami kuleję ostatnio, ale nie mam nawet chwili podrapac się w głowę :P

Inezza - nie no generalnie 1 nos mi wystarcza Ale kompleksy i tak zostają...

Wybaczcie, że teraz do Was nie wpadnę, ale muszę kończyć obiadek, lecieć na pocztę, zawieźć coś znajomym, a potem... aaa już nawet nie pamiętam....

Ajajaj nasza Ninka mocno zabiegana)))

Mam nadzieje, że uda Ci sie wszystko ładnie poukładac i będziesz miała troszke wiecje czasu dla siebie)))))

Heheh co do wagi i tickerka to zazdroszcze, ja też chce miec nadzieje


Miłego wieczorku Słoneczko,

buziaczki

Buzka :* ale tu ktos zabiegany ze ho ho a ktory Tygrys to ja nie zdradze lepiej nie wiedziec taki kamuflaz milego wieczorku :*