TUSSSIACZEK i SEXYLADY, wiem doskonale jak bardzo to form pomaga, dlatego też wróciłam :]

squalo,

Casem dobrze jest zmienić, zacząc od nowa.
Dokładnie o to mi chodzi. Cele które sobie kiedyś założyłam dziś są już zupełnie inne, dlatego chciałabym się od tamtego odciąć i zacząć od nowa.

A jedną ręką można na prawdę dużo ugotować, w zasadzie wszystko.
W tym problem, że jeszcze parę dni temu nie mogłam nawet nic pokroić. A wciąż nie potrafię sobie sama ugotować np. makaronu, bo nie umię wylać wody z garnka (teraz wpadłam na pomysł, że mogę sobie ryż w woreczkach gotować, a wodę będzie mama wylewać ). Generalnie chodzi o to, że nie mogę niczego mocno złapać, bo bardzo mnie boli.

nomorejojo,
zaciekawiło mnie podejście centymetrowe..może uchylisz trochę rąbka tajemnicy i określisz z których to partii mają ubywać Ci te centymetry i po ile...
tak jak już napisałam, nie zależy mi na kg bo wagę mam odpowiednią, ale ten tłuszczyk i nadmiar cm mnie b. denerwują, dlatego na tym się przede wszystkim skupię. Gdybym straciła parę kg, to nie miałabym nic przeciwko, a gdybym nic nie zrzuciła, a cm by poleciały w dół to też będzie super. Najwięcej cm chcę stracić z ud i bioder, a dokładne wartości powinny pojawić się na dniach.

A dzisiaj wyleniłam się za wsze czasy :P Ale zrobiłam co nieco dla swojego ciała: detoksykującą maskę na nogi, na twarz maseczka (też detoksykująca), następnie masaż nóg (trzeba się pozbyć tego okropnego cellulitu) , tonik wyszczuplający i pediciure

Zjadłam za dużo (bo czuję się teraz strasznie najedzona ):
Śniadanie: kefir i danone fantazja z płatkami, dwie żujki nimm 2
II śniadanie: garść winogron
Obiad: kurczak z ryżem, warzywami,. rodzynkami i ananasem (mrożonka) 250g
Podwieczorek: 4 kostki czekolady, 2 żujki nimm 2
Kolacja: 2 paróweczki, pół jakiejś innej kiełbasy, jajko z dwoma żółtkami, 2 kromki chleba chrupkiego, łyżka majonezu i ketchupu ( nie dziwię się że czuję się teraz nażarta kto by to widział jeść tyle na kolacje!!! )

A w dodatku w tym jedzeniu nie ma nic wartościowego

Wypiłam 2 litry wody.

Zaraz troszkę poćwiczę i się porozciągam. Mam nadzieję, że chciaż troszkę spalę tą kolację...

Dobrej nocy życzę wszystkim