Wątek: przyszła pani dr. rusza do walki:)

nigdy wezy nie widzialam chociaz jak bylam w USA to przy drodze plataly sie jakies, ale nie byly duze :P ale to zawsze cos
milego dnia

hehe, ja widziałam kiedyś padalca, ale od razu uciekłam, bo ja się boję takich stworzeń.. węży, jaszczurek itp. puellcia, Ty biegasz codziennie? po ile? a ślimaki mnie też przerażają ;p szczególnie te bez skorupy.. ble! pozdrawiam

Jeza tez spotkałam
A dzis był bażant, bo jestem na działce. Ale nie biegałam tylko jezdziłam na rolkach. Oj duzo czasu minęło od kiedy jeździłam, wiec musiałam się trochę rozruszać... no i nie było tak źle-tylko jedno przyłożenie
Karateka-nie biegam codziennie. Gdybym mogła, pewnie bym biegała, ale jest tyle ciekawych rzeczy jak rower, rolki, basen i tak sobie przeplatam, bo na wszystko nie starczy siły i czasu
Ale jeśli już biegam to tak od 5 km do 10. Teraz sobie trochę odpoczywam po tej grypie i biegam mało. Czuję się trochę słabo dziś. Może to przez okres. I mało dziś spałam w nocy.
Wzielam ze sobą stroj do biegania, wiec jak jutro bedzie lepiej to pobiegam.

PS. A jutro mam urodzinki

Och, jak ja bym pojezdzila na rolkach! Juz lata cale nie jezdzilam, niestety, nie mam gdzie

A co planujesz na urodzinki? I ktore to beda?

Buziaczki!

Sto lat, sto lat!!! Kochana, z okazji urodzin zycze ci przede wszystkim zdrowka, zeby zawsze dopisywalo. Duzo pozytywnej energii, zapalu i sil do wszystkiego, czym sie zajmujesz. Radosci kazdego dnia, zyczliwosci i milosci ze strony Twoich bliskich. I spelnienia wszystkich marzen!!!

Dziękuję za życzonka! To już niestety 29-te
Było miło i rodzinnie. Za rok będzie bardziej hucznie. Aż się boję, 30-tka to już tak definitywnie będzie... ech.
Rano pobiegałam, a potem już nie było za bardzo czasu.

mnie to dobija ze ten czas tak leci wszyscy sie zenia i wychodza za maz
dobija mnie to chcialabym miec cale zycie 21 lat szkoda ze tak sie nie da
milego dnia:*

Moje (spóżnione) życzenia! Wszystkiego najlepszego i ciesz się 20latko

Dzieki Alex.
Kaira ja moi znajomi tez juz wszyscy prawie zonaci, mezatki, dzieci itd. No ale coż.. nic na siłę.. chociaż fakt to dobijające czasem jest...
A dziś beganko rano, potem trochę pracy, wieczorem grill, spacer z psami i rolki Nawiasem mówiąc coś skopalam z ta cukinią na grillu Ale za to kurczęce piersiaki wyszły mi super
Całkiem miły dzionek.
Bolą mnie ręce od przerzucania ziemi łopatą w ogródku Ech jak ja kocham takie robótki