Ja na kopenhaskiej schudłam w 13 dni 4,5 kilo, potem jeszcze pół, po diecie jem w miarę normalnie, tylko trochę mniej (no dobra, ale od trzech dni obżeram sie imieninowymi ciastami i czekoladkam), a waga w zasadzie się trzyma na poziomie podietowym, wahania są w obrębie pół kilo. Wcześniej próbowałam wielu diet, ale miałam barierę na poziomie 61 kg (przy 169 cm). Po kopenhaskiej zeszłam do 58,5 i bardzo sie dobrze z tym czuje. I nie katowalam się specjalnie, przynajmniej nie odczułam tak tego.Zamieszczone przez lovegood
Aaaa, i nic mi nie wypadało, nic mi się nie popsuło (w sensie cery) i naprawdę jestem zadowolona![]()
Zakładki