-
Ja robię LECZO tak:
- na odrobinie oliwy szklę sporo cebuli
- a potem po kolei w garze lądują (żelazny zestaw, ale można jeszcze wrzucić pieczarki, fasolkę itd.):
- czerwona, żółta i zielona papryka
- cukinia
- kabaczek
- ogórek zielony
- pomidory
- kiełbaska chuda
- zagęszczam koncentratem pomidorowym (niekoniecznie, ale robi się głębszy smak i fajniejszy kolorek )
Do tego dużo przypraw typu: bazylia, tymianek, zioła prowansalskie, troszkę kminku i majeranku :P
Pycha!!!!!!!!!!! :P
Jeśli chodzi o kaloryczność, to dokładnie nie liczyłam, ale doszłam do wniosku, że nie może mieć więcej niż 60 kcal w 100 g, skoro taka mrożonka leczo ma 33 kcal w 100 g, to to moje nie ma więcej niż 60
-
Dobry wybor Ninti. KasiaCz jednak ma na Ciebie,( i nie tylko) dobry wplyw....
Spij dobrze.
-
Ninti trzymam kciuki i chetnie dotrzymam ci towarzystwa w odchudzaniuMamy podobny start,bo podobny wzrost(mam 159cm) i wage(62),no i podobne przejscia...jednak,nie wiem jak ty,ale ja jestem bardzo optymistycznie nastawiona Razem damy rade
-
TUSSSIACZEK no bo Kasia to jest gośc , chyba minęła się z powołaniem i powinna była zostać dietetyczką
Zjadłam śniadanko... przy kompie xD... wiem nie powinno się tak robić, no ale coś takiego zdarza mi sę niezwykle rzadko. Myślałam że zjem z babcią ale ona jeszcze śpi więc zabrałam moje :
3 kromki chrupkiego (90kcal) z serem białym półtłustym (ok.95kcal), dzemem (30kcal) i filizanką kawy (50kcal)
((265kcal))
i poszlam do drugiego pokoju coby rozejrzeć się po forum bo znowu mnie wciągnęło Oo...
Wogóle to się wkurzyłam bo chciałam pojechać z tatą na zakupy do e.leclerca bo miałam ochote na śniadanie na jakies płatki (po przeczytaniu topicu Kasi Cz. o odżywianiu ).ale jak otworzyłam oczy to uslyszałam głos taty "to ja juz jade" ... no i tyle z mojej pojezdki :[
ale nie był w markecie tylko na targu, powiedział ze moze po poludniu jeszcze sie pojedzie
-
Trzeba bylpo powiedziec tacie zeby Ci kupil. .
Pozdrawiam cieplo.
-
Zrobiłam leczo, aczkolwiek nie takie jak Kasi bo nie miałam ani kabaczka ani cukinii, nie dodawałam też koncentratu, kiełbaska tez nei wiem czy była chuda, ale jakaś strasznie tłusta tez nie była, dodałam tam ok 7 cm kawałek. Cebule podsmazałam na oliwie z oliwek, wyszło tego tyle:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Myślicie że miało więcej niż 400kcal
Ja policze na 400, jak miało więcej to jakby co mam jeszcze rezerwe kalorii z wczoraj takze bilans tygodniowy nie uległby zachwianiu.
-
Mam nadzije ze leczo bylo smaczne.
Ja nie przepadam....ale mam nadzieje ze Tobie smakowalo.
-
400kcal nie za dużo bo ta miseczka to mi na mega ilość nie wygląda
a ja bardzo lubię leczo, tylko zjadam takie ze słoiczków co to mama na zimę zrobiła
-
TUSSSIACZEK mi smakowało, tata powiedział że moze byc, a mama powiedziała że za kwaśne :P
gw1azda no ja własnie nie wiem ile to miało, ja po prostu założyłam że miało 400, zwykle wole zawyżyc niż zaniżyć, pozatym troche mi się chlapneło tej oliwy z oliwek, ze 3 łyzki na bank
Teraz nie piszę z domu bo jestem u rodzinki na wiosce, tata po drodze kupił mi loda big milka
zjadłam no bo co... wyrzucić :P , no ale z drugiej strony nie będę tu miałą zbytniej okazji do zjedzenia mojego podwieczorka wiec zjem dopiero jak wróce do domu.
zatem kolejne żarełko to
filiżanka kawy 50kcal
big milk 92 kcal
takie sobie pićku ok 35kcal
będzie jeszcze dzisiaj
serek wiejski z pomidorkiem 240kcal
czyli ogólnie 1117 kcal
och no dieta idzie jak bajka mam nadzieje ze tak będzie dalej, jestem taka happy, jutro wraca ticker wagi, cokolwiek ona jutro mi wskaże od tego będzie sie on zaczynał, nawet jesli bedzie to 65,66 czy nawet 67kg :P (aczkolwiek mam nadzieje ze to ostatnie mnie nie zaskoczy Oo...
-
cześć
tym leczem mnie zacheciłaś do skrobnięcia czegoś hehe
kocham leczo pyszotkaaaa, napewno miało mniej niż 400kcal
no to powodzenia na wadze jutro zycze :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki