Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 28

Wątek: Hardy twardo walczy :-)

  1. #1
    hardy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie Hardy twardo walczy :-)

    A raczej stoi na poczatku drogi
    Na poczatek wprowadzam 3 posilki dziennie (wiecej nie mam kiedy bo nie chce do pracy zabierac cale walowy ): na sniadanko jakis jogurt, na obiadek koniecznie weglowodany niepolaczone z bialkiem, moj najslabszy punkt to kolacja - tutaj mam gloda ze hej! Wiec albo wezme byka za rogi, albo zaczne chodzic wczesniej spac
    Do tego mam zamiar pic duuuzo wody i wreszcie sie ruszac bo teraz jestem takim wielkiem klap.
    Musze rozpracowac 6 Weidera bo n razie nie kumam tych cykli i serii. Jak zakumam zaczne (najpozniej jutro!).
    Ale by bylo byc znowu szczupla! Nie, inaczej, ale to bedzie byc znowu szczupla!
    W koncu przeciez marzenia sie spelniaja!!!

  2. #2
    Awatar pisces
    pisces jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    347

    Domyślnie

    Ciekawi mnie Twój wiek, waga i wzrost Nie wiem czy to dobry pomysł takie małe śniadanko i tylko 3 posiłki dziennie. A masz zamiar zastosować jakiś limit kaloryczny?

  3. #3
    ninka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    no właśnie, jak tam wiek, wzrost i waga?

    i dodam, że to właśnie małe śniadanko i brak drugiego śniadania czy obiadu powodują nadmierny apetyt wieczorem. dlatego chyba lepiej skłonić się do zabierania drobnych posiłków do pracy niż potem męczyć się wieczorem :P bo jeśli byłaś przyzwyczajona do jedzenia głównie wieczorami, to tak od razu będzie Ci ciężko się przestawić całkiem na odwrót. ale jesli mocno wierzysz i się starasz, to na pewno znów będziesz szczupła!

    trzymam mocno kciuki!!

  4. #4
    hardy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No tak, grunt to podstawy

    Wiek: 28
    Wzrost: 169
    Waga: 90
    Wymarzona waga: 58

    Ze sniadaniem problem polega na tym, ze najczesciej nie mam kiedy go zrobic i jem go po prostu w pracy, a nic nie jest porczniejsze od jogurtu
    Obiad tez najczesciej zamawiam albo na niego jade, choc tutaj mam ambitny plan gotowania.
    No i ta kolacja - musze nad nia popracowac

    Wiec tak: Sniadanie gdzies o 7:45 - 8:15
    Obiad okolo. 12:30 (do tej pory nie odczuwam glodu, wystarczy ze pije)
    Kolacja - najlepiej okolo 18:00 tylko musze zjesc cos takiego co pomoze mi wytrwac czyli jakies warzywka.

  5. #5
    hardy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    A, myslalam o 1000 kcal, choc bardziej sklaniam sie ku diecie nielaczenia niz limitom kalorycznym, w kazdym badz razie chcialabym to jakos polaczyc.

    Jeju marzy mi sie zobaczyc wkrotce efekty - nie dosc ze urlop nad morzem to jeszcze wesele we wrzesniu na ktorym chcialabym wygladac ladnie

  6. #6
    ninka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hm no może i ciężko wziąć śniadanie do pracy, ale spróbuj pomyśleć może o jakichś kanapkach (ja robię wieczorami i zostawiam w lodówce na następny dzień), owocach, itp. może jakieś ryżowe chlebki czy co coś takiego?

    każdemu się chyba marzy zobaczyć efekty jak najszybciej ja też się już nie mogę doczekać zejścia poniżej 70, ale ważniejsze jest, aby ten efekt był trwały, no bo chyba nikt nie chce paskudnego joja

    polecam picie duuużej ilości wody mineralnej. a do tego jakieś herbatki bez cukru i najlepiej żadnych innych napojów. dla mnie dieta rozdzielna nie daje żadnych efektów, ale to może zależy od osoby? dieta 100 daje szybkie efekty, ale chyba za to nie powinna być długo stosowana, bo wyniszcza organizm. lepiej już chyba 1200-1400 plus dużo ćwiczeń ale decyzja należy do Ciebie ja narazie tez jestem na tysiaczku, ale chyba nie na długo

  7. #7
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj))

    Zgadzam sie z poprzedniczką, moze jednak udałoby Ci się częściej coś jeść może chociaż jabłko,wafel ryżowy, baton musli czy jogurt?Bo im częściej będziesz jadła posiłki tym lepiej bedzie funkcjonował Twój metabolizm a Tobie bedzie przyjemniej, bo ja się w sumie nie dziwie,że przy kolacji czujesz głód, gdy od obiadu mija 6h)))



    Pozdrawiam ciepło

  8. #8
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Całkowicie zgadzam się z dziewczynami, że powinnaś jeść więcej w ciągu dnia. Mnie też się wydawało, że nie mam na to czasu, gdy pracuję, ale w końcu zaczęłam brać ze sobą jabłka i batoniki musli, to pomagało pokonać głód

    Powodzenia!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  9. #9
    hardy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No musze przyznac ze czuje sie calkowicie przekonana Faktycznie nic dziwnego, ze rzucam sie na jedzenie wieczorkiem jak obiad jem dosc wczesnie.
    Pewnie wprowadze mala przekaske okolo 15:00 - jakies plasterki sera czy owoc. Kanapek zasadniczo nie jem - przy kolejnych probach south beach oduczylam sie jesc chleba za to za makaron zwlaszcza spaghetii dalabym sie pokroic ehhh a pupsko rosnie
    Na szczescie przekonalam sie do picia wody - pod biurkiem mam zgrzewke heh bo ta z firmowych baniakow mi nie smakuje. Przy okazji chce pozbyc sie kawy ktora pilam rano a w koncu wyplukuje ona mnostwo mineralow. Kupie sobie taki kubek z wieczkiem i bede parzyc slim figure ktora tez juz mam w biurku tylko nietknieta
    Wychodzi na to, ze w biurku mam mnostwo innych rzeczy niekoniecznie zwiazanych z praca

  10. #10
    liriel Guest

    Domyślnie

    owoc lepszy od sera:P

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •