ZACZYNAM I JA

:D
Czesc kochane
Jestem w Polsce dlatego milcze nie mialam czasu wejsc,wiec juz sie tlumacze :lol: z dietka jakos idzie ale nie mamm tu rowerku ani ksiazeczki z kaloriami.Jechalismy tak szybko ze zapomnialam zabrac.W PONIEDZIALEK DOWIEM SIE CO DALEJ Z NAMI CZY WRACAMY DO RUMUNII CZY NIE,WIEC WAM NAPISZE.
KOCHANE JAK JA WROCE DO RUMKOWNI I BEDE GRUBSZA TO SIE CHYBA ZALAMIE.TU TYLE POKUS JEST,JUTRO CZEKA MNIE GRIL U TESCIOW JAK JA TO PRZEZYJE???I MAMUS MOJA MI DOGADZA JAK ODMOWIC? :wink: NIE MOGE ODMOWI C I ZRE ,ZRE ,ZRE.A CO F\DO FAJEK TO W POON KUPUJE SOBIE PLASTERKI NIQVITIN

Wiem jak to jest :roll: chcialoby się wszystkiego spróbować, ale pomyśl ze waga ci tak łądnie już spadała, pewnie zauważyli ze schudłas więc szkoda tego zmarnować.
To milego pobytu życzę i zaglądaj do nas :wink:

Bądź dzielna Kochana i nie dawaj się pokusom :)))

Na pewno dasz radę!!!

Udanego dietkowo wtoreczku:)))


http://img460.imageshack.us/img460/2646/kfffiatxs6.png

witajcie kochane
Wlasnie wrocilismy do Oradeii.pojechalismy na firme dopadlam wagi i co widze???
72,5!!!!!!!!!!!!!!!!!!czyli przytylo mi soe po paru dniach bez dietkowania i rowerka!!!!!!Jestem zla ,strasznie zla i nie mam juz ochoty na nic.Teraz ide spac jestem po 12 h w samochodzie wszystko mnie boli.Niewiem czy to odchudzanie ma sens toszke pofolgowalam i 3 kg wrocilo,to bez sensu....

Justynko wyśpij się, wypocznij i na pewno humor ci się porawi, to chyba normalne ze w dzień dochodzi nam 1lub 1,5kg więcej a jeszcze po takiej dugiej podróży to wogóle organizm zmagazynował wode itp.
Prosze mi się nie zniechęcac tylko brać do ćwiczeń i do dalszego dietkowania, pomyśl o dzidziusiu które będziesz chciała urodzić a lepiej zajść w ciążę z zmniejszą wagą :D

witajcie kochane
DZIS OD rANa Poslo mi nawet ladnie:
rowerek 35 min- 350 kcal spalone!
sniadanie:
czekoladowe opakowanie 100g 0,5 197,00
X Mleko 2% tłuszczu szklanka 240g 1 112,80


W sumie kalorii: 309,80
platki byly czekoladowe ale nie wiedzialam jak policzyc ile deko moze miec 5 lyzek plaskich?wpisalam ze 5 :wink:
CZYLI JAK NARAZIE NIE JEST ZLE...ZOBACZYMY CO DALEJ.DZIS JEST U ANS SZEF Z POLSKI.ZAPADLA DECYZJA ZOSTAJEMY NA 3 MIESIACE EJSZCZE A POTEM WRACAMY DO DOMKU HURAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA.TERAZ JESZCE MOJ MUSI POGADAC ZEBYM MOGLA ISC DO PRACY A TO MOZE BYC TUDNE ZNAJAC JEGO SZEFA ALE ZOBACZYMY.MAM DZIS DOLA LAZE I RYCZE :cry: CIEZKO BYLO MI WYJEZDZAC Z DOMKU MOJA MAMA ZOSTALA TAM SAMA A JA WYLAM JAK BOBR I SERCE DO TERAZ MI SIE KRAJE JAK SOBIE POMYSLE :cry: :cry: :cry: ALE POCZEKAM ZA NIA I POGADAM NA SKYPIE JAK ZAWSZE I BEDZIE Z DNIA NA DZIEN LEPIEJ.CO DO OBIADU TO NIEWIEM CO ZROBIE,MOJ PEWNIE POJDZIE NA JAKAS KOLACJE FIRMOWQ CZYTAJ POPIJawe a ja sobie cosik zrobie.Teaz ide ogarnac toszek co nie co bo pelno bagazy wszedzie. W pL bylo tak fajowo a tu znowu wie;kie upaly.Co do wazenia to narazie sie nie waze nie mam odwagi.Trzymajcie sie dzielnie kochane dziekuje za odwiedzinki i pamiec jak mnie tu ie bylo :lol:
Acha zapomnialam :niedlugo zmieniamy mieszkanie na inne ale nie wiadomo kiedy :cry:

Justynko nie smuć sie, zoabczysz jak trzy miesiace szybciutko minął, nim sie obejrzysz będziecie spowrotem w Polsce:)))


dobrze,że to tylko 3 meisace a nie dłuzej.

A co do dietki to spokojnie bez nerwów, nie miałaś ostatnio czasu na zdrowe odżywianie i ćwiczenia,ale po kilku dniach wszystko wróci do normy,

Główka do góry!!

zycze Ci pięknej środy!


http://img300.imageshack.us/img300/1...krotkaban5.jpg

Cześć Justynko
Bardzo się ciesze że się nie poddałaś i dalej sobie dietkujesz, na pewno jest ciężko na obczyźnie, wiem bo sama jestem, ale 3 m-ce szybko zlecą i beziesz juz z mamcią plotkowac codziennie :D Ja też wracam za miesiąc i też mam obawy ale to normalne, jesteśmy młodzi i szukamy jak najlepszych rozwiązań dla siebie.
Dietkuj zdrowo i ćwicz, jak ja ci zazdroszcze tych upałów, bo tutaj nie było jeszcze lata a to przeciez już sierpień :evil:

Miłego dnia :lol:

Jazda na rowerze (20 km/h) 35 350,00
X Spacer spokojny 20 33,33
X Jazda na rowerze (20 km/h) 40 400,00


W sumie kalorii: 783,333333333333
bilans dzienny

brawo Justynko:)))))))))))))))

Widze,ze już się rozkręcasz po powrocie do Rumunii:))

witajcie
Wczoraj wszystko bylo ladnie pieknie dopoki nie poszlismy wieczorem na kolacje z szefem z Polski naszym.Nawet nie chce liczyc ile to mialo kaloriii i ile piwka wypilam bo az strach :oops: :oops: :oops: ,ale coz szefowi sie nie odmawia nie???
Za to dzis juz bede dietkowac.Wiecie moze ile kalorii ma taki domowy rosolek gotowany na kurczaku z makaronikiem??DZis bede serwowac na obiadek i nie wiem ile policzyc?Co do wagi to nie kupilam sobie lepszej gdyz jak lazilam po sklepach ceny byly od 200 zl w gore i to w sumie szalu nie bylo zwykla bez kalorii bez niczego ,a na alegro byy za 78 z bajerami,muse zamowic i ktos mi dowiezie .T o narazie tyle musze pocwiczyc troszke.Zacytuje tam teraz lowa pewnej laski stad ktore bardzo mi sie podobaja

[size=18][
Boze spraw by mi sie chciALO TAK BARDZO JAK MI SIE NIE CHCE!!!!!!!!
PODOBA MI SIE TO.WEJDE PO SNIADANKU JAKOS.TRZYMAJCIE SIE DZIWELNIE KOFANE/size]

witaj!

O wczorajszym dniu zapomnij i dzisiaj ładnie dietkuj tak jak sobie postanowiłaś,

Trzymam kciuki z a dietkowy czwartek,

miłego dnia!!!!

Ps.Na stronie dieta.pl są tabele kaloryczne,tam możesz sprawdzić wartosć różnych posiłków:),a jeśli tam nie ma to polecam Ci stronę

http://www.jedzdobrze.pl/tabele/


Miłego dnia!!!

http://img115.imageshack.us/img115/9...hoto250do8.jpg

noooo juz jestes fajnie:) no wczorajszy dzien znika i skupiamy sie na dzisiejszym:):):):):):)

Ser biały chudy kostka 100g 1,25 125,00
X serek Tartar opakowanie 20g 1 55,00
X Papryka surowa zielona średnio 100g 1 18,00
X sonko ryzowe papryka kromka 1g 2 60,00


W sumie kalorii: 258,00
moje sniadanko dzisiejsze wiem ze za malo ale musze odpokutowac za wczoaj :wink:
I chyba mam kaca lepek troszke boli .Gotuje rosolek i sie snuje po domu jak cien.ZAJRZE DO WAS POZNIEJ Z WIZYTAMI KOCHANE TYLKO DOJDE DO SIEBIE.

o to ładnie dzisiaj dietkuj, ja licze taki rosołek 150kcl na talerz :lol: no właśnie ja też jestem zainteresowana taką wagą kuchenna, piszesz ze ponad 200zł, jak będę w Polsce to się rozglądnę :roll:
Ja własnie od jakiegoś czasu nie moge pić żadnego alkoholu, bo jak sobie pomyślę, jak na drugi dzień się męczę to mnie odpycha, musiałabym się porzadnie wyspać a przy dzieciaku to się nie da góra do 8.00 :roll: szkoda ze na myśl o jedzeniu i słodyczach mnie tak nie odpycha :wink:

Miłego dnia :lol:

cytrynko na alegro te wagi sa super z kaloriami ze wszystkim podam ci linka zerknij sobie
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=219761069
mi sie badzo podoba kupie sobie ja jak juz zmienimy mieszkanko:)

moje dziesiejsze menu:
Ser biały chudy kostka 100g 1,25 125,00
X serek Tartar opakowanie 20g 1 55,00
X Papryka surowa zielona średnio 100g 1 18,00
X sonko ryzowe papryka kromka 1g 2 60,00
X Rosół z makaronem talerz 250ml 2 297,80
X Pierś surowa średnio 100g 2 244,00
X Jasne pełne butelka 0,33l 1,25 287,50
X Popularny kromka 50g 1 125,00
X Parówki szt. 48g 2 244,00
X Ketchup łyżka 16g 2 34,00


W sumie kalorii: 1 490,30
zeo rowerku !!!!!!!!!!!!!!11jutro sie wezme .a co u Was???

Fajna ta waga tylko ja bym chcial zeby była od razu z miską bo wtedy lepiej mi ważyć sypkie produkty i do 5 kg, ale jak sobie kupisz wcześniej to napisz o spostrzeżeniach, bo ja dopiero będę kupować na jesieni :wink:

Ja dietkuję sobie różnie raz lepiej raz gorzej, poćwiczyłam krótko bo dostałam @ wiec nie chciałam się przemęczać :roll:

cytynko a ty co obilas ze tak schudlas?nie masz pamietnika i nie moge poczytac...
Teraz dojrzalam ze w Tanowie mieszkalas ja tam lezalam w szpitalu jak mialam ta ciaze pozamaciczna sw lukasza sie nazywal :(
CO do mojej dietki to dzis bylo spoko ,juto na obiadek osolek znowu bedzie.w wekend bedzie ciezko bo zmieniamy mieszkanko na inne albo w sobote albo w poniedzialek koles juto zadzwoni i powie ile zajmnie mu opuszczenie mieszkania.JEST SUPEOWE PODOBA NAM SIE STRASZNIE!!!!Spokojna dzielnica,zeo tramwajow i tirow na ulicy supe urzadzone ze wszystkim jedyne co musimy kupic to lodowk e pralke i tv.eszta jest nowa. A moj Misiek juz sie cieszy na to wieeeeeeeeeeeeelkie loze w sypialni :wink: .wiec jutro bede z doskoku pisala muse zaczac co nie co pakowac.Jestem w Rumunii ponad rok a tyle sie tego nazbieralo ze szok.To by bylo na tyle,acha i juto na rowerku musze pojezdzic cosik ale mi sie nie chceeeeeeeeeeeeeeeeeeeee strasznego mam lenia,ojojouj

Nie wiem czy to dobry pomysł z parówkami na kolację.. :roll:
No i te piwo to zdecydowanie zło na diecie.
Ale do połowy dnia bylo super :D

wiem wiem ze dalam plame ale nie moglam sie powstrzymac :oops:
Moj zobil kolacje i pzykro bylo mi powiedziec ze nie zjem,w koncu staral sie nie? :wink:
A DO JEDNEGO PIWKA SIE NIE UTYJE WIEC CHYBA MOZNA UWAZAM.Ja jestem na takim etapie ze nie odmawiam sobie niczego jem mniej i w malych ilosciach i chudne zdowo a to chyba najwazniejsze.

Bardzo fajne masz podejscie do dietki :lol: bo przecież powinno się jesć wszystko tylko z umiarem , a dietka nie powinna być katorgą tylko przyjemnością :D
Ja mieszkałam pod Tarnowem, a rodzilam jeszcze w innej miejscowosci.
Nie posiadam własnego pamiętniczka, nie zakładałam bo jak zaczełam sie dochudzac to nie miałam pewności czy wytrwam :roll: zaczełam w listopadzie 2006 roku od diety South Beach, a w lutym przeszlam na liczenie kalorii, u mnie waga spada bardzo wolno a rośnie błyskawicznie :evil:

Przeprowadzka mówisz, ja też za 3 tygodnie po roku wracam do Polski, do Krakowa, bo tam kupilismy mieszkanie i też się nam klamotów nazbierało, dodatkowo jeszcze zabawki dziecka :roll: ale pomyśl sobie jak fajnie teraz będzie wam się mieszkać, to milej będzie
przebiegac przeprowadzka :D

cytrynko jak mozesz wejdz teaz na gg 791383 poczekamm i pogadamy sobie

Grahamka średnio 100g 1,25 312,50
X Serek Bakus morelowy opakowanie 100g 1 125,00
X Pomidor szt. 200g 1 34,00
X Margaryna "Flora" płaska łyżka 10g 0,25 13,50
X Mleko 2% tłuszczu szklanka 240g 1 112,80
moje sniadanko lecz podziele na dwa bo tyle bulki na raz sie nie da :D
Dzis bede pisala z doskoku bo bardzo zajeta jestem muszd popakowac co nieco i ogarnac troszke.Zajrze tu pozniej trzymajcie sie dzielnie moje kochane. A OD PONIEDZIALKU NAKLEJA NIQVITIN ZOBACZYMY :wink:

Justynko to miłego pakowania ci życze, ja tez już bym chciała się przenieść do naszego nowego mieszkanka, ale jeszcze musze poczekać :roll: czyli dużo ruchu dzisiaj będziesz miała :D

czesc cytrynko:)
Jaks z grubsza sie uporalam,teraz tylko musze sie wykapac ubrac i ide do kometyczki brwi zrobic,i do jednego sklepu musze zajsc pok mam go pod nosem :wink: Chcialam kupic taka fajna tunike do getrow podoba mi sie lecz ciekawe czy w tym wyjde na ulice???zobaczymy.U nas znow upal nieziemski a na wekend zapowiadaja grozne burze :cry: :cry: :cry: ale bede pewnie tak zagoniona ze nawet nie zauwaze.Co do przeprowadzki to niewiem czy jutro czy w pon-wt wszystko zalezy od tego jak ten koles sie upora z wyprowadzka. A ZDJECIA WKLEJE JAK SIE PRZENIESIEMY JUZ CHYBA ZAKUMALAM JAK TO SIE ROBI :P :P :P :P
MILEGO DNIA CYTRYNKO I GRZECZNIE DIETKUJ :P :P :P

Justynko to sobie humor poprawisz jak sobie brewki zrobisz i kupisz tunikę, na pewno będziesz super wygladać i modnie :lol:
Dzisiaj u mnie pewnie jeszcze będzie dietkować ale w weekend to znowu pewne nawale, ja już tak mam że jak mąż siedzi w domku to sobie fundujemy objadanie :oops: bo oboje lubimy jeść :wink:

Też ci życze dietkowego dnia :D

hi hi skad ja to znam???
JA TEZ TAK MAM Z MOIM PIOTREM W WEKENDY DOKLADNIE TO SAMO.
A potem wyje po cichutku ze znowu nawalilam,musze sie ubrac i wyjsc bo nie wyleze .Cytrynko a ty masz tam u siebie skype zebysmy mogly sie jakos zgadac???zawsze lepiej no nie???ja mam skype i mesendzera tez posiadam.odezwe sie jak wroce ide sie ubierac i zmykam buziaczki

melduje ze 30 minut na rowerku=300kcal spalone :P :P :P :P :wink:

X Grahamka średnio 100g 1,25 312,50
X Serek Bakus morelowy opakowanie 100g 1 125,00
X Pomidor szt. 200g 1 34,00
X Margaryna "Flora" płaska łyżka 10g 0,25 13,50
X Mleko 2% tłuszczu szklanka 240g 1 112,80
X Rosół z makaronem talerz 250ml 2 297,80
X serek Kaśka opakowanie 100g 1 140,00
X Zapiekanka z makaronu, mięsa, jarzyn i sera średnio 100g 2 482,00


W sumie kalorii: 1 517,60

TO MOJ DZIESIESZY DZIONEK

KALORIE SPALONE 1048 :P :P
KALORIE ZJEDZONE 1517,60

Wiecjakos wytrwalam do konca ale ciezko bylo,dzis jechalam na rowerku z wieczorka 61 minut moj siedzila na kanapie a ja jechalam i jechalam .Jestem z siebie dumna :P :P :P oBY tak dalej no nie?Co do wyprowadzki to niewiem kiedy to nastapi gdyz ten koles jeszcze nie dzwonil ale znajac rumunski zaped-bez obrazy to pewnie na koniec tygodnia cosik sie ruszy :cry: :cry: A GDZIE SIE PODZIALY MOJE DZIEWCZYNKI??JAK TAM U WAS OPOWIADAC MI TU :wink:

Hej jestem no to tylko pogratulować dzisiejszego dietkowo-ćwiczeniowego dzionka i oby takich było najwięcej. Ja też dzisiaj w normie, chciaz skusiłam się na kawałek p :wink: lacuszka bo upiekłam dla swoich mężczyzn :wink:

witam
dzisiaj zjadłeś już 456,00 Kcal, spaliłeś już 300,00 Kcal.
na snaidanko szprot w sosie pom i 3 wafle ryzowe no i 30 min rowerku,teraz ide sprzatac mam mase roboyty:)

Ja dopiero wstałam i muszę się rozkręcić, pogoda znowu paskudna bo pada, ale mamy w planie jechac do sklepu budowlanego poogladać pewne rzeczy do naszego mieszkanka.
Miłego sprzątania :lol:

Szprot w sosie pomidorowym puszka 110g 1 190,00
X sonko ryzowe papryka kromka 1g 3 90,00
X Mleko 0,5 % szkl. 250ml 2 176,00
X Kiełbasa podwawelska średnio 100g 2 498,00
X Parówki szt. 48g 1 122,00
X Zapiekanka z makaronu, mięsa, jarzyn i sera średnio 100g 1 241,00
X Popularny kromka 50g 2 250,00
X Ketchup łyżka 16g 3 51,00


W sumie kalorii: 1 618,0
moje dziesiejsze menu,troszke przekroczylam ale to nic,spallam napewno :wink:
OD 12 krazymy miedzy jednym mieszkaniem a drugim zwozac wszystko jestem padnieta.Ide dalej robic bo jeszcze kupa oboty.Na rowerze spalilam cos kolo 320 kcal to na dzis tyle jestem padnieta juto jakos sie zamelduje.

No to rzeczywiście pracujesz jak oszalała, do tego ćwiczonka, pełny podziw :wink: ale pewnie się cieszycie ze już na nowym mieszkanku będziecie :D
Ja dzisiaj mało dietkowo :oops: mało cwiczeniowo :oops: szkoda wogóle pisać :( no nic moze jutro będzie lepiej :wink:

witajcie kochane z wieczorka
oto moje dziesiejsze menu wiem ze zle ale nie bylo czasu na nic :cry: :
Kotlet karkowy smażony szt. 80g 2 400,00
X Buraki tarte gotowane średnio 100g 2 54,00
X Ziemniaki gotowane średnio 100g 2 124,00
X Tuńczyk w sosie własnym puszka 185g 0,5 86,50
X Popularny kromka 50g 2 250,00
X Mielonka turystyczna puszka 300g 0,1 72,00
X Coca-Cola butelka 330ml 1 142,00


W sumie kalorii: 1 128,50
RZAEM MI WYSZLO TYLE.ZIS ZERO ROWERKA BYLO :oops: :cry: :oops: :cry:
O wczorja sie przeprowazalismy o nowego mieszkanka,nawet nie wiecie jak sie ciese ze tu jestesmy.Mamy swiety spokoj zero halasu,tramwajow,samochodow. :) :P :P :P superowo!!!!
Od jutra zaczynam ietkowac i mam zamiar o jura zalozyc niqvitin :roll: musze sie dzis jeszcze najarac zeby mi starczylo no nieKOCHANE AJAK TAM U WAS?GDZIE CYTRYNKA ,AGA SORY ZAPOMNIALAMM NICKA ALE TY WIESZ ZE CHODZI O CIEBIE NIE?KOCHANE BEE KONCZYC TRZEBA JESZCZE POSPRZATAC TROSZKE,NO I NOWE LOZKO PRZETESTOWAC :wink: jUTRO SIE ZAMELUJE CO I JAK Z IETKA.DOBRANOC :P

oj kochana raz jest dobrze a raz gorzej ważne zeby zapomniec o tym złym wyskoku i dietkowac dalej..a do tego masz przeprowadzke wiec wiadome ze nie łatwo skupic sie na zdrowym jedoznku gdzie roboty kupa...

a pozatym podczas noszenia przenoszenia układania napewno kupe kalorii spaliłas wiec nie ma co rozpaczać:) głowa do góry kochana Justynko:)

To na wieczór zostawiłas sobie same przyjemności czyt. testowanie łózeczka :lol:
A co do dietki to przeciez podczas przeprowadzki to się chce tylko coś szybko zjeść a nie myśleć o dietkowym jedzeniu.
No to próbuj plasty, oby ci się udało rzucić papieroski :)

witajcie z ranka:)
U nas od rana leje swiata nie widac :cry: :cry: :cry:
WSTALAM I ZJADLAM:
X actiwia o picia opakowanie 330ml 1 185,00
X Popularny kromka 50g 2 250,00
X Konserwa turystyczna puszka 300g 0,25 167,50


W sumie kalorii: 602,50
TROSZKE DUZO CHOLERa ale nie moglam sie powstrzymac.dzis na obiaek bigos z cukinii i znowu problem!!!!!! powiedzcie kochane jak policzyc kalorycznosc tego i porcji??jak mnie to wkur.... ze ja nie moge tego zajarzyc.Zaerazprzewale caly dom w poszukiwaniu mojej ksiazeczki z kaloriamii gzies jest....Odezwes ie pozniej jak sie obrobie i znaje ta cholere,acha plastra mam ale co pale to pale :?

Na pewno od razu plastry nie zadziałają ale musisz wytrwać tak jak i w diecie, tylko musisz uzbroić się w cierpliwość :wink:
A co do bigosu to musisz zważyć wszystko po kolei obliczyć kalorie i później podzielić ile wyszło ci talerzy, mi bogos z cukini wychodzi z kiełbasą ok. 218kcl a bez kiełbasy 131kcl na porcję czyli niecały talerz :lol: Mam nadzieję, ze coś pomogłam :?:

Miłego dnia :lol: