Strona 2 z 36 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 351

Wątek: Experience is the name that everyone gives to his mistakes..

  1. #11
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    hej,

    ja tez musze coś koniecznie zrobić z moimi udami,bo cellulit mam masakryczny A mogę wiedzieć,czy stosujesz jakiś specjalny masaż, czy po prostu masujesz całe nózki!? Ja kiedyś bardzo zmniejszyłam cellulit masując uda olejkiem,takim pomarańczowym firmy zjaja ,ale potem naturalnie jest się całym tłustym i w końcu mnie zaczęło to wkurzac i durna przestałam:/

  2. #12
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    I jak tam wymiarki?

  3. #13
    rascal jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie


    squalo, dziś też zawiodłam ale o tym później ...

    lambeth,
    Ja gotowałam sobie zupy a warzywa kupowałam mrozone - nie musiałam kroić.
    świetny pomysł dziękuję :*

    Twój kochanek może odkryć swoje talenty w kuchni i przygotowywać dla Ciebie pyszne posiłki!
    To niestety nie wypali , bo on do roboty w kuchni to tak samo jak ja :P lepiej albo poczekać na gotowe, albo coś zamówić. Czasami uda mi się go uprosić o jajecznicę. Poza tym, ma złe nawyki :P bo używa dużo masła, kiedy ja prawie w ogóle.

    never1give1up1,
    to juz 3 tygodnie juz bez nocnego odwiedzania lodowki ! chyba impreze zrobie.. Very HappyVery Happy
    Gratuluję :*

    Zazwyczaj swój ostatni posiłek mam najmniejsze ( a śniadanie jest big), ale niestety wczoraj (i dziś ) był bolesny wyjątek.

    sycia,
    A mogę wiedzieć,czy stosujesz jakiś specjalny masaż, czy po prostu masujesz całe nózki!?
    Nogi masuję specjalnym masażerem przez 10 min i muszę powiedzieć, że już po tygodniu są efekty

    w końcu mnie zaczęło to wkurzać i durna przestałam:/
    No to teraz trzeba zacząć od nowa z innym kosmetykiem, co by nas nic nie wkurzało

    Dzisiejszy dzień był masakryczny.

    Wczoraj tak jak napisałam - poćwiczyłam, poczytałam co nieco i wyszło na to, że poszłam spać po pierwszej, bo w końcu dopiero rano miałam się dowiedzieć, czy pójdę do pracy.

    Pobudka... Obudziła mnie mama klepiąc mnie po tyłku (to nic, że w tym miejscu miałam rękę z kontuzjowanym palcem ) i oznajmiając mi że mam się szykować do pracy... 20 minut na wyrobienie... wyjście z domu bez śniadania Mama po drodze kupiła drożdżówkę, ja zdążyłam spakować tylko chrupki chleb i jabłko.
    W pracy zjadłam jeszcze zupkę chińską prosto z Radomia (nie ma to jak wartościowe żarcie).
    Po pracy wykład z prawa jazdy i powrót do domu 19:30. Mój kochanek wpadł na pomysł, że może zamówimy pizze (i tym oto sposobem zaśmieciłam swój organizm do końca tą przepyszną hawajską z podwójnym serem...) Już na dobitkę wypiłam 100 ml martini i teraz walczę z moim poczuciem winy

    Dzisiejszy dzień, był idealnym przykładem jak nie powinno się jeść Teraz jeszcze zrobię masaż (bo na ćwiczenia już za późno) i jeżeli nie zasnę w trakcie masażu to odwiedzę wasze dzienniczki :*

    Dobrej nocy

    P.S. Oczekuję dużego opiernicza

  4. #14
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    :/
    no Twoje opisane menu do najlepszych nie należało na pewno, ale jak dzis i w dniach następnych będziesz ściśle przestrzegała diety,to przecież w biodra Ci wszystko od razu nie pójdzie, choć p[rzynam ,ze miałoby co pójść.
    Jeden dzień niczego nie zepsuje, trudno-stało się i nie ma co plakać nad rozlanym mlekiem,tylko teraz podwójna motywacja i idziemy do przodu
    No i nie daj sie następnym razem wieczorem namówić na pizze, już lepiej nawalić do południa bo wtedy masz szanse do wieczora jeszcze co nieco pospalać, ale po 18 to już tak średnio

    A ten masażer to jakiś specjalny,kupiony, czy np taki jaki można nabyć razem z jakimś tam [nie pamiętam nazwy ... ] balsamem?!
    Jeśli naprawdę widać efekty to mnie zachęciłaś

  5. #15
    Awatar never1give1up1
    never1give1up1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-11-2004
    Posty
    919

    Domyślnie

    hm.. - jedzenie nie zdrowe.. - ale jesli zjadlas tylko to co napisalas.. to nie tak zle.. - tzn.. ilosciowo.. - co to jest 1 zupka , troche pizzy ? jakies jablko i chrupki ? (rozumiem, ze chrupki dietetyczne ? )
    przypomnialo mi to 1/3 dnia - jakie kiedys mialam.. a co najsmieszniejsze - nie tylam.. nie wiedziec czemu O_o .. a czasem sie zje batona - i jakims duzym sie czlowiek czuje.. hm.. - moze to kwestia psychiki ? wybacz sobie - i obiecaj, ze wiecej tak nie zrobisz - a jesli juz jesz - to bez wyrzutow sumienia - i bedzie gites ;*
    Nowy start: 10 lipiec 2018 (68,9 kg), CEL: 56kg (do zrzucenia 12,9KG)

  6. #16
    rascal jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    never1give1up1, dziękuję :* zmotywowałaś mnie i poszłam rano na marszobieg

    chrupki ? (rozumiem, ze chrupki dietetyczne ? Very Happy )
    chodziło mi o taki chleb chrupki (tzw. styropian :P )

    przypomnialo mi to 1/3 dnia - jakie kiedys mialam.. a co najsmieszniejsze - nie tylam.. nie wiedziec czemu O_o Shocked Rolling Eyes Shocked
    od poniedziałku schudłam 0,6 kg :P ale jeść już tak nie będę.

    sycia,
    to przecież w biodra Ci wszystko od razu nie pójdzie, choć p[rzynam ,ze miałoby co pójść.
    Oj miało by co i boję się, że już poszło dlatego mierzyć będę się w przyszłym tyg.

    A ten masażer to jakiś specjalny,kupiony, czy np taki jaki można nabyć razem z jakimś tam [nie pamiętam nazwy ... ] balsamem?!
    Ja mam taki drewniany z dwoma kulkami z avonu, ale podobne widziałam w Rossmanie. W przyszłym miesiącu kupię sobie z takimi wypustami pod prysznic i będę atakować ten wstrętny cellulit z podwójną siłą

    A dziś rano... no może nie tak całkiem rano bo była już 10 wybrałam się na marsz godzinka zleciała jak z bicza strzelił i teraz śniadanko a potem 2h opalanka bo blada jestem jak córka młynarza, a póki jest słońce toi trzeba korzystać :]

    Na śniadanie (godz. 11:20 - tak późno wstałam i jeszcze ten maroszobieg) :
    dwie kromki chleba pełnoziarnistego, serek biały i pomidor

    Życzę miłego dnia wszystkim

  7. #17
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    A ja dziś miałam na śniadanie tartą marchwkę z cytryną :P Uroki kopenhagi, ale po śniadanku zamiast do kościoła poszłam na 45minutowy spacerek A teraz nic mi się nie chce i przy kompie buszuję

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  8. #18
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Martini... No jak mogłaś! Tak dawno nie piłam martini, a Ty tu zachęcasz, a w barku ni ma!
    Opalanie? Dobry pomysł! W końcu lato nas w tym roku nie rozpieszcza zbyt dużym słońcem (u mnie też ślicznie dziś świeci). I faktycznie późno to śniadanie! Ja bym się już poskładała

  9. #19
    Awatar never1give1up1
    never1give1up1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-11-2004
    Posty
    919

    Domyślnie

    !!! jaka szczesliwa jestem !!! i taka dumna z Ciebie !!! chyba sie bardziej ciesze z tego, ze zmobilizowalas sie do marszobiegu - niz z momentu wracania spokojnym krokiem do domku po bieganiu (ze juz koniec ) (dodam, ze wracam spocona jak swinka i umeczona nieziemsko - tata jak mnie dzis zobaczyl - to sie zapytal czy bylam biegac czy na saunie gdzies ? :P )

    no.. i w nagrode piosenka ! (a w zasadzie tylko jej text... - ale jesli chcesz - to dam Ci linka i ja sobie sciagniesz ) :


    1.Oddech weż, już najgorsze jest za Tobą
    wkońcu gdzieś, bedzie lepiej daje słowo
    nie bój sie uwierz w siebie masz juz wszystko
    poczuj więc , ze przed Tobą cała przyszłość
    przecież wiesz

    ref:
    że cisza i wiatr
    słońce i radość
    deszcz na Twych skroniach
    cóż więcej mógłbyś chcieć
    gdy czas kończy sie
    nic sie nie stało
    nic sie nie stało
    kolejny idzie dzień


    2.Biegnij tam, zostaw wszystkie dawne troski
    życie trwa, sam już z resztą mówisz o tym
    cały świat, już nie musisz o nic propsić
    to Twój czas
    najważniejsza jest ta miłość którą masz

    ref:
    cisza i wiatr
    słońce i radość
    deszcz na Twych skroniach
    cóż więcej mógłbyś chcieć
    gdy czas kończy sie
    nic sie nie stało
    nic sie nie stało
    nowy idzie dzień

    3.Chodź czasem brak Ci tchu
    pewności jakby mniej
    nie zatrzymuj sie masz jedno życie więc


    pogrubilam i pokolorowalam to na co warto zwrocic uwage
    Nowy start: 10 lipiec 2018 (68,9 kg), CEL: 56kg (do zrzucenia 12,9KG)

  10. #20
    rascal jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    never1give1up1, dziękuję za piosenkę :* świetna jest i zaraz ją sobie wydrukuję i przykleję nad kompem

    squalo,

    I faktycznie późno to śniadanie! Ja bym się już poskładała Wink
    Składałam się wracają już do domu Ale wiesz po wczorajszej pizze należało mi się

    secretive,

    A ja dziś miałam na śniadanie tartą marchwkę z cytryną
    Uwielbiam a tak dawno nie jadłam zrobię sobie to dzisaj na kolacje (mame poprszę o potarcie marchewki, pewnie się ucieszy )

    Obiad: talerzyk szparagów (niestety z zasmażką i jabłko).

    Opalałam się jednak 3h w tym czasie czytałam Shape i dodatkowo się mobilizowałam Pewnie nic się nie opaliłam (filtr 20) ale mam więcej radości w sobie


    edit: właśnie zrobiłam 200 różnych brzuszków i ćwiczenia na nogi jeszcze teraz 15 min hula i na dzisiaj koniec z ćwiczeniami

Strona 2 z 36 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •