Wątek: ... na diecie...

Czolem

Czyzby Borysek przejął mamę na calego i nie da jej odsapnac nawet chwilki na forum??

Miłego weekendu

aco kupilas do wloskow?? chcialas zeby przywrocic im blask czy aby byly jakies mieciutkie? a moze ktos ci polecil ten jedwab do wlosow?? ja zrobilam sobie teraz grzywke i powiem szczerze ze ona mi utrudnia zycie...ale chyba jak ma sie wysokie czolo to grzywki sa wskazane....sama juz nie wiem.... te moje wlosy zawsze mnie do tragedii doprowadzaly!!

Hakuś ja mam taki sam dylemat z grzywa jak Ty scianam ja i odhodowuje juz od kilku lat naprzemian jak nie mam to zetne, bo na zdjeciahc fajnie wygladałam, jak mam to hoduje bo mnie wkurza, szybciej sie przetłuszcza miota sie i nie trzyma sie na swoim miejscu jka Twoja.. zwlaszcza w taka pogode ja teraz probuje odzywiac włosy od srodka... czyli cały czas wiataminki... bo musze z przykroscia stwiedzic ze te wszytkie srodki to taki sam hłam.. bynajmniej dla mnie. No ale ciagle probuje jak nie jeen specyfik to grugi... teraz mam cos w spreyu ze skrzypu polnego... ale takie se... juz chyba lepszy ten jedwab gliskura... a jak tam Twoj dove?

Witaj Haka))

No to mam nadzieje,że eksperymenty z włosami się powiodły)))

I że weekend tez mija Ci przyjemnie

Życze Ci bardzo udanej i relaksujacej niedzieli))

a ja miłego wieczoru
do jutra
c.

Mam nadzieje,że weekend minął Ci bardzo przyjemnie

Jak znajdziesz chwilke to napsiz jak było

tymczasem życze Ci udanego poniedziałku i miłego początku tego tygodnia)))

Hej Haka
Milego poniedzialku, a co tam poniedzialku calego tygodnia milego Ci zycze

A propo's jedwabiu do wlosow - glisskur niestety nie wzmacnia włosow :/ a slogan do 95% mniej lamliwych wlosow wzieli nie wiem skąd, bo u mnie wcale sie ilosc takowych nie zmniejszyła niestety, ale moze po prostu na mnie glisskur nie dziala

Witajcie szczupaki moje

Weekend byl w 100% prorodzinny, wiec do komputera nie zblizalam sie wcale.
W piatek bawilam sie z wlosami, ale nie zauwazylam roznicy, ani blasku, ani powalajacego efektu. W sobote bylismy wybrac dla mnie oprawki, i pol dnia minelo jak z bicza strzelil. Trzeba byc pewnym czego sie chce, bo inaczej z nadmiaru wyboru oszalec mozna. Cos jednak wybralam, ale w tej chwili nawet nie pamietam jak to wyglada Odbieram moje nowe oczy w czwartek. A dzisiaj godzine siedialam na fotelu u stomatologa z rozdziawiona japa. Mam sparalizowane pol twarzy i nawet kawy sie napic nie moge, bo mi po brodzie cieknie. Ale jestem zadowolona, bo nawet nie chcial mi nic wyrwac dzisiaj, ale "co ma wisiec, nie utonie", wiec najgorszego spodziewam sie w przyszly poniedzialek (zab madrosci dolny).

Dietkowo jak na weekend spisalam sie na 3+
Piatek i sobota jadlam skromnie, a w niedziele dalam czadu!!!!
A6W ciagne ostatkiem sil.

Zmykam teraz szukac w neciku wieszaka stojacego na plaszcze, bo mi sie zamarzyl taki.
Wieczorem c.d.n.

Haaaakaaaa>> a probowalas zapalic papierosa po takim znieczuleniu mnie zawsze to bawiło

Witaj Haka)

I bardzo dobrze,że weekendzik rodzinny był)),
tak mi sie rpzypomniało,że do dentystki to i ja musze sie wybrać, ale jakos mi nie po drodze, hehe

A6W to sie nie przejmuj bo i tak już jest na wykończeniu, który to już dzień??


Życze Ci miłego i bardzo udanego wtorku

Trzymaj się ciepło Kochana!!!