kiedys nadejdzie zwyciestwo!

ej laski co Wy z tymi udami i lydkami ?
ja caly czas lazilam w spodnicy.nawet jak mialam te 76 kilo !!
potem sobie obcielam spodnice jedna i lazilam w niej przez zime do wysooookich butow.potem jednak gdy zrobilo sie goraco tez ja wkladalam...do sandalow !! a ile mialam w lydzie ? 40 !!!!!
teraz mam 39 ...duzo sie jak widac nie zmienilo hehe gdy zalozylam taka czarna spodnice dopasowana na udach i tylku plus jakas ladna bluzeczka kolorowa bez ramiaczek to wszyscy-ale ladnie wygladasz,kobieco !! zwlaszcza jak sie jeszcze troche biuscik odsloni to juz na pewno nikt sie lydek nie czepi hehe :P
na szczescie mam wystajace obojczyki i kosci ramion.wyszczupla mi to gore i jakos wygladam bo lydy i uda to u mnie masakra :wink:
trzymajcie sie dziewczyny!

ja tu muszę poprzeć asq25, łydki robią się smuklejsze dzięki szpilkom, a w kostkach robią się chudsze :D przynajmniej u mnie tak to zadziałało :D

super Ci idzie z dietą, gratuluję :) tylko błagam, nie jedz czekoladowegoczegoś jak już dojdziesz do 63, zdążysz się przyzwyczaić do braku choco, a to tylko kwestia psychiki.. Nie zmarnuj tego, bo później będzie jeszcze gorzej nie jeść czekolady :roll:

Buziak http://www.animowane-gify.net/gify/1/28.gif

Hej, co słychać?

Miłej niedzieli!

Miłego poniedziałku i całego tygodnia!

Wracaj do nas! :)

Halooooo :!: :!: :!:

A gdzie to się Pani podziewa ??

witajcie kochane!
Pisalam wczesniej ze bede miala remont i nie bede miala dostepu do internetu.
Naszczescie juz po wszystkim.
Przez te dni utrzymywalam dietke i staralam sie cwiczyc.
W niedziele w domku ne bylo cwiczonek, ale bylam z chlopakiem caly dzien wiec duzoo kalorii sie spalilo :oops: :oops: :oops:
brzuszek juz mi sie podoba, nawet jest zarys miesni :)
Jeszcze zlikwidowac boczki i gora tulowie bedzie super :)
okolo 20 zjadlam dwie kromki bialego chlebka usmazone w opiekaczu, mam nadzieje ze to niezbyt duzo grzech, ale nic mniej kalorycznego nie bylo a bylam strasznie glodna

W poniedzialaek
byl steperek 54:14 min
kcal 1853
km4,63
kroki 3621
cwiczonka na raczki i brzuszek z Tammi

We wtorek
steperek 40:53 min
kcal 1505
km 3,76
kroki 2941
cwczonka na nozki brzuszek i raczki

Dzis niestety nie bylo cwiczen, ale caly dzien bylam w ruchu i przenosilam mebelki.


Jutro ma byc mierzenie eh oby nie bylo wiecej ;//

Postanowilam ze zwieksze ilosc kalorii doo 1000 -1300.
Nie chce juz chudnac z biustu ramion. Na nozki chyba beda dobre cwiczenia.

Zobaczymy jak jutrzejsze mierzenie.

mAgnesss wiem ze te "grube" lydki siedza u mnie w glowie, ale nie moge sie przezwyciezyc
Na szczecie lato juz sie konczy wiec moze za rok przeprosze sie z spodnicami :)

aleksandzia uwierz mi ze ja bez czekolady nie moge zyc
wiec musze ja kiedys wprowadzic
ozywiscie nie w takich ilosciach jak przed tem

Moments rascal lili213
dziekuje za odwiedzinki
Jutro zajrze do Was,, dzis musze jeszcze dosprzatac pokoik ;]

ehh w sobote bedzie grill ;/
czy moge pozwolic sobie na jedna kielbaske?
a ile kcal ma tai smazony chlebek na grillu, uwielbiam taki

Dzis mierzenie

wage bez zmian

biust 92 stanal :wink:
pod 74
talia 69
brzuch 89
biodra 102
udo 61
łydka 37 ciagle stoi

mam nadzieje ze dobrze zmierzylam,robilam to na szybko rano

uciekam dalej sprzatac

Gratuluję spadu cm :D świetnie Ci schodzi z brzuszka :) No i nogi już drgnęły więc teraz już będzie tylko lepiej :) A na grillu obowiązkowo musisz się poczęstować kiełbaską (o ile będziesz mieć taką ochotę), tak dobrze ci idzie, więc Ci nie zaszkodzi :*

Huehue :lol:

Spalanie kalorii we dwoje, taką dietę to ja rozumiem :D
Kochaniutka, piękne masz wymiarki teraz, naprawdę, schodzisz z cm ekspresowo :shock:

A wiesz, na smukłość łydek było takie ćwiczenie, palce stóp obciągnięte i wymachy w bok. To dobrze działa na przywodziciele, ale i na łydki podobno.. Ja jeszcze staję na palcach i opadam przez jakieś 10 min :D Nie wiem, czy łydki są mniejsze, ale jakieś bardziej kształtne :)

Buziaczki

rascal Witaj :))
Dopiero teraz drgnelo z brzuszka :)
wzesniej cos nie chcialo :)
centymetry w tym tygodniu troche zeszly ale waga stanela

kielbaska sie poczestuje :))

aleksandzia takie spalanie kalorii we dwoje jest najlepsze :lol: :lol:
Szkoda ze widuje sie z nim rzadko :(
Ale od pazdzierniak to sie zmieni :d
Wymiarki wymiarkami ale ja wizualnie tego nie widze.
Na dodatek teraz waga stanela ;/
coraz bardziej mnie korci zeby podjadac miedzy posilkami, a kalorii nie chce mi sie liczyc, Za duzo bawienia ;/

Podane przez Ciebie cwiczpnka tez nieraz robie, ale dzieki za nie :))
Chociaz watpie czy cos sie da zronic z moim lydkami.

Dzis na kolacje mam salatka z banana, pol pomaranczy, nektarynki i kilka winogron. Juz jest gotowa czeka na mnie w lodowce.


Dzis z cwiczonek bylo:
steperek
czas 37:47
kcal 1294
km 3,23
kroki 2530

Na weekend jade do mojego kochanego miska :)
Cale dwa dni razem, juz sie nie moge doczekac :)
Niestety przez ten czas cwiczone jako takich nie bedzie, i bede sie starala pamoetac o dietce.
wiec tutaj odezwe sie z poniedzialek ;]

Buziakii :*
IDE do WAs :D

jeszcze mam pytanko,
Ide na slub, tylko do kosciola.
Jak mam sie ubrac?
sukienak, spodnica spodnie?
pomozcie

Ja stawiam na spódnicę :)

Miłej zabawy na weekend :D
I wracaj wypoczęta ;)

Buziaczki

Ja też obstawiam spódnicę :)

Życzę udanego weekendu we dwoje :D

ohh Wy, gadacie jak moj chlopak :P
On tez mi truje abym zalozyla spodnice :)

Wczoraj mi trul abym chociaz zalozyla spodnice i chodzila po domu.
To zalozylam, i nie mogl ode mnie lap oderwac :lol: :oops:
ale ja i tak wiem swoje :P

ojj kochane jest mi smutno troche bo waga ciagle stoi i cm tez, ( dzis sie zmierzylam)
Chyba bede teraz co dwa tygodnie sie mierzyla, bo z tego co widze bedzie coraz trudniej.

Dzis zjadlam 3 kromki ciemnego chlebka z pomidorkiem i ogorkiem, troszke lodow,dwie kromki z serem z opiekacza i talerz rosolku, aa no i banana.
Ehh nie chce liczyc ile to kalorii. ale chyba zmiescilam sie w 1000kcal??? mam nadzieje

Zauwayzlam ze wiecej troszke jem niz wczesniej, pewnie dlatego nic nie chudne.
Tzn wtedy jadlam 3 posilki, bez zadnego podjadania, a teraz bananek a tu galka lodow...
ehhh monic ty grubasku wez sie w garscc

dzis cwiczylam 30 min z plytki fat burning
Tamilee brzuszek
Tamilee raczki
30 minut marszu

Ja też od paru dni mam jakiś dziwny apetyt :?
Trzeba się brać w garść, żeby zamiast chudnąć, nie przytyć tego, co straciłyśmy :?
A ja to jeszcze dostałam w prezencie z Torunia jakąś grypę i ani się ruszyć nie można z łóżka :?

Sterylne buziaki ;) :*

Też mam teraz okres podjadania :( jem jak małe mu..

dajcie mi wielkiego kopniaka
dzis zjaldam 3 kawalki pizzy :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
od jutro znow powracam do mojej poprzedniej dietki
ponizej 1000kcal, bo to co robie to jest denerwujace

rascalidealne porownanie, tez moge powiedziec ze jem jak malu mu... :?

KOPNIAK :D

Oj tam - każdy podjada ;) ja też tylko to podjadanie wliczam w 1000 kcal :) czyli główne posiłki mniej kaloryczne tylko po to zebym mogła sobie pozwolić na kęz czegoś zakazanego - jakoś się lepiej czuje ze świadomością że "mogę sobie coś tam skubnąć" a niż z życiem w całkowitych zakazach :) Gdyby nie to już dawno rzuciłambym dietkę ;)

3 kawałki pizzy?
I czym Ty się przejmujesz?
Tak jak mówi Moments, wliczaj wszystko w kalorie i rób co chcesz :D
Ja bym sie tam zmartwiła, jakbyś całą pizzę zjadła, ale chociaż nie spróbować to już grzech :D

Buziak, nos w górę :*

Momentsdziekuej za kopniaka :)
chyba pomogl
dzis mam duzoo energii i znow duzoo motywacji, zobaczymy na jak dlugo

aleksandzia,Moments wiem ze 3 kawalki to nie cala pizza ale takie podjadania oddala mnie od idealnej figurki.
Postanowilamm ze nie bede podjadac a od pary dni ciagle to robie.
Ale od dzis wracam do moim poprzednich postanowien.

dziennie min 1l wody
zamienilam winde na schody, mieszkam na 4 pietrze :)
zero podjadania!
w miare mozliwosci zamiania komunikacji miejskiej na nozki :wink:

Widze sie z miskiem codzinnie teraz a on uwielbia jesc pizze i kebab, i choc wie ze sie odchudzam to ciagle proponuje takie jedzonko. a wczoraj przyniosl kupon do pizzy hut no i zal bylo tego nie zreazlizowac.
Ale teraz bede walczyla z tym jedzonkiem. Jemu tez brzucholek urosl :P
Oprocz cwiczonek w domku, mam codziennie cwiczonka z miskiem :oops: :oops: :lol:

Dzis zjadlam ciemna buleczka z ziarnami z 2 plasterkami poledwicy z indyka i 1 lyzka musztardy

na obiadek i kolacje planuje leczo :)
poza tym duzoo wody, juz teraz ciagle latam do ubikacji :)

http://supergify.pl/images/stories/L...lega/mis_S.gifhttp://supergify.pl/images/stories/L...lega/mis_C.gifhttp://supergify.pl/images/stories/L...lega/mis_H.gifhttp://supergify.pl/images/stories/L...lega/mis_U.gifhttp://supergify.pl/images/stories/L...lega/mis_D.gifhttp://supergify.pl/images/stories/L...lega/mis_N.gifhttp://supergify.pl/images/stories/L...lega/mis_E.gif

Cholera z tymi facetami :lol:
Mój też zawsze, to kebab, to yufka, to pizza, 4 czekolady, a to jeszcze chipsów mu się chce :?
A oni szybciej to spalają, niż zdążą nawet o tym pomyśleć :?

Cwicz z kochanym, ćwicz, jak Cię chce utuczyć, to niech się chociaż przyda jako spalacz kalorii :lol:

Mnie wkurza to, że tak mało się spala podczas seksu :roll: Ale, zawsze coś..

Buziak :) :*

aleksandzia swiete slowa
widze ze wszyscy faceci to tacy lakomczuchy :lol:
moj uwielbia kebaby, mogl by to jesc codziennie ;]


czytalam ze 200kcal na godzine :) w inynm zrodle ze 45kcal na 10 minut
dobre i to :D

zapomnialam napisac ze zmienilam krem avonu na nivea Good bye cellulite

Krem z avonu na poczatku ma ladny zapach, ale pozniej tym kremem smierdzi mi cala posciel i pizama. juz nie moglam wytrzymac. Musialabym codziennie zzmieniac posciel bleeh.

No to czekam na recenzje Goodbye Cellulite :lol: Ostatnio zastanawiam się nad jakimś antycellullitem :roll: Ja używam AA o malinowym zapachu, skóra mięciutka, napięta i pachnąca :)

No właśnie, te 200 kcal na godzinę :? Chybaby mnie szlag trafił, jakbym miała się tyle czasu bzykać :lol:
45 kcal/ 10 min bardziej mnie satysfakcjonuje :lol: Ale, co ja gadam, jeszcze 2 tygodnie posuchy :roll:

My z moim kochanym mamy oboje fazę na yufki, najpierw szaleliśmy za kebabem, ale popróbowaliśmy wszystkiego u Turka i yufka wymiata :shock: Gdyby nie to mięso, to nie byłaby nawet taka kaloryczna, planuję zrobić wersję light z kurczakiem :)

I to chyba jest sposób :shock: Zrobić yufkę/ kebaba light w domu i problem z głowy :shock:
To jest plan :twisted:

Chociaż mój jak wróci z wojska to znowu będzie marzył o "porządnym" jedzeniu :roll: Już ostatnio musiałam mu piec cannelloni :roll:
Ech, ci faceci :?

Buziak:*

aleksandzia, szczerze mowiac to nigdy nie jadlam takiego czegos jak yufka, co to jest takiego?

dzis cwiczonka:
steperek
czas 56:20 min
kcal 2035
km 5,08
kroki 3976

tammi ramiona
tammi brzuch
i kilka cwiczonek na nozki

sprobuje Aerobiczną 6 Weidera, znalazlam program na 6 dni, aby w niedziele nie cwiczyc, idelany dla mnie. tylko nie wiem czy mi te cwiczonka podpasuja

Aerobiczna 6 Weidera na 7 tygodni (z przerwą w ostatni dzień tygodnia)

1. Ręce leżą wzdłuż tłowia. Podnosimy klatkę piersiową, uważając, aby nie oderwać części lędźwiowej od podloża. Unosimy nogę zgietą w kolanie o 90 stopni do góry, aż udo nie stworzy z częscią lędźwiową kąta prostego. W tym momencie łapiemy za kolano i przytrzymujemy je przez 3 sekundy. Wracamy do leżenia z opuszczoną klatka piersiową i powtarzamy ćwiczenie z drugą nogą.
http://wdziek.info/images/articles/a6w/a6w-1.gif

2. Analogiczne ćwiczenie. Podnosimy w nim równocześnie obie nogi.

http://wdziek.info/images/articles/a6w/a6w-2.gif

3. Ćwiczenie różni się od pierwszego tylko tym, że ręce nie leża wzdłuż tłowia, lecz są zaplecione na karku.
http://wdziek.info/images/articles/a6w/a6w-3.gif
4. Ćwiczenie analogiczne do 2 i 3. Podnosimy obie nogi mając ręce zaplecione na karku.
http://wdziek.info/images/articles/a6w/a6w-4.gif

5. Unosimy klatkę piersiową mając ręce zaplecione na karku. Podnosimy na zmiane raz jedną nogę raz drugą tak jak w ćwiczeniu 1 i 3. Różnica polega na tym, żę w tym ćwiczeniu nie zatrzymujemy nogi przy maksymalnym napięciu mięśni, lecz robimy niejako rowerek.
Nogi zmieniamy 5-15 razy.
http://wdziek.info/images/articles/a6w/a6w-5.gif

6. Unosimy klatkę piersiową i obie wyprostowane nogi. Przytrzymujemy 3 sekundy.
http://wdziek.info/images/articles/a6w/a6w-6.gif

Te 6 ćwiczeń to jeden cykl



1. Czas ćwiczeń nie powinien przekraczać 40 minut, dlatego około 16 dnia powinniśmy nieco przyspieszyć tempo wykonywania ćwiczeń. Przerwy między ćwiczeniami nie są wliczane w czas
2. Jeden cykl to powtórzenie każdego ćwiczenia jedno po drugim, po jednym razie. Ilość cykli informuje nas ile razy mamy bez przerwy kontynuować takie powtarzania.
3. Seria to wszystkie cykle przeznaczone na dany dzień, nie musimy ich wykonywać wszystkich bezpośrednio po sobie. Powinniśmy odpocząć minimum 3 minuty. Nic się nie stanie jak do ćwiczeń wrócimy nawet za godzine.

wyprobowalam te cwiczonka i ostatnie jest dla mnie najciezsze
nie umiem dokladnie tego zrobic, plecy mnie bola ;(

no kochana ... nie ma co sie przejmowac tymi 3 kawałkami pizzy ... cwicznia z kochanym codziennie-bardzooo dobrze nie dosc ze palisz kalorie wydzielaja sie hormony szczescia;p taka praktyka najlepsza-sama to praktykuje hehehehe

no ja etz robie A6W i ja w ostatnim cwiczeniu podkladam rece pod tylek..no bo inaczje naparwde mnie kregoslup boli mega...:(

no widze ze szalejesz na steperku i w ogole z ćwiczeniami ale to dobrze dobrze....

ale wiecie co dziewyczny napawrde faceci to by tylko jedli takie niezdrowe jedoznko Moj uwielbia chipsy i napoje energetyzujace...-mi one smierdza chemia sama ;/ bleeeeeeee i co najgorsze moj przy wzroscie 196 wazy 75 i nic nie grubnie..;/

asq25 helloo :))
bardzo dobra rada z tymi raczkami, bede robila z nimi
bo tez kregoslup mnie strasznie boli

staram sie szalec na steperku, choc ostatnio mialam przerwy

pozdrawiam cieplutko

Yufka to taka turecka tortilla :) Czyli mięsko z baranka, trochę warzyw i sos zawinięte w placek solny :)
Pychotka :)

Mój ma też jakoś 196 i waży ponad 80, a nie ma ani grama tłuszczu :roll: To właśnie jeden z powodów, dla których wolałabym urodzić się mężczyzną :lol:

Ja kiedyś robiłam Weidera, ale mój kręgosłup jest w takim stanie, że lepiej mi robić krótkie spięcia :?

Powodzenia życzę, oby te ręce pod zadkiem pomagały :D

Moj ma tluszczyk tylko na brzuszku, moze za duzo piwka :lol:
ale ja pomoga mu to zrzucic ;))

aleksandzia to mi chyba nie bedzie smakowala bo nie cierpie tego ciasta z tortilli, dziwny ma smak

Od jutra sprobouje robic Weidera, ciekawe ile wytrzymam :)

Moj plan jedzonka na dzis zostal zrealizowamy, cwiczonka tez, wiec dzien udany ;))

no to gratuluje udanego dizonka:) hehe

Wiesz, to nawet nie jest ciasto jak w tortilli, ja za tortillą też średnio przepadam.. Yufka jest jakaś mniej tłusta, bardziej trzyma się kupy i ma smak troszkę słonego naleśnika :)

Wow, trzymasz się planu, gratuluję :)
Ja to ostatnio na każdym polu poległam :?

milutkiego dnia zycze:)

Pozdrawiam, miłego dnia! :lol:

monic,

Cytat:

---

wyprobowalam te cwiczonka i ostatnie jest dla mnie najciezsze
nie umiem dokladnie tego zrobic, plecy mnie bola ;(

---

Mój trener powiedział, że kręgosłup boli dlatego że za bardzo go wyginamy. Zaczynając takie ćwiczenie, w którym nasz kręgosłup się wygina (np. ost. ćwiczenie z A6W), trzeba przerwać ułożyć odpowiednio plecy na ziemi. Trzeba sobie wyobrazić, że ktoś przytrzymuje nasz brzuch tak mocno, że plecy w dolnym odcinku przyklejają się do ziemi i potem nie wolno ich odrywać, bo to może powodować bóle kręgosłupa. Jeżeli nie potrafimy "przykleić" pleców do ziemi, to podnosimy wyżej nogi i wtedy to jest łatwiejsze, a z czasem gdy nasze mięśnie są mocniejsze, bez problemów (czyt. bez bólu), potrafimy robić wszystkie ćwiczenia :)

A co do A6W to ja poległam już kilka razy na nastym dniu :wink: Tobie życzę powodzenia :)

Yo Monic :)

Jeśłi chodzi o brzuszki to rascal ma rację. Moja trenerka z aerobiku na pierwszych zajęciach uczyła nas odpowiedniej "postawy" przy robieniu brzuszków. Przyklejone plecy były najważniejsze. Całe plecy muszę być przyklejone - nie możesz mieć zadnej przerwy w dolnej części pleców. Co wiecej - jak je "przykleisz" to sama zobaczysz że i mięśnie brzucha inaczej pracują :)
Ile moja biedna trenerka się nademną naklęczała żebym miała przyklejone plecki :D

Ja nie zawsze mam przyklejone plecy :P
Czasem bolą, ale jak nie robię spięć brzucha, tylko pełne skłony, to mięśnie pleców też pracują :)

Buziak:*
Miłego dzionka
(a u mnie słoneczko i wiosna :))